Zdrowie

U niektórych pacjentów zdiagnozowano łagodną klasyfikację raka prostaty, ale w rzeczywistości mogą oni mieć chorobę wysokiego ryzyka

  • 11 lipca, 2024
  • 4 min read
U niektórych pacjentów zdiagnozowano łagodną klasyfikację raka prostaty, ale w rzeczywistości mogą oni mieć chorobę wysokiego ryzyka


Ostatnio niektórzy eksperci wezwali do ponownej klasyfikacji raka prostaty Gleason Grade Group 1 jako łagodnego. Jednak wielu pacjentów zdiagnozowanych z tym najniższym stopniem raka prostaty może mieć bardziej agresywną chorobę, niż sugeruje sama biopsja, zgodnie z niedawnym badaniem opublikowanym przez Tilki i in. w Europejska Urologia OnkologicznaWyniki podkreśliły wyzwania związane z wyważeniem ryzyka nadmiernej i niedostatecznej diagnozy raka prostaty na tyle wcześnie, aby móc interweniować i zminimalizować ryzyko śmiertelności.

Metody i wyniki badań

W niedawnym badaniu badacze przeanalizowali dane 10 228 pacjentów z rakiem prostaty Gleason Grade Group 1, którzy przeszli radykalną prostatektomię w Szpitalu Uniwersyteckim Hamburg Eppendorf w Niemczech. Spośród tych pacjentów 9249 z nich zdiagnozowano na podstawie biopsji pod kontrolą przezodbytniczego USG (TRUS), a 980 z nich zdiagnozowano przy użyciu nowocześniejszego podejścia łączącego TRUS z obrazowaniem metodą rezonansu magnetycznego w celu dokładniejszego wykrywania raka prostaty. Badacze rozpoczęli rekrutację pacjentów w lutym 1992 r. i kontynuowali ich obserwację do listopada 2023 r.

U 10,3% (n = 955) pacjentów zdiagnozowanych za pomocą TRUS i u 7,9% (n = 77) pacjentów zdiagnozowanych za pomocą łączonej biopsji stwierdzono niekorzystną patologię — wyższy stopień w skali Gleasona lub dodatnie węzły chłonne miednicy — w momencie radykalnej prostatektomii.

Warto przeczytać!  Google Health i Apollo współpracują nad wykorzystaniem sztucznej inteligencji do wczesnego wykrywania chorób w Indiach | Wiadomości technologiczne

Badacze odkryli, że co najmniej 8% pacjentów z klasyfikacją Gleason Grade Group 1 miało bardziej agresywny typ raka prostaty. Jednak około 6% pacjentów z klasyfikacją Gleason Grade Group 1, u których występowało najwyższe ryzyko agresywnego raka prostaty, miało poziom antygenu swoistego dla prostaty (PSA) wynoszący 20 ng/ml lub wyższy, a około 12% do 14% z nich miało ponad 50% systematycznych biopsji zwracających wynik pozytywny. Pacjenci, u których wystąpił którykolwiek z tych wskaźników, mieli znacznie podwyższone ryzyko niekorzystnej patologii, wczesnej niewydolności PSA i śmiertelności.

Wnioski

Badacze zasugerowali, że utrzymanie klasyfikacji nowotworów u tych pacjentów o wyższym ryzyku może udoskonalić ich plan leczenia i zmniejszyć ryzyko zgonu.

„Nasze badanie identyfikuje dwa czynniki ryzyka, które pomagają określić, u których pacjentów [Gleason Grade Group 1] „są narażeni na zwiększone ryzyko agresywnej choroby i śmierci” – wyjaśnia starszy autor badania Anthony D’Amico, lekarz medycyny, doktor filozofiiz Oddziału Radioterapii Onkologicznej w Brigham and Women’s Hospital i członek założyciel systemu opieki zdrowotnej Mass General Brigham. „Dla pacjentów z [Gleason Grade Group 1 classification] którzy są w grupie podwyższonego ryzyka, powinniśmy nadal nazywać ich diagnozę rakiem i powinniśmy zgłaszać ją ich lekarzowi, aby mógł podjąć działania na podstawie tych informacji. W przypadku pacjentów z [this classification] u osób, u których nie występuje żaden z tych czynników ryzyka, szansa na śmierć jest znacznie niższa. [F]Lub [physicians] „opiekując się pacjentami najbardziej narażonymi na ryzyko, nasze przesłanie jest jasne: nazwij to rakiem i przyjrzyj się uważniej” – podkreślił.

Warto przeczytać!  Dlaczego czołowy chiński ekspert ds. Covid-19 przygotowuje się na kolejną globalną pandemię

Badacze zgłosili potencjalne ograniczenia swojego badania, w tym fakt, że uczestnicy pochodzili z jednej placówki, nie były dostępne dane dotyczące poziomu PSA przed postawieniem diagnozy, a u większości pacjentów pobrano próbki i zdiagnozowano chorobę przed powszechnym przyjęciem łączonej biopsji i zaktualizowanych wytycznych diagnostycznych w 2014 r. Niemniej jednak wykazali takie same wyniki dla czynników predykcyjnych zwiększonego ryzyka niekorzystnej patologii i wczesnego nawrotu — pomimo że pacjenci zdiagnozowani za pomocą obu podejść przeszli radykalną prostatektomię.

Badacze zalecili lekarzom wcześniejsze wykonanie biopsji kontrolnych lub zalecenie badań genomicznych w celu oceny, czy agresywny rak prostaty jest obecny, ale nie został wykryty podczas wstępnej biopsji u pacjentów z rakiem prostaty grupy 1 w skali Gleasona, u których występuje jeden lub oba wskaźniki podwyższonego ryzyka. Może to pozwolić im na wcześniejszą interwencję i zwiększyć prawdopodobieństwo przeżycia.

„Lekarze i pacjenci mogą prowadzić świadomą dyskusję na temat tego, czy obserwacja, aktywny nadzór czy leczenie to właściwe podejście, ale jeśli wszyscy pacjenci z [Gleason Grade Group 1 classification] są określane jako „łagodne”, może to uniemożliwić przeprowadzenie takich rozmów” – podsumował dr D’Amico.

Warto przeczytać!  - Wiadomości

Ujawnienie: Pełne informacje o autorach badania można znaleźć na stronie euoncology.europeanurology.com.


Źródło