Sport

Tytuł Mumbai Ranji: Jak chłopcy z Maidaan, Musheer Khan, Tanush Kotian i Tushar Deshpande, dostarczyli | Wiadomości krykieta

  • 14 marca, 2024
  • 7 min read
Tytuł Mumbai Ranji: Jak chłopcy z Maidaan, Musheer Khan, Tanush Kotian i Tushar Deshpande, dostarczyli |  Wiadomości krykieta


Pokryty błyszczącym złotym konfetti Tanush Kotian z Bombaju nie mógł pozbyć się uśmiechu. Albo trofeum. Bohater serialu sam przechadzał się po centralnym placu, ściskając i ściskając dłonie wszystkim i każdemu.

Chwilę wcześniej miał postać sfrustrowanego. Bombaj wierzył, że wyznaczył Vidarbha górę, na którą trzeba się wspiąć w finale Ranji Trophy. Po prawie pięciu sesjach i 129 overach Vidarbha wykazał się śmiałością, by zbliżyć się do szczytu.

Goniąc za 538, Vidarbha sprowadził równanie do 205 runów w dwóch ostatnich sesjach z pięcioma bramkami w ręku. Kapitan Akshay Wadkar zaliczył wspaniałe stulecie, a z każdym kolejnym przejazdem frustracja wśród szeregowców Bombaju narastała. „Ajju bhai (Ajinkya Rahane) i DK bhai (Dhawal Kulkarni) ciągle przypominały nam, abyśmy zachowali cierpliwość” – powiedział Kotian. „Ale to nie było łatwe”.

A kiedy na zegarze wybiła pierwsza, nadszedł moment, w którym losy meczu przechyliły się zdecydowanie na korzyść Bombaju. Kotian podał piłkę nieco szybciej w powietrzu. Wadkar próbował grać nogą, ale nie udało mu się trafić i piłka trafiła go w przedni pad, poniżej pionu przechyłu kolan, przed kikutami.

Ranji Gracz Mumbaju, Tanush Kotian, świętuje bramkę. (PTI)

Furtka okazała się przysłowiową kroplą, która przelała czarę goryczy. Pół godziny później prężny Vidarbha został pogrzebany pod lawiną biegów. Mumbai, który ostatni raz zdobył Ranji Trophy w sezonie 2015–2016, wygrał różnicą 169 runów i zdobył 42. tytuł.

Oferta świąteczna

Dobrze się złożyło, że decydujący moment nadszedł od Kotiana. W drużynie indyjskich supergwiazd to właśnie chłopcy z Majdanu odegrali centralne role, pomagając im w odzyskaniu w czwartek Trofeum Ranji po prawie dziesięciu latach.

Mecz wykonany na maidaanach

Dorastając w Chembur, Kotian, syn sędziego krykieta z Udupi, spisał swoje krykietowe marzenia, od najmłodszych lat stawiając twarde jardy. Podobnie jak tysiące dzieci o ogromnych ambicjach, które w zakurzonych białych ubraniach stoją w ostrym słońcu w maidaanach Oval, Cross i Azad, Kotian grał w Tarczę Gilesa i Tarczę Harisa – słynne szkolne zawody, które pełnią rolę wyrzutni.

Warto przeczytać!  Nie potrzebuję niczyjej zgody. Ludzie mówili to samo o Dhoni’: bezkompromisowy atak Virata Kohli na Gavaskara

Jego wspólnik w zbrodni w tym sezonie, Tushar Deshpande, przyłączył się do porannego szczytu, wskoczył do lokalnego pociągu i pojechał 50 km z odległego przedmieścia Kalyan do centrum miasta, do parku Shivaji.

Pewnego ranka wiele lat temu na legendarnym stadionie Deshpande pojawił się na próbach selekcji do lat 12. Jako zapalony odbijający zauważył, że kolejka do meloników była krótsza. Więc chytrze poszedł i tam stał. Aby dokonać pierwszego przełomu, Deshpande był gotowy porzucić swoją pierwszą miłość.

Dla Musheera Khana, urodzonego w rodzinie tragicznych krykieta, prowadzonej przez przedsiębiorczego ojca Naushada, nie było takiego problemu. Moeen, starszy brat najnowszego cudownego dziecka Khana, dzieli się historią o obsesji ich ojca na punkcie dopracowania najdrobniejszych szczegółów.

Ranji Bombaj: Musheer Khan z Bombaju świętuje swoje stulecie podczas trzeciego dnia finałowego meczu Ranji Trophy pomiędzy Mumbajem a Vidarbha na stadionie Wankhede w Bombaju, wtorek, 12 marca 2024 r. (PTI Photo/Shashank Parade)

Przed półfinałem Ranji Trophy młody Musheer musiał przygotować się na wysokiego spinnera z Tamil Nadu, Sai Kishore’a. Mając niewiele możliwości sparingów w przegrywającej w pionie drużynie z Bombaju, jego ojciec ułożył 2-3 cegły, stanął na nich i przez wiele godzin wypuszczał piłkę z wysokiego punktu. To najnowszy okaz ulicznego sprytu od rodziny, która dała Indiom najnowszego gracza testowego, Sarfaraza.

