Świat

Ukraina i Rosja zamieniają się miejscami w walce o Bachmuta | Wiadomości z wojny rosyjsko-ukraińskiej

  • 24 maja, 2023
  • 6 min read
Ukraina i Rosja zamieniają się miejscami w walce o Bachmuta |  Wiadomości z wojny rosyjsko-ukraińskiej


Rosyjska Grupa Wagnera twierdzi, że w tym tygodniu schwytała Bachmuta we wschodniej Ukrainie, ale rząd w Kijowie twierdzi, że zamierza odbić zrujnowane miasto po tym, jak je otoczyło.

„Kontynuujemy posuwanie się naprzód na flankach na przedmieściach Bachmuta i faktycznie zbliżamy się do zdobycia miasta w taktycznym okrążeniu” – powiedział ogólny dowódca sił lądowych Ołeksandr Syrskij, gdy siły ukraińskie dodały, że odzyskały 4 km2 (1,5 mil kwadratowych) terytorium

Bitwa o Bachmuta w coraz większym stopniu staje się centralnym punktem wojny, która trwa już 65 tygodni, ponieważ prezydent Rosji Władimir Putin nadał priorytet zajęciu regionu Doniecka, w którym znajduje się 70-tysięczne przedwojenne miasto, oraz sąsiedni Ługańsk .

Ukraina twierdzi, że wykorzystała wyniszczającą wojnę uliczną w Bakhmut, aby przyciągnąć siły rosyjskie z innych części frontu i zadać wysokie straty. W ciągu ostatnich dwóch tygodni jego siły przeprowadziły również szereg operacji flankujących wokół miasta w celu odzyskania ziemi.

„Ukraińskie kontrataki w pobliżu Bachmutu prawdopodobnie wyeliminowały groźbę rosyjskiego okrążenia sił ukraińskich w Bachmucie i zmusiły rosyjskie wojska do przydzielenia ograniczonych zasobów wojskowych do obrony przed ograniczonymi i lokalnymi działaniami ofensywnymi, zgodnie z prawdopodobnie zamierzeniami ukraińskiego dowództwa” — poinformował w piątek Instytut Studiów nad Wojną.

INTERAKTYWNA - MAPA CZASU BAKHMUTU-1684659948
(Al Jazeera)

Następnego dnia Jewgienij Prigożyn, szef Grupy Wagnera i jej najemników, powiedział, że schwytali Bachmuta. Ministerstwo Obrony Rosji ogłosiło z dnia na dzień, że podbiło miasto – rywalizując, tak jak to robiło od miesięcy, o kredyt na froncie wschodnim.

Internetowy serwis informacyjny Meduza poinformował również, że Bakhmut został schwytany. „Sporny” obszar składa się tylko z „kilkunastu wieżowców, szkół, przedszkola i kilku garaży na końcu ulicy Czajkowskiego” – napisano.

Warto przeczytać!  Niemcy wykluczają wydatki, ponieważ Europa chce uniknąć wyścigu o dotacje z USA

Ale wiceminister obrony Ukrainy Hanna Maliar powiedziała, że ​​obrońcy nadal utrzymywali obszar „obiektów przemysłowych i infrastrukturalnych” na południowo-zachodnich obrzeżach miasta, znany jako „dzielnica lotnicza” ze względu na znajdujący się tam pomnik myśliwca MiG-17.

Maliar powiedział, że ukraińskie wojska pozostały we wtorek w okolicy. Dzień wcześniej rzecznik sił wschodnich Serhij Czerewaty powiedział, że ukraińscy żołnierze przeprowadzili manewry oskrzydlające na północ i południe miasta i przesunęli się do przodu o 200 do 400 metrów (220 do 440 jardów), co wskazuje, że bitwa wcale się nie skończyła.

Rosja zaangażowała w tę bitwę ogromne środki.

W sobotę Maliar powiedział, że Moskwa wysłała kilka tysięcy posiłków do Bachmuta. Cherevaty powiedział, że obejmowały one powietrznodesantowe, zmotoryzowane karabiny i siły specjalne. Brytyjski wywiad wojskowy powiedział, że wierzy, że może to być kilka batalionów, podkreślając znaczenie bitwy dla Kremla.

„Przywódcy Rosji prawdopodobnie nadal postrzegają schwytanie Bachmuta jako kluczowy bezpośredni cel wojny, który pozwoliłby im odnieść pewien sukces w konflikcie” – czytamy w analizie brytyjskiego wywiadu.

Andrij Jusow, rzecznik wywiadu wojskowego Ukrainy, powiedział w niedzielę: „Fakt, że wróg jest zmuszony przerzucić dodatkowe rezerwy, aby kontynuować operację na Bachmucie, ogólnie wskazuje na niepowodzenie ich działań ofensywnych”.

