Świat

Ugoda Juliana Assange’a z USA wywołuje ogólnoświatowe świętowanie i potępienie

  • 25 czerwca, 2024
  • 8 min read
Ugoda Juliana Assange’a z USA wywołuje ogólnoświatowe świętowanie i potępienie


Wstępna ugoda założyciela WikiLeaks Juliana Assange’a ze Stanami Zjednoczonymi, która może wkrótce zakończyć jego wieloletnią międzynarodową sagę prawną, spotkała się z radością i krytyką, odzwierciedlając budzący podziały charakter jego roli w zdobywaniu i publikowaniu tajnych dokumentów wojskowych i dyplomatycznych.

Podczas gdy zwolennicy Assange’a postrzegali go jako odważnego sygnalistę złego działania rządu, jego krytycy postrzegali go jako autopromotora nieświadomego szkód, jakie mogą wyrządzić jego przecieki. Na przykład publikacja dzienników wojennych w Afganistanie przez WikiLeaks nie ukryła nazwisk afgańskich cywilów, którzy przekazali informacje armii amerykańskiej, co przeraziło organizacje praw człowieka i urzędników bezpieczeństwa narodowego USA.

Kilka godzin po tym, jak w poniedziałkowy wieczór czasu wschodniego rozeszła się wiadomość o spodziewanym uwolnieniu Assange’a, premier Australii Anthony Albanese powiedział prawodawcom, że dalsze uwięzienie Assange’a nie przyniesie żadnych korzyści.

„Bez względu na poglądy, jakie ludzie mają na temat działalności Assange’a, sprawa przeciąga się zbyt długo” – stwierdził, zgodnie z transkrypcją jego uwag udostępnioną przez jego biuro. „Chcemy, aby sprowadzono go do Australii” – powiedział Albanese.

Ale były wiceprezydent Mike Pence tweetował swój sprzeciw wobec ugody, twierdząc, że działania Assange’a ryzykowały bezpieczeństwo narodowe USA i życie członków służb.

„Julian Assange naraził życie naszych żołnierzy w czasie wojny i powinien być ścigany z całą surowością prawa” – powiedział Pence. „Umowa administracji Bidena z Assange’em jest pomyłką sądową i hańbi służbę i poświęcenie mężczyzn i kobiet naszych sił zbrojnych oraz ich rodzin”.

Premier Australii Anthony Albanese powiedział 25 czerwca, że ​​utrzymywanie w więzieniu założyciela WikiLeaks, Juliana Assange’a, nie przyniesie żadnych korzyści. (Wideo: Reuters)

Samolot Assange’a wyleciał z Londynu w poniedziałek i udał się na Mariany Północne, terytorium USA na Pacyfiku, z przesiadką we wtorek w Bangkoku. Ma wziąć udział w rozprawie sądowej w Saipanie, największej wyspie i stolicy Marianów Północnych, o godzinie 9:00 czasu lokalnego w środę (19:00 czasu wschodniego we wtorek) – podał Departament Sprawiedliwości w piśmie złożonym w poniedziałek wieczorem.

Oczekuje się, że Assange przyzna się do jednego zarzutu szpiegostwa, zanim powróci do swojej rodzinnej Australii, jak wynika z pisma Departamentu Sprawiedliwości, w którym wskazuje się, że zostanie skazany na 62 miesiące, które spędził już w więzieniu w Londynie.

Warto przeczytać!  Ogromny pożar w obozie dla uchodźców Rohingya w Bangladeszu spowodował wysiedlenie 12 000 osób

Liz Throssell, rzeczniczka Biura Praw Człowieka ONZ, z zadowoleniem przyjęła zwolnienie Assange’a z londyńskiego więzienia Belmarsh, gdzie przebywał ponad pięć lat, dodała w oświadczeniu, że jego sprawa i „przedłużające się przetrzymywanie” wzbudziły obawy dotyczące praw człowieka. „Będziemy nadal monitorować rozwój sytuacji w nadchodzących dniach” – dodała.

Niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock również przyjęła tę wiadomość z radością, stwierdzając, że sprawa Assange’a „była bardzo emocjonalnie omawiana na całym świecie i poruszyła wiele osób” – podaje Reuters. Prezydent Meksyku Andrés Manuel López Obrador napisał na Twitterze, że „świętuje” wyjście Assange’a z więzienia.

We wtorek żona Assange’a, Stella, powiedziała radiu BBC: „Jestem po prostu podekscytowana, szczerze mówiąc, to niesamowite – mam wrażenie, że to nie jest prawdziwe”.

Powiedziała, że ​​uwolnienie Assange’a odbyło się „dotkliwie i gotowe” i dopiero w ciągu ostatnich 24 godzin okazało się, że „faktycznie się to dzieje”.

Stella Assange stwierdziła, że ​​ma ograniczone możliwości publicznego powiedzenia na temat ugody, ale potwierdziła, że ​​dotyczy ona jednego zarzutu na mocy amerykańskiej ustawy o szpiegostwie i że jej mąż przyzna się do winy.

„Najważniejsze jest to, że umowa dotyczyła terminu, więc jeśli ją podpisze, będzie mógł wyjść na wolność” – powiedziała, dodając, że umowa zostanie ostatecznie upubliczniona, bez podawania dalszych szczegółów.

Assange powiedziała agencji Reuters, że jej mąż będzie ubiegał się o ułaskawienie po tym, jak przyzna się do jednego z zarzutów naruszenia ustawy o szpiegostwie, które określiła jako „bardzo poważne zaniepokojenie dziennikarzy”. W Stanach Zjednoczonych jedynie prezydent może udzielić ułaskawienia.

Vaughan Smith, właściciel restauracji, który kiedyś zapewnił Julianowi Assange’owi schronienie w swojej posiadłości w Norfolk w Anglii, gdy ten walczył z ekstradycją, w oświadczeniu przesłanym e-mailem: „Jestem zachwycony Julianem i jego żoną Stellą oraz ich dwójką dzieci. Ta sprawa wymagała zakończenia, ale rozczarowujące jest to, że władze USA nie były w stanie chronić wszystkich naszych swobód, całkowicie porzucając tę ​​sprawę”.

Warto przeczytać!  Izrael wznawia ataki na Strefę Gazy, Palestyńczycy odpowiadają rakietami | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim

James Ball, jeden z pierwszych pracowników WikiLeaks, który odszedł z tej organizacji po trzech miesiącach, powiedział, że ani Assange, ani Stany Zjednoczone „naprawdę nie mogą nazwać tego zwycięstwem”.

„Wielu dziennikarzy – łącznie ze mną – i wielu, którzy nie są fanami Assange’a, stwierdziło, że ściganie stanowi ryzyko dla wolności prasy. Ugoda tego nie zmienia i jest czymś, na co Assange zgodziłby się tylko z czystej konieczności” – napisał na Twitterze. Ball wysunął teorię, że ugoda była „praktycznym wyborem” dla Assange’a, który spędził lata na wygnaniu i w więzieniu, a dla Stanów Zjednoczonych „szansa na zachowanie twarzy, biorąc pod uwagę wyrok Assange’a, byłaby prawdopodobnie krótsza niż czas odbywania kary”.

Jak stwierdził Departament Sprawiedliwości w poniedziałkowym piśmie, wyboru rozprawy na Marianach Północnych dokonano „w świetle sprzeciwu oskarżonego wobec wyjazdu do kontynentalnych Stanów Zjednoczonych w celu złożenia wyjaśnień do winy oraz bliskości” wysp od Australii.

Dyrektor naczelna Komitetu Ochrony Dziennikarzy, Jodie Ginsberg, z zadowoleniem przyjęła tę wiadomość, stwierdzając, że oskarżenie Assange’a „miało poważne konsekwencje dla dziennikarzy i wolności prasy na całym świecie”.

