Filmy

Ultimate Spider-Man kontynuuje swoją inteligentną reinterpretację uniwersum Marvela

  • 25 sierpnia, 2024
  • 5 min read
Ultimate Spider-Man kontynuuje swoją inteligentną reinterpretację uniwersum Marvela


W Złotej Erze komiksów ciągłość nie była nieobecna, ale nie znajdowała się nawet W ODLEGŁOŚCI od tej, w której jest dzisiaj. Komiksy były tworzone jako antologie, a każdy komiks zawierał szereg materiałów z udziałem różnych superbohaterów (poza rzadkimi superbohaterami, którzy byli tak popularni, że otrzymali własne komiksy solowe, ale te komiksy solowe zawierały szereg materiałów z udziałem jednego superbohatera, same materiały nie różniły się od tych, które pojawiły się w oryginalnych antologiach, z których pochodzą – nie było różnicy między materiałem o Supermanie, który pojawił się w Komiksy akcji niż film o Supermanie, który pojawił się w Nadczłowiek Lub Najlepsze komiksy na świecieprzynajmniej wtedy Najlepsze komiksy na świecie wciąż była antologią). Więc Doctor Fate mógł być magikiem w jednym numerze, a bardziej tradycyjnym superbohaterem w następnym. Nie było żadnych prawdziwych zasad. To uczucie „Nigdy tak naprawdę nie wiesz, CO będzie dalej” jest jednym z głównych atutów książki Jonathana Hickmana i Marco Checchetto Ostateczny Spider-Manw którym uniwersum Marvela zostało przedstawione na nowo w tak wyjątkowy sposób, że naprawdę masz wrażenie, że wszystko jest niepewne.


Okładka Ultimate Spider-Man #8

Ostateczny Spider-Man #8 (autorzy: Hickman, Checchetto, kolorysta Matt Wilson i liternik Cory Petit) przedstawia spotkanie Spider-Mana z Tonym Starkiem po raz pierwszy od czasu ich „spotkania” w Ostateczny Spider-Man #1 (kiedy hologram Tony’ego Starka daje Peterowi Parkerowi radioaktywnego pająka, który obdarza Petera mocami), ale także widzi, jak Kingpin jednoczy swoich poruczników w celu utworzenia nowego, wypaczonego ujęcia Sinister Six.

Warto przeczytać!  Oryginalna obsada reaguje na zwiastun animowanego restartu serwisu Netflix



Dlaczego Iron Man powraca, by odwiedzić Spider-Mana?

W razie gdybyś nadal nie był zaznajomiony z koncepcją obecnego Ultimate Universe, ta wersja Ziemi to taka, w której złoczyńca znany jako Maker (Reed Richards z ORYGINALNEGO Ultimate Universe) systematycznie eliminował wszystkich superbohaterów, upewniając się, że ich pochodzenie nigdy nie miało miejsca. Więc Thor nigdy nie przybył na Ziemię, Henry Pym nigdy nie odkrył Pym Particles, a Peter Parker nigdy nie został ugryziony przez radioaktywnego pająka. Maker jest obecnie poza planszą, a jego Rada (grupa super-złoczyńców, którzy rządzili światem pod kierownictwem Makera) rządzi na jego rumaku, ale wkrótce powróci, a Tony Stark próbuje zebrać grupę bohaterów, którzy staną do walki z Makerem, dając ludziom możliwość odzyskania przeznaczenia, które im skradziono. W Ostateczny Spider-Man #1, Tony dał Peterowi radioaktywnego pająka, a także specjalny kostium do noszenia. Peter zaakceptował swoje utracone przeznaczenie, które powinien mieć, gdy był nastolatkiem, ale zamiast tego zyskuje do niego dostęp jako dorosły mężczyzna, żonaty z dwójką dzieci.


