Świat

Urzędnicy administracji Bidena uważają, że twierdzenie Netanjahu o wyznaczeniu daty inwazji na Rafah jest bzdurą

  • 9 kwietnia, 2024
  • 4 min read
Urzędnicy administracji Bidena uważają, że twierdzenie Netanjahu o wyznaczeniu daty inwazji na Rafah jest bzdurą


Ohad Zwigenberg/AP/plik

Premier Benjamin Netanjahu przemawia podczas spotkania przywódców żydowskich w Muzeum Tolerancji w Jerozolimie 18 lutego.



CNN

Administracja Bidena odrzuca oświadczenie izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu, że wyznaczono datę ofensywy lądowej na Rafah, uznając to za bełkot, który w dużej mierze jest podsycany niepewną pozycją polityczną izraelskiego premiera we własnym kraju, powiedzieli CNN wyżsi urzędnicy administracji.

Administracja publicznie kwestionuje poniedziałkowe nalegania Netanjahu, jakoby Izrael wybrał moment na przeprowadzenie zakrojonej na szeroką skalę ofensywy na południową Gazę, a najwyżsi urzędnicy bezpieczeństwa narodowego Bidena oświadczyli we wtorek publicznie, że nie podano im żadnej daty.

Prywatnie wielu wyższych urzędników administracji uznało oświadczenie Netanjahu – po którym we wtorek nastąpiła deklaracja, że ​​„żadna siła na świecie” nie powstrzyma wojsk izraelskich przed wkroczeniem do Rafah – jako brawurę.

Premier stara się zrównoważyć swój wyznaczony cel, jakim jest wyeliminowanie Hamasu, z ogromną presją związaną z osiągnięciem zawieszenia broni, które doprowadziłoby do uwolnienia izraelskich zakładników. Izraelscy urzędnicy argumentują, że w Rafah pozostały cztery bataliony Hamasu, które należy zlikwidować.

Warto przeczytać!  Imran Khan: Masowe protesty w całym Pakistanie po aresztowaniu byłego premiera

Netanjahu może również stanąć w obliczu tykającego zegara – oczekuje się, że po zakończeniu wojny Izrael przejdzie rozliczenie polityczne i potencjalny rozpad wątłej skrajnie prawicowej koalicji rządzącej Netanjahu.

Odpierając plany Netanjahu w Rafah, amerykańscy urzędnicy powtórzyli, że Stany Zjednoczone nie widziały niczego przypominającego kompleksowy plan Izraelczyków dotyczący sposobu przeprowadzenia takiej operacji, obejmującej najpierw przeniesienie większości z szacowanych 1,4 miliona cywilów z Rafah .

„Nie znamy daty żadnej operacji w Rafah, przynajmniej takiej, o której poinformowali nas Izraelczycy” – powiedział we wtorek sekretarz stanu USA Antony Blinken, dodając: „Nie widzę niczego bliskiego”.

„Jeśli ma randkę, nie podzielił się nią z nami” – powiedział we wtorek dziennikarzom doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta Joe Bidena, Jake Sullivan.

Z kolei podczas poniedziałkowej rozmowy z sekretarzem obrony USA Lloydem Austinem izraelski minister obrony Yoav Gallant powiedział Austinowi, że Izrael w dalszym ciągu opracowuje plan potencjalnej inwazji na Rafah i czyni niezbędne przygotowania – w tym dotyczące ochrony ludności cywilnej – i tego nie zrobił. wskazują, że wyznaczono datę operacji, powiedziało CNN wiele osób zaznajomionych z rozmową.

Warto przeczytać!  Stany Zjednoczone twierdzą, że agencja ONZ zgodziła się pomóc w dystrybucji pomocy dla Gazy drogą morską

Biden pozostaje wyczulony na obecną sytuację polityczną Netanjahu, w tym na to, jak bardzo premier jest zobowiązany wobec swojego ultrakonserwatywnego rządu, najbardziej prawicowego w historii Izraela, powiedział CNN jeden z wyższych urzędników administracji.

Mimo to urzędnicy amerykańscy – wszyscy, od Bidena w dół – w dużej mierze starali się trzymać z daleka od publicznego komentowania izraelskiej polityki przez cały czas trwania wojny między Izraelem a Hamasem.

Te prywatne obserwacje czasami przedostawały się do opinii publicznej. Przemawiając w grudniu do darczyńców w Waszyngtonie, Biden skrytykował twardogłowy rząd Izraela, wzywając Netanjahu do zmiany swojego podejścia do wojny.

„Myślę, że musi się zmienić, a obecny rząd w Izraelu bardzo utrudnia mu przeprowadzkę” – powiedział Biden, nazywając rząd Netanjahu „najbardziej konserwatywnym rządem w historii Izraela”.

Ostrzegł, że poparcie dla izraelskiej operacji wojskowej słabnie w obliczu ciężkiego bombardowania Gazy i dodał, że koalicja Netanjahu „nie chce rozwiązania w postaci dwóch państw”.

Podczas wirtualnego spotkania w zeszłym tygodniu najwyżsi urzędnicy bezpieczeństwa narodowego Bidena naciskali izraelskich urzędników, w tym ministra spraw strategicznych Rona Dermera i doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego Tzachi Hanegbi, w sprawie sposobu, w jaki Izraelskie Siły Obronne przeniosą tak dużą grupę cywilów z Rafah. Zapytali o szczegóły praktyczne, w tym o to, gdzie ci ludzie będą zakwaterowani oraz ile żywności i wody będą dla nich potrzebni – według jednego z wyższych urzędników administracji i dwóch źródeł poinformowanych o rozmowach.

Warto przeczytać!  Papież Franciszek odwołuje spotkania z powodu gorączki

Źródła podają, że izraelscy urzędnicy nie udzielili wyczerpujących odpowiedzi na pytania zadane podczas spotkania. Od tego czasu obie strony przeprowadziły dalsze rozmowy i oczekuje się, że osobiste spotkanie uzupełniające odbędzie się w przyszłym tygodniu, powiedział Blinken we wtorek.

Według jednego z poinformowanych źródeł, w zeszłotygodniowej rozmowie izraelscy urzędnicy argumentowali również, że niezaangażowanie się w Rafah byłoby marnotrawstwem wysiłków podjętych w celu wykorzenienia Hamasu w ciągu pierwszych sześciu miesięcy konfliktu. Hamas odbuduje się z pozostałych tam batalionów, urzędnicy powiedzieli swoim amerykańskim odpowiednikom.

Wkład w powstanie tego raportu wniosły wkład Natasha Bertrand i Oren Liebermann z CNN.


Źródło