Świat

Ukraina twierdzi, że setki rosyjskich żołnierzy zginęło w strajku; Moskwa twierdzi, że zginęły 63 osoby

  • 2 stycznia, 2023
  • 4 min read
Ukraina twierdzi, że setki rosyjskich żołnierzy zginęło w strajku;  Moskwa twierdzi, że zginęły 63 osoby




CNN

Według ukraińskich wojskowych i prorosyjskich blogerów wojskowych oraz byłych urzędników, pozorny ukraiński atak na okupowaną przez Rosję wschodnią Ukrainę spowodował śmierć dużej liczby rosyjskich żołnierzy.

Strajk miał miejsce tuż po północy w niedzielę, w Nowy Rok, w szkole zawodowej, w której mieszkali rosyjscy poborowi w Makiejewce w obwodzie donieckim, według relacji ukraińskich i prorosyjskich.

Atak doprowadził do głośnej krytyki moskiewskiego wojska ze strony prorosyjskich blogerów wojskowych, którzy twierdzili, że żołnierze nie mają ochrony i podobno zostali zakwaterowani obok dużego składu amunicji, który podobno eksplodował, gdy ukraińskie rakiety HIMARS uderzyły w szkołę .

Ukraińskie wojsko twierdziło, że zginęło około 400 rosyjskich żołnierzy, a kolejnych 300 zostało rannych, bez bezpośredniego uznania roli. CNN nie może niezależnie potwierdzić tych liczb ani broni użytej w ataku. Niektórzy prorosyjscy blogerzy wojskowi oszacowali również, że liczba zabitych i rannych może sięgać setek.

Rosyjskie ministerstwo obrony w poniedziałek potwierdziło atak i stwierdziło, że zginęło 63 rosyjskich żołnierzy, co czyni go jednym z najbardziej śmiercionośnych pojedynczych epizodów wojny dla sił Moskwy.

Wideo podobno z miejsca ataku było szeroko rozpowszechniane na Telegramie, w tym na oficjalnym ukraińskim kanale wojskowym. Pokazuje stos dymiących gruzów, w którym prawie żadna część budynku nie wydaje się stać.

Warto przeczytać!  JK Rowling przysięga bronić inne kobiety, jeśli będą ścigane przez policję za zmianę płci osób trans

„Pozdrowienia i gratulacje” dla separatystów i poborowych, „przywiezionych do okupowanej Makiejewki i stłoczonych w budynku szkoły zawodowej” – przekazał w Telegramie Zarząd Łączności Strategicznej Naczelnego Wodza Sił Zbrojnych Ukrainy. „Święty Mikołaj spakował około 400 trupów [Russian soldiers] w torbach”.

Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że w ukraińskim ataku użyto amerykańskich rakiet HIMARS.

Daniił Bezsonow, były urzędnik wspieranej przez Rosję administracji Doniecka, powiedział w Telegramie, że „najwyraźniej najwyższe dowództwo wciąż nie zdaje sobie sprawy z możliwości tej broni”.

„Mam nadzieję, że osoby odpowiedzialne za decyzję o skorzystaniu z tego obiektu zostaną ukarane” – powiedział Bezsonow. „W Donbasie jest wystarczająco dużo opuszczonych obiektów z solidnymi budynkami i piwnicami, w których można kwaterować personel”.

Rosyjski propagandysta, który bloguje o działaniach wojennych na Telegramie, Igor Girkin, twierdził, że budynek został prawie całkowicie zniszczony przez wtórną detonację magazynów amunicji.

„Prawie cały sprzęt wojskowy, który stał blisko budynku bez najmniejszego śladu kamuflażu, również został zniszczony” – powiedział Girkin. „Nadal nie ma ostatecznych danych na temat liczby ofiar, ponieważ wiele osób wciąż jest zaginionych”.

Warto przeczytać!  Elon Musk ocenia ogromną karawanę migrantów zmierzającą do granicy USA-Meksyk: „zdumiewająca”

Girkin od dawna potępia rosyjskich generałów, którzy, jak twierdzi, kierują działaniami wojennymi daleko od linii frontu, nazywając ich „z zasady niewykształconymi” i niechętnymi do słuchania ostrzeżeń o umieszczaniu sprzętu i personelu tak blisko siebie w zasięgu HIMARS. Girkin był wcześniej ministrem obrony samozwańczej, wspieranej przez Rosję Donieckiej Republiki Ludowej i został uznany winnym przez holenderski sąd masowego morderstwa za udział w zestrzeleniu samolotu Malaysia Airlines Flight 17 nad wschodnią Ukrainą w 2014 roku.

Rzecznik rosyjskiego ministerstwa obrony opowiada o ostrzale Makijewki w Moskwie, w Rosji, 2 stycznia.

Siergiej Markow, inny prorosyjski bloger wojskowy, powiedział, że ze strony rosyjskiego dowództwa było „dużo niechlujstwa”.

Boris Rozhin, który również pisze na blogu o działaniach wojennych pod pseudonimem Colonelcassad, powiedział, że „niekompetencja i nieumiejętność ogarnięcia doświadczenia wojny nadal stanowią poważny problem”.

„Jak widać, mimo kilkumiesięcznej wojny, pewnych wniosków nie wyciągnięto, stąd niepotrzebne straty, które przy zachowaniu elementarnych środków ostrożności związanych z rozproszeniem i ukryciem personelu mogłyby nie nastąpić”.

Donieck jest od 2014 roku kontrolowany przez prorosyjskich separatystów i jest jednym z czterech ukraińskich regionów, które Moskwa próbowała zaanektować w październiku z naruszeniem prawa międzynarodowego.

Warto przeczytać!  Izrael nasila ataki na Rafah, gdy Hamas proponuje nowe warunki zawieszenia broni: aktualizacje na żywo

Wiadomość pojawia się po tym, jak ukraińskie wojsko twierdziło, że w sobotę zginęło ponad 700 rosyjskich żołnierzy, ale nie określiło, gdzie.

Siły rosyjskie „straciły wczoraj 760 zabitych i (i) kontynuują próby ofensywnych działań przeciwko Bachmutowi” – ​​powiedział w niedzielę sztab generalny armii.

Jednostki rosyjskie od miesięcy prowadzą ofensywę w kierunku miasta Bachmut w Doniecku, ale poniosły ciężkie straty, ponieważ siły ukraińskie zaatakowały je na w dużej mierze otwartym terytorium wiejskim.

Syreny nalotów zawyły w całej Ukrainie w weekend, gdy nowe serie rosyjskich ataków rakietowych uderzyły w kilka regionów. W atakach zginęło co najmniej sześć osób w obwodach donieckim, charkowskim i czernihowskim, a mężczyzna został ranny w poniedziałek rano.


Źródło