Świat

Ukraina polega na Starlink w swojej wojnie z dronami. Wydaje się, że Rosja również omija sankcje, aby używać tych urządzeń

  • 26 marca, 2024
  • 8 min read
Ukraina polega na Starlink w swojej wojnie z dronami.  Wydaje się, że Rosja również omija sankcje, aby używać tych urządzeń




CNN

Ukraińscy żołnierze pierwszej linii twierdzą, że mają problemy z połączeniem z kluczowym serwisem internetowym Starlink, którego właścicielem jest Elon Musk i używanym do obsługi kijowskiej floty dronów szturmowych, zgłaszając jednocześnie wzrost wykorzystania tych urządzeń przez Rosję, mimo że jest to zabronione przez USA sankcje.

W serii wywiadów na linii frontu ukraińscy żołnierze stwierdzili, że w ciągu ostatnich miesięcy prędkość połączenia spadła i zgłosili inne problemy z połączeniem. Skargi zbiegają się ze wzrostem liczby ukraińskich obserwacji korzystania przez Rosję z satelitarnej usługi internetowej prowadzonej przez SpaceX należącej do Muska oraz wpisami w mediach społecznościowych, w których rosyjscy fundatorzy twierdzą, że skutecznie ominęli sankcje nałożone na korzystanie z urządzeń przez Rosję, kupując je w krajach trzecich.

Przyczyna doniesień o pogarszającej się jakości usług na Ukrainie jest niejasna, a Starlink, SpaceX i Musk odmówiły komentarza. Jednak żołnierze i analitycy sugerowali, że na spornych obszarach po obu stronach linii może znajdować się więcej łączy Starlink niż kilka miesięcy wcześniej, co może mieć wpływ na szybkość połączeń.

Usługa internetowa Starlink zapewniła mniejszej armii Ukrainy znaczną przewagę na pierwszej linii frontu od czasu inwazji w 2022 r., umożliwiając jej siłom dzielenie się sygnałami z dronów w czasie rzeczywistym między jednostkami oraz komunikację w obszarach, w których działania bojowe zakłócono obsługę telefonii komórkowej.

Jeden z operatorów telekomunikacyjnych w rejonie Zaporoża, który poprosił o podanie nazwiska Misza, powiedział CNN, że problemy zaczęły się w ciągu ostatnich trzech tygodni. „Zaczęliśmy zauważać (a) złą jakość połączenia” – powiedział.

„Cały czas się psuje, należy go ponownie uruchomić, aby zaczął działać poprawnie. Ale wkrótce prędkość zaczyna spadać, a połączenie ponownie się zrywa. Przynosi to dość nieprzyjemne komplikacje” w ich pracy – dodał.

Powiedział, że czynnikiem może być niesprzyjająca pogoda, chociaż CNN rozmawiało z jednostkami na pierwszej linii frontu zgłaszającymi podobne problemy.

Warto przeczytać!  Zhańbiony artysta telewizyjny dla dzieci, Rolf Harris, zmarł w wieku 93 lat

Johna Moore’a/Getty Images

Ukraiński ratownik medyczny pierwszej linii korzysta z łącza internetowego Starlink w pomieszczeniach mieszkalnych w piwnicy, gdy rosyjskie pociski lądują w pobliżu nad ziemią 20 lutego 2023 r. w regionie Donbasu we wschodniej Ukrainie.

Inny operator dronów, dowódca jednej z kilkudziesięciu jednostek latających jednorazowymi dronami szturmowymi na cele rosyjskie, także w rejonie Zaporoża, powiedział, że problemy w jego jednostce zaczęły się w styczniu.

„Przed Nowym Rokiem prędkość była znacznie większa” – powiedział dowódca Anton z 65. Brygady Zmechanizowanej. „Teraz spadła (zmniejszyła się) o połowę. Widziałem informację o tym, że Rosjanie kupowali Starlinki przez kraje neutralne i używali ich na linii frontu w Zaporożu do swoich celów.”

Powiedział, że obecnie obsługuje tę samą liczbę satelitów Starlink dwa razy więcej jednostek, więc „oczywiście prędkość spadła”.

Wiele ukraińskich jednostek na linii frontu powiedziało CNN, że doświadczyły problemów z szybkością Starlinka i zauważyło, że jest używany w Rosji, ale odmówiły podania nazwiska, omawiając drażliwą kwestię.

Ukraińscy urzędnicy po raz pierwszy zaalarmowali o korzystaniu z rosyjskiego Starlinka na początku lutego, sugerując, że współpracują ze SpaceX i Muskiem w celu ograniczenia bezpośredniego dostępu Moskwy do jednostek. Odmówili jednak komentarza w sprawie tego artykułu, a niektórzy eksperci jako powód do zachowania dyskrecji podali potrzebę zatrzymania nieprzewidywalnego biznesmena na pokładzie.

„Musk to duże dziecko, dlatego ważne jest, aby z nim porozmawiać i nie urazić go w tym momencie, ponieważ może podjąć szybkie decyzje, które mogą nie być bardzo dobre dla wszystkich” – powiedział Oleg Kutkow, analityk internetowy z Kijowa. Powiedział, że Starlink powinien mieć możliwość ograniczenia dostępu do terminali znajdujących się w posiadaniu Rosji, ale ich zakup za pośrednictwem krajów trzecich przez rosyjskie fundusze społecznościowe może skomplikować to zadanie.