No cóż, na koniec Ostateczny Spider-Man #7, Iron Man pojawił się, żeby zobaczyć, co Peter robi. Odkrył jednak, że jego firma została sprzedana Harry’emu Osbornowi, który przerobił starą zbroję Starka, aby stać się Zielonym Goblinem. Nowy Jork był pod kontrolą Wilsona Fiska, oczywiście pod ogólnym kierownictwem Rady, a Zielony Goblin walczył z Fiskiem. On i Spider-Man połączyli siły, a Harry poznał tajną tożsamość Spider-Mana (a Peter ostatecznie ujawnił ją również swojej rodzinie). Rada próbowała powstrzymać Tony’ego Starka, wrabiając go w atak terrorystyczny, w którym zginęło tysiąc osób w Nowym Jorku, w tym Norman Osborn i jego żona oraz ukochana ciocia Petera, May. Ben Parker jednak wciąż żył i pracował w Daily Bugle, ale on i jego wieloletni przyjaciel, J. Jonah Jameson, założyli własną gazetę (odkąd Fisk przejął kontrolę nad Daily Bugle).

Warto przeczytać!  Przed premierą filmu Happy Gilmore 2 z Adamem Sandlerem aktor grający Shootera McGavina wspomina moment, w którym dowiedział się, że jego postać stała się sławna


Kostiumy Spider-Mana i Harry’ego niedawno zostały ulepszone, ponieważ zostały połączone ze sztuczną inteligencją, która mówi do nich głosem i osobowością prawdziwej osoby. Harry wybrał swojego ojca, a Peter postanowił wykorzystać siebie. Teraz Peter ma kostium, który wydaje się żyć własnym życiem. Jeśli zastanawiasz się, czy Hickman nawiązuje do Clone Sage i/lub Venoma, to cóż, to właśnie mam na myśli – NIKT NIE WIE, ponieważ Hickman ma TAK DUŻĄ swobodę pracy, że naprawdę nie wiesz, co się wydarzy w danym numerze, a ta nieprzewidywalność była rozkoszą.

Choć to świetna sprawa, nie miałoby to sensu, gdybyś nie przejmował się losami bohaterów. Hickman wykonał świetną robotę, rozwijając bohaterów, zwłaszcza przyjaźń Bena i Jonaha, który w tym numerze świetnie się bawi z synem Petera, Richardem, nieśmiałym i bardzo inteligentnym dzieciakiem, którego Jonah bardzo lubi (jego talent do Richarda jest zabawny, ale też całkiem słodki, szczerze mówiąc).


Warto przeczytać!  TCM zapowiada serię filmów politycznych Bena Mankiewicza

Kim jest Sinister Six?

Sinister Six na okładce wariantu Ultimate Spider-Man #8

Marco Checchetto błyszczy w całym numerze, ale wykonuje SZCZEGÓLNIE dobrą robotę, gdy Kingpin zwraca się do swoich pięciu poruczników, po jednym z każdej z pozostałych dzielnic Nowego Jorku (plus jeden reprezentujący podziemie, co daje łącznie sześciu). Checchetto pięknie przeprojektowuje Kravena, Black Cat, Mysterio, Mister Negative i Mole Mana. Matthew Wilson, nawiasem mówiąc, wykonał wspaniałą pracę, utrzymując kolory w książce w świetnym stanie, ale co jeszcze bardziej imponujące, utrzymując spójny wygląd książki, gdy Checchetto pomija numery. Cory Petit jest również doskonałym liternikiem.


Na początku Amazing Spider-Man Stan Lee chwalił się, jak Steve Ditko i on potrafili opowiadać fajne historie, nawet gdy nie było tradycyjnej walki superbohaterów, i tak było w tym numerze, ponieważ tak naprawdę sprowadza się to do spotkania Iron Mana i Spider-Mana, przyjęcia urodzinowego i wprowadzenia Sinister Six, w ogóle nie było tradycyjnej walki superbohaterów, a mimo to wszystko było wciągające. Ta seria była i nadal jest doskonała.

Ostateczny Spider-Man #8 jest już w sprzedaży.

Źródło: Marvel Comics


Źródło