Świat

Uganda uchwala prawo kryminalizujące osoby LGBTQ i związki osób tej samej płci

  • 22 marca, 2023
  • 5 min read
Uganda uchwala prawo kryminalizujące osoby LGBTQ i związki osób tej samej płci


Komentarz

Uganda uchwaliła ustawę, która wymusza dożywotnie więzienie za bycie LGBTQ i karę śmierci za homoseksualny seks z nieletnim w związku z coraz szerszą represją wobec mniejszości seksualnych w kraju z większością chrześcijańską w Afryce Wschodniej.

Nowa ustawa, która prawdopodobnie zostanie zakwestionowana w sądzie, zakazuje wspierania praw osób LGBTQ i zobowiązuje ludzi do zgłaszania społeczności organom ścigania. Stosunki osób tej samej płci są już w tym kraju karane, a organizacja zajmująca się prawami człowieka stwierdziła, że ​​najnowsze prawo rozszerzające ograniczenia naruszyłoby podstawowe prawa do wypowiedzi, prywatności i niedyskryminacji.

„W naszym kraju będziemy przestrzegać naszych zasad moralnych, będziemy chronić nasze dzieci” – powiedział Musa Ecweru, ugandyjski minister w parlamencie przy głośnych okrzykach we wtorek. „Zamierzamy wzmocnić funkcjonariuszy organów ścigania, aby upewnić się, że homoseksualiści nie mają miejsca w Ugandzie”.

Uganda aresztowała 16 działaczy LGBTQ. Oto gdzie jeszcze prawa gejów są polem bitwy na świecie.

Osoby publiczne w Ugandzie rutynowo używają lekceważącego języka wobec osób LGBTQ, aw ostatnich miesiącach rząd ograniczył grupy, które ich popierają. Osoby LGBTQ często spotykają się z arbitralnymi aresztowaniami i przemocą ze strony tłumu.

Nowe prawo znacznie rozszerza istniejące przepisy karne przeciwko homoseksualizmowi z szerokimi ograniczeniami. Wynajmowanie osobom LGBTQ lub grupom broniącym ich praw jest przestępstwem zagrożonym karą do 10 lat. Te kroki, jak twierdzą grupy praw człowieka, dadzą organom ścigania szerokie uprawnienia do ingerowania w życie ludzi i skutecznego zamykania grup, które pracują dla społeczności LGBTQ.

Warto przeczytać!  Natalie Elphicke: Torysowska posłanka przechodzi na stronę Partii Pracy

Większość posłów poparła ustawę antyhomoseksualną, lokalne media zgłoszone. Fox Odoi-Oywelowo, jeden z nielicznych posłów, którzy sprzeciwili się ustawie, nazwał ją odrażającą i wsteczną. „Ustawa jest wymierzona w mniejszość” – powiedział, dodając, że narusza kilka artykułów konstytucji.

Ustawa wymaga zgody prezydenta Yoweri Museveniego, długoletniego przywódcy Ugandy, zanim wejdzie w życie, ale prawdopodobnie wpadnie w kłopoty z zachodnimi darczyńcami Ugandy, którzy wcześniej odcięli pomoc w tej sprawie. Ten prawie 50-milionowy kraj jest zależny od miliardów dolarów pomocy zagranicznej, zwłaszcza na potrzeby związane ze zdrowiem i infrastrukturą. Jednak Museveni, który sprawuje władzę od ponad trzydziestu lat, nie wzbrania się przed zmierzeniem się z Zachodem w kwestii homoseksualizmu.

W zeszłym tygodniu, nazywając osoby homoseksualne „odchyleniem od normalności”, powiedział Parlamentowi, że kraje zachodnie grożą nałożeniem sankcji na przeciwników homoseksualizmu, według lokalnego anglojęzycznego serwisu informacyjnego Monitor.

„Kraje zachodnie powinny przestać marnować czas ludzkości, narzucając nam swoje praktyki społeczne” – cytuje go Monitor. Wcześniej nazywał osoby LGBTQ „najemnikami” i „prostytutkami”, porównując homoseksualizm do formy „społecznego imperializmu”.

