Świat

UE atakuje rosyjską flotę widmo LNG sankcjami w związku ze wzrostem obaw związanych z atakami hybrydowymi

  • 24 czerwca, 2024
  • 5 min read
UE atakuje rosyjską flotę widmo LNG sankcjami w związku ze wzrostem obaw związanych z atakami hybrydowymi


BRUKSELA (AP) – Unia Europejska nałożyła w poniedziałek nowe sankcje na Rosję w związku z jej wojną z Ukrainą, atakując moskiewską flotę tankowców cieni przewożących skroplony gaz ziemny przez Europę, a także kilka firm.

Na spotkaniu w Luksemburgu, na którym zatwierdzono sankcje, ministrowie spraw zagranicznych UE zgodzili się także na nowe wsparcie finansowe, które ma pomóc Ukrainie w obronie. Niektórzy wyrazili zaniepokojenie wzrostem liczby ataków hybrydowych ze strony Rosji, w tym zarzutami ingerencji w wybory, cyberatakami i sabotażem.

Próbując nakłonić Rosję do korzystania z droższych tras do celów energetycznych, ministrowie napisali w oświadczeniu, że UE „zabroni usług przeładunku rosyjskiego LNG na terytorium UE w celu operacji przeładunkowych do krajów trzecich”.

UE szacuje, że w zeszłym roku przez porty UE przetransportowano do krajów trzecich około 4–6 miliardów metrów sześciennych (141 miliardów–212 miliardów stóp sześciennych) rosyjskiego LNG. Podejrzewa się, że Rosja kieruje „flotą widmową” składającą się z maksymalnie 400 statków, aby uniknąć sankcji i utrzymać przepływ zysków z energii, aby móc finansować wojnę.

Środki będą dotyczyć transferów ze statku na statek i ze statku na brzeg, a także operacji przeładunku. Obejmuje również ograniczenie reeksportu LNG do krajów trzecich przez UE, a także zakaz nowych inwestycji, które mają pomóc Rosji w ukończeniu projektów LNG, nad którymi pracuje.

Warto przeczytać!  Jak korupcja i złe zarządzanie sprawiły, że Turcja Erdogana była narażona na katastrofę

Do listy UE dodano dziesiątki nowych „podmiotów” – często firm, banków, agencji i innych organizacji – w tym niektóre z Chin, Turcji i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Wielu jest oskarżonych obejście sankcji bloku lub dostarczanie Rosji wrażliwego sprzętu.

Celem zamrożenia aktywów i zakazu podróżowania jest także ponad 50 urzędników. Prezydent Rosji Władimir Putin, minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow oraz kilkudziesięciu prawodawców i kilku oligarchów znajdują się wśród ponad 1700 osób już wymienione przez UE.

Ponad 400 jednostki wcześniej trafione obejmują firmy działające w sektorach wojskowym, lotniczym, stoczniowym i maszynowym, grupę najemników Wagnera, partie polityczne i banki. Aktywa Rosyjskiego Banku Centralnego o wartości około 210 miliardów euro (225 miliardów dolarów) są zablokowane w UE.

Po przewodniczeniu spotkaniu szef polityki zagranicznej UE Josep Borrell powiedział, że „Putin chce udowodnić, że Ukraina jest bezbronna, a my musimy udowodnić, że będziemy wspierać Ukrainę”.

Borrell powiedział, że osiągnięto porozumienie w sprawie przekazania Ukrainie 1,4 miliarda euro (1,5 miliarda dolarów) w lipcu i kolejnego 1 miliarda euro (1,1 miliarda dolarów) do końca roku w celu zwiększenia zapasów sprzętu i amunicji do obrony powietrznej oraz pomóc we wzmocnieniu przemysłu obronnego kraju.

Warto przeczytać!  Dubaj zawiesza 30% podatek od sprzedaży alkoholu, aby pobudzić turystykę

Pieniądze zostaną pobrane z zysków uzyskanych z zamrożonych rosyjskich aktywów przechowywanych w Europie – dodał.

Wcześniej niektórzy ministrowie nalegali na podjęcie działań w celu położenia kresu atakom hybrydowym Rosji ze strony Rosji, które mają miejsce w „szarej strefie” tuż poniżej progu działań wojskowych, których celem jest destabilizacja zwolenników Ukrainy.

Fińska minister spraw zagranicznych Elina Valtonen powiedziała, że ​​„podjęto mnóstwo działań przeciwko krajom europejskim”. Finlandia ma zamknięte przejścia graniczne z Rosją, obwiniając Kreml za zorganizowaną kampanię wykorzystywania migrantów.

„W Europie nie ma już statusu obserwatora agresji Rosji. Wszyscy jesteśmy ofiarami agresji Rosji” – stwierdziła. „Bardzo ważne jest, abyśmy nadal pomagali Ukrainie, ponieważ Rosja rozumie tylko siłę”.

Jej litewski odpowiednik Gabrielius Landsbergis powiedział, że istnieją „wystarczające dowody” na szkodliwą działalność Rosji.

„Niestety, nie sądzę, że wysyłamy jeszcze właściwy sygnał” – stwierdził. „Moskwa musi otrzymać bardzo jasny sygnał, że w przypadku eskalacji otrzyma odpowiedź z naszej strony”.

NATO ostrzegało w maju przed „wrogą działalnością państwa” Rosji wobec obu ich krajów, a także wobec Czech, Estonii, Niemiec, Łotwy, Polski i Wielkiej Brytanii i stwierdziło, że działania Kremla „stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa sojuszniczego”.

Warto przeczytać!  Mężczyzna zmarł w trakcie lotu po tym, jak zaobserwował „zimne poty” i utracił „litry krwi”, co wywołało strach wśród pasażerów

Oddzielnym posunięciem UE nałożyła sankcje na dwie osoby oskarżone o szpiegostwo internetowe w ramach „grupy Callisto”: Rusłana Peretyatko i Andrieja Korineca. Stwierdzono, że grupa przeprowadziła operacje cybernetyczne przeciwko krajom członkowskim UE, próbując ukraść wrażliwe dane obronne i dyplomatyczne.

Celem działań hakerskich i rozprzestrzeniania złośliwego oprogramowania byli także członkowie grup „Haker Armageddon” i „Wizard Spider”.




Źródło