Historie tych trzech graczy oddają istotę krykieta w Bombaju – oportunizm Deshpande, jugaad Khana i struktura, która umożliwiła awans Kotianowi. Ich ścieżki skrzyżowały się w białych ludziach z Bombaju, których dziedzictwo może być zarówno ciężarem, jak i przywilejem.

Warto przeczytać!  „Jeśli nie położysz tam rąk…”: o „Best Catch” Raviego Bishnoi, epicki komentarz Jonty’ego Rhodesa

W ciągu tych pięciu dni niektóre z legend gry, które nosiły tę słynną koszulkę, pojawiały się, aby kibicować drużynie, od Sunila Gavaskara po Raviego Shastriego, Dilipa Vengsarkara po Sachina Tendulkara i Rohita Sharmę.

Wadkar, kapitan drużyny Vidarbha, który zrobił wszystko, co w jego mocy, aby zatrzymać Bombaj, wiedział, że nie mają do czynienia tylko z drużyną. To była kultura, którą przyjmowali. „Bombaj jest ojczyzną krykieta. Ludzie uprawiają ten sport tutaj, w każdym wąwozie. Występowanie tutaj, gra tutaj jest czymś wyjątkowym. Bardzo wyjątkowy” – powiedział.

Potwierdzenie wyższości

Odbyło się wiele słynnych kampanii, w których zdobyto tytuły, ale będzie to o wiele przyjemniejsze, ponieważ nastąpi to w czasie, gdy Mumbai ponownie utwierdza swoją pozycję na scenie krajowej.

W indyjskich drużynach gra prawie 10 zawodników z Bombaju – od drużyny Test po drużyny grające białą piłką, a nawet drużynę z Indii „A”, dla której ostatnio grał Deshpande. Pierwsza para w krykiecie testowym, Rohit Sharma i Yashasvi Jaiswal, pochodzi z Bombaju. W Kotian i Deshpande miasto szczyci się także najlepszymi kijami nr 10 i 11 z kijem.

Na różnych etapach sezonu Mumbai musiał jakoś sobie z tym poradzić, zamiast czerpać z tego bezpośrednie korzyści. Na przykład w drużynie od początku brakowało Jaiswala, a druga gwiazda, Sarfaraz Khan, musiał opuścić zespół w połowie sezonu po powołaniu do reprezentacji narodowej, podczas gdy Shivam Dube został wykluczony z gry po kontuzji.

Odrzuty z Indii wróciły, ale podczas gdy Shardul Thakur był głównym czynnikiem przyczyniającym się do zdobycia tytułu Prithvi Shaw, Ajinkya Rahane i, na późniejszym etapie, Shreyas Iyer, było gorąco i zimno.

Warto przeczytać!  Pat Cummins, pierwszy po Bretcie Lee Australijczyk, który zdobył hat-tricka w Pucharze Świata T20; Mitchell Starc bije rekord Malingi

Ranji Mumbai: Shreyas Iyer z Bombaju strzela podczas trzeciego dnia meczu finałowego Ranji Trophy pomiędzy Mumbajem a Vidarbhą na stadionie Wankhede w Bombaju, wtorek, 12 marca 2024 r. (PTI Photo/Shashank Parade)

Utrata formy kluczowych zawodników i utrata kluczowych graczy w szerszej sprawie była przeciwnościami losu, z którymi Mumbai radził sobie w najbardziej mumbajski sposób: z koniem czystej krwi maidaan, który stanął na wysokości zadania.

Czy to Mohit Avasthi, który nadał ton w pierwszym meczu sezonu, potrząsając żałosnym Biharem swoim tempem. Albo zawsze niezawodny Shams Mulani, który oddawał cenne uderzenia kijem, sumiennie pełniąc swoją główną rolę melonika, podnosił rękę, gdy drużyna tego potrzebowała.

Musheer od chwili, gdy dołączył do zespołu po Mistrzostwach Świata do lat 19, stał się opoką, strzelając średnio ponad 100 goli i wnosząc kluczowe wkłady w grę piłką – furtka Karuna Naira pod koniec czwartego dnia nie pozostawiał żadnych wątpliwości co do wyniku, niezależnie od walki zorganizowanej przez Vidarbhę.

A potem byli Deshpande i Kotian, duet kręcący tempo, przy którym niektórzy z uznanych odbijających wyglądali na pieszych.

Ale symboliczne było to, że w sezonie, w którym młodzież maidaan miała występy, które zadecydowały o ich karierze, to jedna z legend OG maidaan zadała ostateczny cios. Dhawal Kulkarni, rozgrywający swój ostatni mecz w barwach Mumbaju, rozmontował kikuty Umesha Yadava, kończąc długą suszę jego zespołu w walce o tytuł.

Kulkarni jako 18-latek miał do odegrania ogromną rolę w zdobyciu tytułu Mumbaju w swoim debiutanckim sezonie. Kiedy się ukłonił, ostatnie słowo należało do 35-latka.


Źródło