Rozrywka

„Unalived” – wyjaśnienie: termin TikTok, którego muzeum mogło użyć do opisania śmierci Kurta Cobaina

  • 17 sierpnia, 2024
  • 9 min read
„Unalived” – wyjaśnienie: termin TikTok, którego muzeum mogło użyć do opisania śmierci Kurta Cobaina


Uwaga redaktora: Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, zmaga się z myślami samobójczymi lub problemami ze zdrowiem psychicznym, zadzwoń pod numer 988 Suicide & Crisis Lifeline, aby połączyć się z przeszkolonym doradcą, lub odwiedź stronę Strona internetowa 988 Lifeline.



CNN

Dziedzictwo Kurta Cobaina góruje nad Muzeum Kultury Popularnej w Seattle.

Zmarły frontman Nirvany, legenda rocka i bohater rodzinnego miasta, pozostaje stałym elementem popkultury. Dla wielu jego fanów, nawet 30 lat po jego samobójstwie, strata Cobaina jest wciąż bolesna.

Ostatnio jednak niektórzy odwiedzający muzeum donieśli, że przeczytali coś, co ich zaskoczyło. Na plakacie, rzekomo wystawionym na jednej z wystaw, opisano śmierć kultowego muzyka w następujący sposób: „Kurt Cobain sam się udusił w wieku 27 lat”.

„Unalived” to popularne określenie na TikToku, początkowo używane jako sposób na obejście cenzury w aplikacji podczas omawiania śmierci. Jednak od tego czasu przyjęło ono eufemistyczne znaczenie offline, sposób na rozmowę o śmierci, a zwłaszcza samobójstwie, przy jednoczesnej próbie uniknięcia nieodłącznego dyskomfortu związanego z tym tematem.

Pojawienie się słowa „unalived” w popularnym miejscu turystycznym, zwłaszcza w odniesieniu do Cobaina, oszołomiło niektórych odwiedzających, którzy udostępnili zdjęcia plakatu już w maju. Wielu twierdziło, że użycie tego terminu jest brakiem szacunku dla Cobaina i jego spuścizny i zostało użyte, aby uniknąć konieczności bezpośredniej dyskusji o samobójstwie. Niektórzy użytkownicy, którzy znaleźli zdjęcie, które stało się viralem na X na początku tego miesiąca, porównali je nawet do Nowomowy, uproszczonego, eufemistycznego języka używanego w dystopijnym klasyku George’a Orwella „1984”.

Muzeum Kultury Popularnej i jego kuratorzy nie odpowiedzieli na prośbę CNN o komentarz.

Inny użytkownik opublikował zdjęcie innego znaku, który według niego znajdował się w pobliżu plakatu, wyjaśniając, że gościnny kurator wystawy zdecydował się użyć słowa „nieżywy” jako „gestu szacunku wobec osób, które tragicznie straciły życie z powodu problemów ze zdrowiem psychicznym”.

Adam Aleksic, językoznawca badający sposób komunikacji młodych ludzi w sieci i publikujący na TikToku pod nickiem The Etymology Nerd, powiedział, że nie jest zaskoczony, widząc w muzeum określenie „nieżywy”.

„To pierwszy raz, kiedy widzimy, być może, formalne poparcie dla tego (słowa) z pozycji autorytetu” – powiedział. „Ale dzieciaki używają tego od jakiegoś czasu”.

Reakcje na cenzurę na TikToku, jednej z najpopularniejszych platform mediów społecznościowych wśród Gens Alpha i Z, mają wiele wspólnego z tym, że „unalived” przeskoczyło ze slangu cyfrowego do języka offline. Ale jego wejście do leksykonu jest również wynikiem rosnącej wrażliwości przy poruszaniu tematów takich jak samobójstwo, powiedziała Nicole Holliday, pełniąca obowiązki profesora lingwistyki na University of California w Berkeley.

Warto przeczytać!  4 znaki zodiaku, których relacje poprawią się w styczniu 2023 r

To zmiana pokoleniowa zapoczątkowana przez młodsze pokolenia, które dorastały na TikToku i wprowadzają nowy język do swoich klas i domów. W coraz bardziej przyspieszonym cyklu trendów rzadko zdarza się, aby wirusowy slang przetrwał dłużej niż kilka tygodni. (Jest prawdopodobne, że jeśli Twoi rodzice o nim słyszeli, trend się skończył, powiedział Holliday.) Ale jeśli trafił do muzeum, choć na krótko, „nieożywiony” prawdopodobnie pozostanie.

