Fotografia

Ucieknij od rutyny fotograficznej dzięki teorii czerwonego samochodu

  • 24 lipca, 2024
  • 4 min read
Ucieknij od rutyny fotograficznej dzięki teorii czerwonego samochodu


Film z YouTube'a

Kiedy zaczynasz przygodę z aparatem, często robisz zdjęcia wszędzie i dla czystej radości. Ale rób to latami i niestety, ta wczesna radość może osłabnąć i ustać, aż wpadniesz w rutynę. Znane tematy zaczynają wyglądać nudno i zanim się obejrzysz, ledwo wyjmiesz aparat z torby.

Ale nie martw się, jeśli masz taką blokadę twórczą, istnieje kilka metod, które pomogą Ci ponownie rozpalić inspirację. Jedną z nich jest teoria czerwonego samochodu. W tym filmie fotograf Craig Roberts wyjaśnia, jak wykorzystuje tę teorię, aby ciągle znajdować nowe tematy i czerpać inspirację do robienia zdjęć.

Czym jest teoria czerwonego samochodu?

„Wyobraź sobie taką sytuację”, mówi Craig. „Gdybym zapytał cię, ile czerwonych samochodów widziałeś dzisiaj, prawdopodobnie miałbyś problem z przypomnieniem sobie choćby jednego. Jednak gdybym obiecał ci 50 dolarów za każdy czerwony samochód, który dostrzeżesz, nagle byłbyś w stanie najwyższej gotowości i aktywnie ich wypatrywał”.

Ta zmiana w skupieniu uwagi ilustruje istotę teorii czerwonego samochodu. To sposób na poszukiwanie okazji, a nie pozwalanie im przejść niezauważonym, i jest niesamowicie skuteczny w fotografii.

Kiedy wychodzisz z aparatem, miej na myśli jakiś temat. To nie jest tylko mglista idea, ale konkretny cel, taki jak projekt „drzwi”. Dzięki temu jasnemu celowi zaczniesz zauważać te tematy wszędzie — drzwi, obok których zwykle przechodzisz, staną się potencjalnymi ujęciami. Ta intencjonalność sprawia, że ​​sesje fotograficzne i spacery są bardziej produktywne i wyostrza wzrok.

A co jeśli nie masz konkretnego tematu?

Nawet bez konkretnego tematu, samo poszukiwanie czyni cię bardziej spostrzegawczym. Początkowo ta zwiększona świadomość nie nastąpi z dnia na dzień. To stopniowy proces, jak rozwijanie każdej innej umiejętności fotograficznej. Im więcej ćwiczysz, tym lepiej będziesz dostrzegać interesujące sceny i tematy. Gdy zauważysz jeden interesujący szczegół, zaczniesz dostrzegać ich znacznie więcej. To tak, jakby zauważyć pierwszy czerwony samochód i nagle zdać sobie sprawę, że na drodze jest ich dziesiątki.

Szukaj wzorów, tekstur i scen, które w przeciwnym razie mogłyby pozostać niezauważone. Z czasem Twoja zdolność dostrzegania tych okazji się poprawi i zauważysz, że uchwycisz obrazy, które wcześniej były dla Ciebie niewidoczne.

Zauważanie przeoczonych

Craig przytacza swój projekt „Krzesła i ławki” jako przykład. „Czy wiesz, gdzie jest najbliższa ławka od twojego domu? Ile mijasz w drodze do pracy?” – pyta. Craig zauważa, że ​​gdybyś liczył je jako potencjalne tematy do zdjęć, byłbyś bardziej wyczulony na ich obecność. Tę świadomość można zastosować do każdego tematu, który uważasz za interesujący. Chodzi o dostrojenie wzroku, aby zauważyć to, co zwykle pomijasz.

Następnym razem, gdy nie będziesz pewien, co fotografować, przypomnij sobie teorię czerwonego samochodu. Stawiając sobie jasne cele i aktywnie poszukując tematów, otworzysz oczy na niezliczone możliwości fotograficzne wokół ciebie. Zawsze jest coś, co czeka na uchwycenie — wystarczy zacząć szukać. Przyjmij to podejście, a wkrótce uwolnisz się od każdej fotograficznej rutyny.




Źródło

Warto przeczytać!  Oto zwycięzcy nagród Astronomiczny Fotograf Roku 2024