Naomi Colvin, dyrektor programowa Wielkiej Brytanii w Blueprint, organizacji pozarządowej zajmującej się wolnością słowa, która uważnie monitoruje tę sprawę, stwierdziła, że ​​wygląda na to, że uwolnienie Assange’a „w rzeczywistości było wynikiem negocjacji Australia-USA”.

„To dla mnie dość przerażające, że instytucje chroniące dziennikarzy są tak słabe, że trzeba polegać na bliskim sojuszniku USA” – stwierdziła. „Martwię się, co by się stało, gdyby Assange pochodził z kraju, który ma słabsze powiązania ze Stanami Zjednoczonymi”.

Alan Rusbridger, były redaktor naczelny gazety Guardian, która opublikowała ustalenia WikiLeaks, z zadowoleniem przyjął tę wiadomość, ale dodał: „jego traktowanie było ostrzeżeniem dla dziennikarzy i sygnalistów, aby na przyszłość zachowywali się cicho. I podejrzewam, że to zadziała.

Warto przeczytać!  Szwecja wykonała pierwsze loty obserwacyjne w pobliżu granicy z Rosją od czasu przystąpienia do NATO

Według „The Guardian” Michael Moore, reżyser i wieloletni zwolennik Assange’a, który w 2016 roku odwiedził założyciela WikiLeaks w ambasadzie Ekwadoru w Londynie, wezwał rząd USA do przeproszenia Assange’a „za te tortury”.

„Dobrzy ludzie tego świata nigdy nie zapomną waszego poświęcenia” – powiedział Moore.

Podczas gdy Pence sprzeciwiał się tej wiadomości w Stanach Zjednoczonych, inni Republikanie ją świętowali.

Przedstawiciel Thomas Massie (Ky.) powiedział, że „wyzwolenie Assange’a to wspaniała wiadomość, ale to parodia, że ​​spędził już tak dużo czasu w więzieniu”. Kongresmanka Marjorie Taylor Greene (ze stanu Georgia) nazwała możliwe uwolnienie Assange’a „niesamowitą wiadomością”, mówiąc, że był on „przetrzymywany przez lata za zbrodnię dziennikarską”.

Massie wraz z niezależnym kandydatem na prezydenta Robertem F. Kennedym Jr. wezwali także do uwolnienia Edwarda Snowdena, byłego kontrahenta Agencji Bezpieczeństwa Narodowego, który ujawnił informacje o ściśle tajnych amerykańskich programach inwigilacji, oraz Rossa Ulbrichta, skazanego na dożywocie w 2015 r. za pracę związaną z internetowym rynkiem narkotyków Silk Road. Snowden, poszukiwany przez Waszyngton pod zarzutem szpiegostwa, przebywa na wygnaniu w Rosji.

W oświadczeniu WikiLeaks stwierdziło, że wyjazd Assange’a z Wielkiej Brytanii był „wynikiem globalnej kampanii, która obejmowała oddolnych organizatorów, działaczy na rzecz wolności prasy, ustawodawców i przywódców z całego spektrum politycznego” – dodała grupa.

„WikiLeaks opublikowało przełomowe historie o korupcji w rządzie i łamaniu praw człowieka, pociągając rządzących do odpowiedzialności za swoje działania. Jako redaktor naczelny Julian surowo zapłacił za te zasady i prawo ludzi do wiedzy” – podaje WikiLeaks.

Stella Assange, przemawiając z Sydney, powiedziała radiu BBC, że nie powiedziała jeszcze swoim dwóm synom, w wieku 5 i 7 lat, że ponownie połączą się z ojcem, z którym spędzali czas jedynie podczas jego pobytu w więzieniu.

„Powiedziałam im tylko, że czeka nas wielka niespodzianka” – powiedziała.

„Teraz priorytetem dla Juliana jest powrót do zdrowia, jest w okropnym stanie” – powiedziała, dodając, że zamierza spędzić czas „w kontakcie z naturą” i „zacząć nowy rozdział”.

Karla Adam przyczyniła się do powstania tego raportu.




Źródło