Pierwsze znane użycie „unalive” poprzedza narodziny TikToka o kilka lat i pojawiło się w odcinku serialu Disney XD „Ultimate Spider-Man” z 2013 r. Bohater-pajęczak Petera Parkera łączy siły z dowcipnym Deadpoolem, który mówi Parkerowi, że planuje „unieruchomić” ich wroga, Taskmastera, i jego akolitów.

„Nie potrafię wypowiedzieć słowa na k na głos; to dziwny tik psychiczny” – wyjaśnia Deadpool. Spider-Man w końcu i tak mówi „zabij”.

„Unalive” było wcześniej wykorzystywane głównie w mało znanych memach, wyjaśnia Aleksic, dopóki użytkownicy TikToka nie znaleźli dla niego nowej funkcji.

TikTok, który oficjalnie wystartował w USA w 2018 r., zyskał ogromną popularność na początku 2020 r. Użytkownicy szybko zdali sobie sprawę, że filmy, w których omawiają śmierć – temat nierzadki w czasie pandemii Covid-19 – są usuwane ze stron For You (lub #FYP w aplikacji) ich obserwatorów, powiedział Aleksic.

Jak twierdzi Holliday, podczas gdy na wcześniejszych platformach społecznościowych dyskusje na temat śmierci, zabójstwa lub samobójstwa często nie skutkowały natychmiastową cenzurą, na TikToku moderacja treści jest o wiele bardziej rygorystyczna.

„Na TikToku jest wiele osób, które mają świetne treści dotyczące wspierania osób zmagających się z depresją lub myślami o samookaleczeniu” — powiedziała Holliday. „Dlatego chcą nadal tworzyć te filmy, ale chcą też, aby dotarły do ​​tej publiczności”.

Użytkownicy stali się przebiegli, wymyślając nowe słowo, które łatwo sugerowało drażliwy temat bez narażania się na flagę. Tak więc, jeśli w swoich filmach mówili o śmierci, zabójstwie lub samobójstwie, wielu użytkowników TikToka zaczęło pisać „unalived” w swoich podpisach i tekście w filmie.

Warto przeczytać!  Shakira zdała sobie sprawę, że była rzekomo oszukiwana z powodu słoika z dżemem, o którym mowa w teledysku z głową w lodówce: raport

W 2021 roku stało się to „domyślnym określeniem na rozmowę o samobójstwie” na TikToku – powiedział Holliday.

„Unalived” to prawdopodobnie najbardziej znany termin z algospeak, internetowego slangu, który używa eufemizmów lub błędnie napisanych słów, aby uniknąć cenzury lub algorytmicznych flag, które w przeciwnym razie pogrzebałyby lub zdemonetyzowały ich treść. Inne popularne frazy algospeak to „seggs” oznaczające seks lub „SA” oznaczające napaść na tle seksualnym, oba powszechnie spotykane na TikToku, powiedział Holliday.

Przedstawiciele generacji Alfa, czyli dzieci urodzone nie wcześniej niż w 2010 r., które wychowały się na TikToku, zaczynają używać słowa „unalived” w trybie offline, aby omawiać samobójstwo lub zabójstwo w dowolnym kontekście, powiedział Aleksic, który przeprowadził wywiady z personelem szkoły na temat nowego języka, którego ich młodzi uczniowie używają w książce, którą pisze.

W wywiadach nauczyciele informowali o czytaniu esejów uczniów na temat „Hamleta” lub „Dziwnego przypadku doktora Jekylla i pana Hyde’a”, w których używano słowa „unalived” do opisania śmierci bohaterów, powiedział. Niektórzy doradcy zawodowi powiedzieli mu, że ich uczniowie wolą „unalived” od innych określeń śmierci.

„Funkcja 'unalive’ wyparła swoje pierwotne korzenie algospeakowe” – powiedział Aleksic. „W tej chwili dzieci używające jej w szkołach średnich nie używają jej, aby uniknąć bana. Naprawdę zaczęła żyć własnym życiem jako sposób, w jaki dzieci czują się komfortowo, wyrażając tematy dotyczące śmierci”.

