Świat

Ursula von der Leyen z UE prosi o pięć lat przerwy przed decydującym głosowaniem

  • 18 lipca, 2024
  • 5 min read
Ursula von der Leyen z UE prosi o pięć lat przerwy przed decydującym głosowaniem


Źródło obrazu, FREDERICK FLORIN/AFP

  • Autor, Laura Gozzi
  • Rola, wiadomości BBC

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała w Parlamencie Europejskim, że jeśli uzyska drugą kadencję, skupi się na polityce obronnej, bezpieczeństwa i klimatycznej przed decydującym głosowaniem w Strasburgu.

„Dokonajmy wyboru siły” – powiedziała Parlamentowi, obiecując „Europejską Tarczę Demokracji”.

Pani von der Leyen, która od 2019 r. pełni funkcję przewodniczącej Komisji, będzie potrzebowała 361 głosów w 720-osobowym Parlamencie, aby móc sprawować urząd przez kolejne pięć lat.

Wsparcie ze strony jej własnej centroprawicowej Europejskiej Partii Ludowej (EPP), Socjalistów i Demokratów oraz liberalnej partii Renew powinno zapewnić jej wystarczającą liczbę głosów.

Nie startuje żaden inny kandydat, ale głosowanie może być potencjalnie trudne, ponieważ jest tajne – posłowie do Parlamentu Europejskiego mogą więc oddać głos bez względu na linię swojej partii.

W obszernym przemówieniu wygłoszonym przed głosowaniem pani von der Leyen próbowała odnieść się do obaw każdej grupy politycznej, składając w nim szereg obietnic politycznych.

W geście ukłonu w stronę własnej centroprawicowej Europejskiej Partii Ludowej powiedziała, że ​​uruchomi wspólne projekty obronne, w tym europejską tarczę powietrzną. Wydawała się również odpowiadać na obawy prawicy, obiecując wzmocnienie granic Europy poprzez potrojenie liczby strażników granicznych.

Odniesiono się także do praw socjalnych, niedrogiego mieszkalnictwa i konieczności położenia kresu „rozlewowi krwi w Strefie Gazy”, odnosząc się tym samym do obaw wielu posłów do Parlamentu Europejskiego z lewicy.

Pani von der Leyen wywołała nieustający aplauz, gdy skrytykowała Viktora Orbana za jego niedawną podróż do Moskwy.

„Ta tak zwana misja pokojowa była niczym innym, jak misją ustępstw” – powiedziała europosłom, nie podając jednak nazwiska węgierskiego przywódcy.

Zakończyła swoje przemówienie apelem o ponowne zagłosowanie Parlamentu na nią: „Historia będzie pukać do drzwi Europy, a potrzeba Europy będzie silniejsza niż kiedykolwiek”.

Czy przemówienie to przyniosło skutek w postaci zapewnienia pani von der Leyen większości, okaże się w czwartek.

Niestety, nie możemy wyświetlić tej części artykułu na tej lekkiej stronie mobilnej.

Jeśli pani von der Leyen nie przejdzie dzisiejszego głosowania w Parlamencie Europejskim, UE wróci do punktu wyjścia, a przywódcy będą musieli uzgodnić nowego kandydata, który następnie będzie musiał zostać zatwierdzony przez Parlament.

Choć pojawiały się już nazwiska kandydatów, jak dotąd nie wyłonił się żaden oczywisty alternatywny kandydat.

Pani von der Leyen zdobyła to stanowisko pięć lat temu, kiedy jej kandydaturę wysunęli przywódcy UE w porozumieniu zawartym w ostatniej chwili po politycznym impasie z innymi kandydatami.

W tym czasie została wybrana zaledwie dziewięcioma głosami ponad wymaganą większość. Głosowanie w czwartek może okazać się równie bliskie.

Od czasu nominacji na drugą kadencję pani von der Leyen odbyła prywatne spotkania z niektórymi grupami parlamentarnymi, próbując pozyskać ich głosy.

Jej próby nie zawsze były skuteczne. Po jednym z takich spotkań europosłowie z grupy Lewica stwierdzili, że postanowili nie głosować na panią von der Leyen ze względu na jej gotowość do zwiększenia wydatków na wojsko i obronę.

Jak podają źródła, udało jej się przekonać do poparcia niektórych członków prawicowej partii Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (ECR), choć delegacje rumuńska, francuska i polska zapowiedziały, że zagłosują przeciwko niej.

Mówi się również, że włoska premier, która przewodniczy EKR, wstrzymała się z podjęciem decyzji o sposobie głosowania 24 włoskich posłów do czasu wystąpienia pani von der Leyen.

Jednakże według włoskich mediów jest ona skłonna poprzeć panią von der Leyen w zamian za zaoferowanie Włochom wysokiego stanowiska w kolejnej Komisji – np. w zakresie gospodarki lub konkurencji.

Pani Meloni, przewodnicząca skrajnie prawicowej partii Bracia Włoscy, zyskała znaczącą pozycję wśród europejskich prawicowców.

Źródło obrazu, Zdjęcia Getty’ego

Tytuł Zdjęcia, Ursula von der Leyen i Giorgia Meloni na szczycie G7 w czerwcu

Trzecia co do wielkości grupa w Parlamencie, nowo utworzona Patriots for Europe, odmówiła poparcia pani von der Leyen. Utworzona przez Viktora Orbana z Węgier, obejmuje liderów skrajnie prawicowych partii we Francji, Austrii i Holandii.

Pewne przeszkody mogą pojawić się również wewnątrz partii centrowych, które stanowią trzon elektoratu pani von der Leyen.

Kilku centrowych irlandzkich europosłów stwierdziło, że zagłosują przeciwko nominacji pani von der Leyen z powodu jej stanowiska w sprawie wojny w Gazie. Niektórzy francuscy europosłowie należący do grupy EPP pani von der Leyen również stwierdzili, że jej nie poprą.


Źródło