Muhoozi Kainerugaba, syn Museveniego i generał armii, również celował w Zachód. W tweecie w środę po uchwaleniu ustawy stwierdził, że niektóre zagraniczne firmy chciały opuścić Ugandę w tej sprawie. „Jesteśmy gotowi pomóc im spakować walizki i opuścić nasz błogosławiony kraj na zawsze! Uganda to kraj Boga!” On napisał.

Warto przeczytać!  Plan dotyczący uchodźców przesuwa granice prawa międzynarodowego, mówi Suella Braverman

Aktywiści twierdzą, że nastroje anty-LGBTQ są ​​widoczne w przestrzeni politycznej Ugandy, kościołach i mediach społecznościowych. Wraz z uchwaleniem ustawy otrzyma sankcje państwowe, powiedział Eric Ndawula, działacz na rzecz praw człowieka z Kampali.

„Społeczność żyła w podziemiu, a ludzie nie mogą być tym, kim są” – powiedział, dodając, że ta ustawa jest nie tylko problemem dla społeczności, „ale dla całego bractwa praw człowieka, ponieważ również kryminalizuje ich pracę”.

W Ugandzie Museveni awansuje na szóstą kadencję. Miliardy pomocy USA pomagają mu utrzymać się u władzy.

Pewien młody prawnik, który uciekł do Kenii po ujawnieniu go przez gazetę w 2016 roku, powiedział, że ustawa oznacza, że ​​każdy może zostać oskarżony i uwięziony.

„To doskonały sposób na pozbycie się wroga państwa, opozycji, każdego, kto sprzeciwia się rządowi. To prawo jest niebezpieczne zarówno dla osób heteroseksualnych, jak i queer. To broń, której można użyć przeciwko każdemu” – powiedział prawnik, który w obawie o swoje bezpieczeństwo zabrał głos pod warunkiem zachowania anonimowości.

Po wyrzuceniu prawnik został wypędzony z domu, pobity, rozebrany do naga i zmuszony do maszerowania przez rynek – najbardziej boleśnie – nawet z własnym ojcem, wpływowym politykiem, który przyłączył się do jego publicznego upokorzenia, powiedział.

Warto przeczytać!  „Wreszcie…”: Jemima Goldsmith, była żona Imrana Khana, reaguje na orzeczenie sądu w Pak | Wiadomości ze świata

To nie pierwszy raz, kiedy rząd w Ugandzie forsuje skrajne przepisy przeciwko osobom LGBTQ. Wersje ustawy istnieją od 2009 r., aw 2014 r. rząd Museveniego uchwalił podobną ustawę, której pierwsza iteracja obejmowała karę śmierci dla osób zakażonych wirusem HIV oraz za uprawianie seksu homoseksualnego z nieletnimi. Ostatecznie został odrzucony przez sąd za nieprzestrzeganie należytego procesu parlamentarnego.

Ugandyjscy politycy często publicznie reklamowali swoje poparcie dla ustawy jako dowód, że są gotowi przeciwstawić się obcym mocarstwom w obronie tego, co uważają za ugandyjskie wartości. Ale amerykańscy pastorzy również często pojawiali się na imprezach antygejowskich w tym kraju.

W 2011 r. Sexual Minorities Uganda (SMUG), grupa zrzeszająca ugandyjskie organizacje LGBT, pozwała amerykańskiego kaznodzieję Scotta Lively’ego za jego publiczne przemówienia w kraju. Sędzia Michael Ponsor z Massachusetts powiedział, że Lively pomagał w „okrutnej i przerażającej kampanii represji wobec osób LGBTI w Ugandzie”, ale w 2017 roku orzekł, że nie ma jurysdykcji, ponieważ działania Lively miały miejsce poza Stanami Zjednoczonymi.

Zgodnie z wcześniejszą analizą przeprowadzoną przez Human Rights Watch, co najmniej 67 krajów zakazuje stosunków między osobami tej samej płci, aw co najmniej siedmiu krajach zachowanie tej samej płci jest karane śmiercią.




Źródło