Świat

Ukraina nasila ataki w Rosji: ISW

  • 14 listopada, 2023
  • 3 min read
Ukraina nasila ataki w Rosji: ISW


Według Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) Ukraina najwyraźniej wzmaga ataki w Rosji i na cele na okupowanych przez Rosję obszarach Ukrainy.

Na wczesnych etapach wojny rozpoczętej przez prezydenta Rosji Władimira Putina w lutym 2022 r. znaczna część konfliktu ograniczała się do granic Ukrainy. Zmieniło się to pod koniec 2022 roku, kiedy Moskwa oskarżyła Kijów o atak na dwie bazy lotnicze na terenie Rosji. Wiosną 2023 roku Moskwa stwierdziła, że ​​za atakami w regionach przygranicznych, takich jak Biełgorod, stoi Ukraina, a ostatnio Kijów potwierdził wielokrotne ataki na rosyjskie cele w różnych miejscach na Krymie.

W swojej niedzielnej ocenie wojny ISW napisała o doniesieniach o wzroście ataków Kijowa, w tym częstych uderzeniach na Krym i inne okupowane przez Moskwę terytoria we wschodniej Ukrainie.

Ukraina zwiększa ataki na terytorium Rosji
Okręty wojenne Floty Czarnomorskiej Rosji pokazano w portowym mieście Noworosyjsk, 30 lipca 2023 r. Kijów nasilił ataki na Rosję na terytorium okupowanym przez Moskwę, w coraz większym stopniu atakując rosyjską Flotę Czarnomorską, podaje Instytut Studiów nad Wojną.
STRINGER/AFP za pośrednictwem Getty Images

Według raportu ISW ukraińscy partyzanci zaatakowali w sobotę rosyjskie dowództwo wojskowe w okupowanym mieście Melitopol w obwodzie zaporoskim na Ukrainie. ISW podała, że ​​według ukraińskiej Głównej Dyrekcji Wywiadu Wojskowego (GUR) w ataku w Melitopolu zginęło co najmniej trzech funkcjonariuszy rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) i Rosgwardii.

Warto przeczytać!  Rosyjska broń nuklearna „w rękach białoruskiego dyktatora”, ostrzega lider opozycji

Według ISW do ataku doszło zaledwie kilka dni po tym, jak ukraiński partyzant zaatakował przywódcę byłej Milicji Ludowej Ługańskiej Republiki Ludowej – prorosyjskiej grupy bojowników na wschodniej Ukrainie okupowanej przez Rosję – 8 listopada. 9 listopada Kijów przeprowadził także ataki na moskiewskie bazy wojskowe w okupowanym Skadowsku – mieście portowym nad Morzem Czarnym – oraz w obwodzie chersońskim.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że wojna z Rosją nie zakończy się, dopóki wszystkie okupowane ziemie nie zostaną zwrócone pod kontrolę Kijowa. Rosja nielegalnie zaanektowała Półwysep Krymski w 2014 r. i od czasu rozpoczęcia inwazji na Ukrainę stanowi on dla Moskwy strategiczne centrum.

Kijów atakuje Krym, opierając się na atakach rakietowych i dronów, w związku z czym znaczna część rosyjskiej floty morskiej stacjonującej w pobliżu półwyspu zraniła. W zeszłym tygodniu Ukraina uderzyła w nowo zbudowany mały okręt wojenny o nazwie Askold, który zacumował na Morzu Czarnym. Od lutego 2022 r. Ukraina uderzyła w co najmniej 17 rosyjskich okrętów, próbując zneutralizować moskiewską flotę morską, a wszystkie 17 okrętów wojennych albo stanowiło część moskiewskiej Floty Czarnomorskiej, albo działało z nią we współpracy.

Warto przeczytać!  Czesi w żałobie: obiecujący sportowiec, szanowany profesor i strażak ochotnik wśród ofiar strzelaniny w Pradze

„Ich celem jest w zasadzie uduszenie nas gospodarczo” – powiedział wcześniej Andrij Zagorodnyuk, były minister obrony Ukrainy Newsweek. „Jedynym sposobem wyjścia z tej sytuacji jest zniszczenie Floty Czarnomorskiej, zniszczenie jej zdolności do kontynuowania okupacji Morza Czarnego i przywrócenie wolności żeglugi. Jedyne, co możemy zrobić, to zniszczyć Flotę Czarnomorską i powiedzieć że każdy nowy statek w okolicy podąży za poprzednimi.”

Newsweek w poniedziałek skontaktował się e-mailem z Ministerstwem Obrony Rosji z prośbą o komentarz.