Grupa Wagnera wzięła na siebie ciężar walk w Bachmucie, a Prigożyn zagroził wycofaniem się na początku maja, co według Ministerstwa Obrony zostanie potraktowane jako zdrada. Ale w niedzielę Prigożyn powiedział, że jego żołnierze rozpoczną ewakuację teatru od czwartku.

Warto przeczytać!  Izrael twierdzi, że jego wojsko zaczyna przechodzić na bardziej ukierunkowaną kampanię w Gazie

Wtargnięcie do Biełgorodu

Tymczasem dalej na północny wschód dwie proukraińskie i antykremlowskie bojówki zorganizowały w poniedziałek rzadką inwazję na terytorium Rosji.

Wiaczesław Gładkow, gubernator graniczącego z Ukrainą obwodu biełgorodzkiego, powiedział, że Federalna Służba Bezpieczeństwa, Służba Graniczna i Gwardia Narodowa walczą z „grupą sabotażowo-rozpoznawczą Sił Zbrojnych Ukrainy”.

Ukraiński rząd zaprzeczył jakiemukolwiek zaangażowaniu, ale członkowie dwóch grup – zidentyfikowanych jako Rosyjski Korpus Ochotniczy i Legion Wolności Rosji – przyznali się do odpowiedzialności.

„Mieszkańcy Rosji! Jesteśmy Rosjanami, takimi jak wy” – głosi nagranie zamieszczone przez Legion Wolności Rosji. „Jedyna różnica między nami polega na tym, że nie chcieliśmy już usprawiedliwiać działań przestępców pod władzą Rosji i chwyciliśmy za broń w obronie naszej i waszej wolności. Rosja Putina zgniła od korupcji, cenzury i represji”.

Reporterzy wojskowi powiedzieli, że grupy zajęły osadę Kozinka w pobliżu granicy i zaatakowały dwie inne.

Jusow zidentyfikował bojowników jako rosyjskich partyzantów, którzy rozpoczęli „walkę zbrojną przeciwko zbrodniczemu reżimowi Władimira Putina”. Powiedział, że mogą stworzyć „pewną strefę bezpieczeństwa w przygranicznych regionach Rosji graniczących z Ukrainą”, z której ostrzeliwano ukraińskie miasta i osady.

Nie było jasne, jaką rolę odegrała Ukraina, jeśli w ogóle, w uzbrojeniu grup. Rosyjskie Ministerstwo Obrony również nic nie powiedziało o pochodzeniu ich broni. Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podoliak powiedział, że Ukraina „z zainteresowaniem obserwuje wydarzenia w obwodzie biełgorodzkim w Rosji… ale nie ma z nim bezpośredniego związku”.

We wtorek rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że wyparło wojska z powrotem na Ukrainę i zabiło ponad 70 ich bojowników. Wzięły w nim udział naloty, ostrzał artyleryjski i jednostki osłaniające granicę państwową Zachodniego Okręgu Wojskowego – poinformowało ministerstwo.

Warto przeczytać!  Putin szuka kolejnej grupy najemników, która zastąpiłaby Wagnera na Ukrainie

F-16 na zielonym świetle

Osobno, dostawy broni z Zachodu na Ukrainę osiągnęły w tym tygodniu kolejny punkt zwrotny, ponieważ prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden poparł wspólne sojusznicze szkolenie ukraińskich pilotów na myśliwcach F-16, zanim zostanie podjęta decyzja o sposobie dostarczenia samolotu – pilną prośbę Ukrainy.

Przemawiając na marginesie spotkania G7 w Hiroszimie w Japonii, Zełenski zapewnił Bidena, że ​​samoloty nie zostaną użyte do uderzenia na terytorium Rosji.

Amerykański doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział, że F-16 nie były częścią spodziewanej ukraińskiej kontrofensywy, która ma się wkrótce rozpocząć.

„Dotarliśmy do momentu, w którym nadszedł czas, aby spojrzeć w przyszłość i powiedzieć:„ Czego Ukraina będzie potrzebować jako część przyszłej siły, aby móc odstraszać i bronić się przed rosyjską agresją w miarę postępów? Myśliwce F-16 czwartej generacji są częścią tej mieszanki” – powiedział Sullivan na odprawie w Białym Domu.

G7 podpisało nowe sankcje wobec Rosji wymierzone w jej przemysł energetyczny, metalurgiczny, technologiczny i obronny. Celowali także w „międzynarodową sieć organizacji, które zaopatrują się w komponenty dla rosyjskiej firmy produkującej drony Orlan”.

Ukraiński wywiad zwrócił uwagę kilka miesięcy temu, że Rosja pozyskuje wrażliwe części, takie jak mikroczipy, od zachodnich firm dla swojego przemysłu rakietowego i dronowego, wysyłając je przez kraje pośredniczące.


Źródło