„Problem polega na zidentyfikowaniu faktycznego właściciela konta. Może być tak, że w jednej lokalizacji znajdują się dwa terminale, oba (kupione) od Polski i jeden pracujący dla strony ukraińskiej, a drugi dla strony rosyjskiej. A SpaceX po prostu nie wie, kogo powinni blokować” – powiedział.

Warto przeczytać!  Trzech izraelskich żołnierzy i egipski oficer bezpieczeństwa zginęło w strzelaninie granicznej

Próbując stłumić korzystanie z rosyjskiego Starlink na obszarach okupowanych, Ukraina próbowała nałożyć nowe warunki prawne na łączność satelitarną, np. terminale Starlink, tworząc „białą listę” zarejestrowanych urządzeń dopuszczonych do użytku przez Kijów. Według osoby zaznajomionej z tą sprawą SpaceX, właściciel Starlink, zwrócił się do Pentagonu o poradę, jak sobie poradzić z wyzwaniem polegającym na spełnieniu życzeń Kijowa, aby Starlink był dostępny dla sił ukraińskich na całym terytorium Ukrainy, a jednocześnie odmówieniu siłom rosyjskim świadczenia usług na obszarach pierwszej linii frontu, gdzie przeciwne strony są często tak blisko siebie, że trudno jest określić użytkownika każdego terminala.

Według drugiego źródła zaznajomionego z tymi dyskusjami, zakulisowa dyplomacja była niezwykle delikatna. Ze swojej strony ukraińscy urzędnicy w ostatnich dniach po cichu komunikowali się zarówno z przedstawicielami SpaceX, jak i urzędnikami amerykańskimi na temat znaczenia wdrożenia systemu białej listy autoryzowanych terminali.

Nawet w przypadku urządzeń Starlink znajdujących się pod ścisłą kontrolą ukraińskiego wojska wśród ukraińskich urzędników istnieje obawa, że ​​Rosjanie mogą przejąć ich łączność lub zhakować je. Ukraiński wywiad SBU podał w zeszłym roku, że rosyjscy hakerzy wojskowi próbowali ukraść komunikację z pola bitwy wysyłaną z urządzeń mobilnych ukraińskich żołnierzy do terminali Starlink.

Rzecznik Pentagonu Jeff Jurgensen skierował pytania do ukraińskiego rządu, mówiąc: „Chociaż jesteśmy świadomi doniesień w tej sprawie i spodziewamy się, że Rosja może próbować wykorzystać jakąkolwiek technologię, która mogłaby zapewnić jej przewagę operacyjną przeciwko Ukrainie , nie mamy żadnych dodatkowych szczegółów ani informacji do przekazania.”

W lutym Musk odpowiedział na twierdzenia Ukrainy, Rosjanie korzystali ze Starlinka, twierdząc, że jego firma nie prowadzi interesów z rosyjskim rządem i że system nie będzie działał w Rosji.

Warto przeczytać!  Papież Franciszek toruje drogę do kanonizacji bł. Carla Acutisa

Starlink nie był jednak pewien, czy technologia sprawdzi się na okupowanych przez Rosję obszarach Ukrainy.

„Jeśli SpaceX uzyska wiedzę, że terminal Starlink jest używany przez osobę objętą sankcjami lub nieuprawnioną, rozpatrzymy roszczenie i podejmiemy działania w celu dezaktywacji terminala, jeśli zostanie to potwierdzone” – stwierdziła firma w oświadczeniu.

Lisi Niesner/Reuters

Ukraiński serwisant stoi obok pojazdu wyposażonego w satelitarny system Internetu Starlink w pobliżu linii frontu w obwodzie donieckim na Ukrainie, 27 lutego 2023 r.

W ostatnich miesiącach rosyjskie kanały mediów społecznościowych prowadzone przez fundatorów społecznościowych są coraz bardziej otwarte na temat zakupów Starlink.

Jeden z takich dostawców, zamieszczając wiadomość na Telegramie pod pseudonimem Katya Valya, udostępnił film, na którym widać kobietę przekazującą dwóm rosyjskim żołnierzom wiele dronów, ale także coś, co wyglądało na pięć terminali Starlink. Obiecała 30 w późniejszym terminie, a także opublikowała zdjęcia stosu 20 najwyraźniej podarowanych jednostek Starlink. Inny bloger, CedarWoods, zamieścił zdjęcia podarowanych linków Starlink i opisał szkody wyrządzone jednej rosyjskiej jednostce po „szczęśliwym” ukraińskim ataku.

Jednostki ukraińskie publikowały także nagrania licznych ataków dronów na rosyjskie okopy, w których zauważono terminale Starlink. CNN uzyskało także nagranie wideo z transmisji z rosyjskiego drona z linii frontu, na którym jednostka atakuje ukraiński pojazd, co sugeruje, że Moskwa próbowała powtórzyć sukces kijowskiej floty tanich, jednorazowych dronów szturmowych.

Demokraci z Komisji Nadzoru Kongresu USA napisali do Starlink, żądając pilnej odprawy na temat wykorzystania tych urządzeń przez Rosję, wyrażając „poważne zaniepokojenie” faktem, że Moskwa wykorzystuje terminale na okupowanej Ukrainie z naruszeniem amerykańskich sankcji.

„Obawiamy się, że możecie nie posiadać odpowiednich zabezpieczeń i zasad gwarantujących, że wasza technologia nie zostanie nabyta bezpośrednio lub pośrednio ani nielegalnie wykorzystana przez Rosję” – napisała komisja na początku tego miesiąca.




Źródło