Świat

Uroczysta kolacja Bidena dla Japonii była pełna symboliki (i tak, kwiatów wiśni)

  • 11 kwietnia, 2024
  • 5 min read
Uroczysta kolacja Bidena dla Japonii była pełna symboliki (i tak, kwiatów wiśni)


Wszystko było bardzo grzeczne.

Ambasadorzy, miliarderzy, niewielka liczba członków rodziny Bidena, a nawet jeden były prezydent byli obecni na piątym uroczystym obiedzie państwowym, który Prezydent Biden i pierwsza dama Jill Biden organizują od czasu objęcia urzędu.

Zwiewna uroczystość w dużej mierze opierała się na japońskich fanach, kwiatach wiśni i innych oznakach łagodniejszej strony stosunków amerykańsko-japońskich. Treść wizyty państwowej premiera Fumio Kishidy skupiała się na znalezieniu sposobów przeciwstawienia się Chinom, ale styl kolacji skupiał się przede wszystkim na podkreśleniu stolicy, która swój wiosenny blask zawdzięcza w dużej mierze zabiegom dyplomatycznym Japonii .

Gdy kolacja rozpoczęła się w Sali Wschodniej, Biden wzniósł toast „za nasz sojusz, za naszą przyjaźń”. Podobnie pogodnie zachowywał się wcześniej wieczorem, kiedy witał pana Kishidę w Białym Domu, odpowiadając „Dziękuję” na pytanie reportera dotyczące oczekiwań, że Iran zemści się na Izraelu za jego atak na irański cel w Syrii .

Bidenowie odwzajemnili symboliczne gesty ciężką ręką. Naomi Biden Neal, najstarsza wnuczka prezydenta, która wyszła za mąż w Białym Domu w 2022 roku, przybyła w sukience z nadrukiem kwiatów wiśni.

Doktor Biden miała na sobie szafirową sukienkę z efektem ombre, zaprojektowaną przez projektanta Oscara de la Rentę. Finnegan Biden, kolejna wnuczka Bidena, siedziała przy głównym stole ze swoimi dziadkami.

Uczestnicy chętnie oddawali się uprzejmościom. Nawet Rahm Emanuel, skłonny do przekleństw ambasador w Japonii, wykorzystywał swój talent w sztuce uprzejmej rozmowy przy kolacji: w wywiadzie powiedział, że część swojej wizyty w Waszyngtonie spędził, pomagając Paulowi Simonowi, muzycznemu gościowi wieczoru, dowiedzieć się, jak powitać pana Kishidę po japońsku.

Ashley Biden, córka prezydenta, grzecznie, ale szybko odeszła od kamer po tym, jak opowiedziała reporterom o swojej sukience. We wtorek mieszkanka Florydy została skazana na karę więzienia za sprzedaż prywatnego pamiętnika pani Biden prawicowej grupie aktywistów. Jednak zewnętrzne zmartwienia rzadko pojawiają się pomiędzy Bidenem a zaproszeniem na kolację państwową. Brat pani Biden, Hunter, był w zeszłym roku obecny na państwowej kolacji w ramach śledztwa federalnego.

„Och, dobrze się dzisiaj bawimy” – powiedziała pani Clinton reporterom.

Clintonowie należeli do grupy osób zaproszonych do żółtej sali owalnej na piętrze, gdzie urzędnicy gabinetu Bidena i kilku gości dyplomatycznych wznieśli toast wzniesiony po angielsku przez pana Kishidę i zebrali się na balkonie Trumana.

„Jakie to ładne? To jest takie ładne!” Gina Raimondo, sekretarz handlu, powiedziała zamaszystym gestem, mijając reporterów w drodze do środka.

Czasami wkradał się niestosowny (przynajmniej w porównaniu z kwiatami wiśni) wątek polityczny. Jednak kilku uczestników nie wydawało się podekscytowanych rozmową o kampanii reelekcyjnej Bidena – lub stojących przed nią problemach – gdy zostali o to poproszeni. Janet Yellen, sekretarz skarbu, w drodze na kolację uchyliła się od pytania o inflację.

Miliarder Jeff Bezos przybył ze swoją narzeczoną Lauren Sánchez i nie powiedział, czy planuje przekazać datki na kampanię Bidena. Podobnie nie zrobił Tim Cook, dyrektor generalny Apple, gdy zadano mu to samo pytanie.

Aktor Robert De Niro, który przybył ze swoją dziewczyną Tiffany Chen, nie odpowiedział reporterom na pytanie, czy jest przygotowany na kampanię na rzecz Bidena. 80-letni De Niro wziął niedawno udział w wysokodolarowej zbiórce pieniędzy na kampanię Bidena w Nowym Jorku. (On i pani Chen są także rodzicami rocznego dziecka – są gorsze sposoby na spędzenie wieczoru na randce.)

Warto przeczytać!  Niemcy ogłaszają pakiet pomocowy dla Kijowa w wysokości 540 mln dolarów; doniesienia o walkach toczących się w obwodzie Biełgorodskim

Cecile Richards, była prezes Planned Parenthood, przerwała rozmowę z reporterami na temat znaczenia zwrócenia uwagi na prawa reprodukcyjne przed listopadowymi wyborami. W tym tygodniu Sąd Najwyższy Arizony podtrzymał niemal całkowity zakaz aborcji z XIX wieku.

„Zrobiliśmy ogromne postępy” – stwierdziła pani Richards. „Samo odebranie tego wszystkiego było bardzo motywujące zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn”.

Demokrata, gubernator Tony Evers z Wisconsin, również przypomniał w listopadzie reporterom o znaczeniu swojego stanu. „To będzie różnica między zwycięstwem a porażką prezydenta” – powiedział pan Evers przed wejściem do środka.

Kamala Harris, wiceprezydent, przybyła do eleganckiego Valentino wraz z Dougiem Emhoffem, drugim dżentelmenem. Nie odpowiedziała na pytanie dotyczące Arizony.

W miarę upływu wieczoru pojawiały się wyraźne sugestie, że w menu oprócz karmelowego ciasta pistacjowego z ganache matcha, lodami wiśniowymi i wyborem amerykańskich win znajdzie się strategia polityczna, a nie tylko uprzejmości.

W środę wieczorem pani Richards, pan De Niro i Clintonowie byli gośćmi przy głównym stole z partią Biden, a także gubernatorem Royem Cooperem z Karoliny Północnej, Demokratą, który w zeszłym tygodniu dołączył do wezwania kampanii Bidena, aby atakować aborcję kierowaną przez Republikanów ograniczenia.


Źródło