Aleksic zauważył, że w języku angielskim istnieje niezliczona ilość popularnych eufemizmów oznaczających śmierć, w tym „passed away”, „deceased” i „lost (one’s) life”. Eufemizmy to łagodniejsze, bardziej pasywne słowa, które zastępują terminy uważane za ostre lub nieodpowiednie w większości sytuacji.

„Eufemizm śmierci to nieustanny rytuał, ponieważ zawsze boimy się rozmawiać o śmierci i zawsze szukamy nowych, wygodnych sposobów, aby dotrzeć do tego momentu” – powiedział.

Samobójstwo, w szczególności, jest tematem kontrowersyjnym, ze względu na strach przed zarażeniem, gdy jest przedstawiane niewłaściwie. Doniesienia medialne i język używany do jego opisywania nieustannie ewoluowały, stając się bardziej wrażliwymi, powiedział Holliday. „Zmarł w wyniku samobójstwa” jest obecnie powszechnie uważane za odpowiedni termin, gdy relacjonuje się czyjąś śmierć w ten sposób, zauważył Holliday, chociaż zaledwie kilka lat temu powszechny język wokół samobójstwa był znacznie bardziej bezpośredni.

„Cenzurując słowo »samobójstwo«, TikTok w rzeczywistości sprawia, że ​​wydaje się ono silniejszym słowem” – powiedział Holiday.

Warto przeczytać!  Mieszany biznes w niespokojnej Art Basel

Oburzenie wokół plakatu rzekomo w muzeum koncentruje się wokół użycia słowa „unalived” w odniesieniu do Cobaina. Najwyraźniej muzeum odpowiedziało na kontrowersje: użytkownik, który odwiedził muzeum w tym miesiącu po tym, jak jego zdjęcia zaczęły krążyć w Internecie, udostępnił zdjęcie tego, co według niego było zaktualizowanym plakatem, zmienionym na „Kurt Cobain popełnił samobójstwo”.

Zrozumiałe jest, że użycie „unalived” uraziło ludzi, powiedzieli Aleksic i Holliday. Samobójstwo to niezwykle drażliwy temat, który budzi w ludziach silne emocje. Cobain jest również uwielbianą postacią publiczną, której śmierć w wyniku samobójstwa była szeroko nagłośniona.

Prawdą jest też, że Cobain w swojej muzyce otwarcie mówił o depresji, śmierci i napaściach na tle seksualnym, a działo się to mniej więcej w tym samym czasie, gdy poprawność polityczna (lub PC) zyskiwała popularność.

Jednak język ciągle się zmienia, często w sposób, którego nie zauważamy, dopóki nie natkniemy się na zwrot, który nas zaskakuje – powiedział Holliday.

Kiedy językoznawcy badają, czy słowo slangowe przetrwa swój początkowy wybuch wirusowości, patrzą na jego funkcję, powiedziała Holliday: Czy ma zastosowanie, które odróżnia je od synonimów? „Unalived” ma, powiedziała.

A młodzi ludzie już używają „unalived” w inny sposób niż pierwotnie używano go na TikToku (i ironicznie bardziej zgodnie z powodem, dla którego Deadpool go użył). To cykliczne: nowy termin przesącza się do publicznej dyskusji, zmiana ta jest napędzana przez młodych ludzi, a wśród starszych pokoleń, które nie dostrzegają wartości nowego terminu, rozpala się zamieszanie lub dezaprobata, powiedział Holliday.

„Ponieważ było trochę oburzenia z tego powodu, to jest to rozdział 800 w 'Kids today are too sensitive’” – powiedziała. „Tak więc język często staje się substytutem tego, czego ludzie nie lubią w zmieniającej się kulturze”.

Aleksic i Holliday powiedzieli, że nie będą wydawać osądów wartościujących na temat rzekomego użycia słowa „unalived” przez Museum of Pop Culture. Ale nawet jeśli słowo to najwyraźniej już nie pojawia się w muzeum, „unalived” nigdzie się nie wybiera, powiedzieli obaj językoznawcy.

„Ma co najmniej trzy lata” – powiedział Holliday o żywotności „unalive” na TikToku. „To jest na zawsze w Internecie. Gdy rzeczy pozostają tak długo, powiedziałbym, że stają się częścią leksykonu”.




Źródło