Świat

Urzędnik Departamentu Stanu Josh Paul rezygnuje z broni na rzecz Izraela

  • 19 października, 2023
  • 4 min read
Urzędnik Departamentu Stanu Josh Paul rezygnuje z broni na rzecz Izraela


Urzędnik Departamentu Stanu w biurze nadzorującym transfery broni złożył w tym tygodniu rezygnację ze stanowiska w proteście przeciwko decyzji administracji Bidena o dalszym wysyłaniu broni i amunicji do Izraela podczas oblężenia Gazy w wojnie z Hamasem.

W swoim piśmie dotyczącym rezygnacji Josh Paul, który przez ponad 11 lat był dyrektorem ds. Kongresu i spraw publicznych w Biurze Spraw Polityczno-Wojskowych Departamentu Stanu, stwierdził, że „ślepe poparcie administracji Bidena dla jednej strony” prowadziło do decyzji politycznych, które były „krótkowzroczne, destrukcyjne, niesprawiedliwe i sprzeczne z wartościami, które publicznie wyznajemy”.

„Reakcja, jaką przyjmuje Izrael, a wraz z nią amerykańskie wsparcie zarówno dla tej reakcji, jak i dla status quo okupacji, doprowadzi jedynie do coraz większych cierpień zarówno narodu izraelskiego, jak i palestyńskiego” – napisał, dodając: „ Obawiam się, że powtarzamy te same błędy, które popełniliśmy przez ostatnie dziesięciolecia, i nie chcę być ich częścią na dłużej”.

W wywiadzie pan Paul powiedział, że odcięcie przez Izrael wody, żywności, opieki medycznej i elektryczności od Gazy, terytorium liczącego dwa miliony ludzi, powinno skłonić do wprowadzenia zabezpieczeń w szeregu wieloletnich przepisów federalnych, których celem jest utrzymanie amerykańskiej broni z dala od rąk gwałcicieli praw człowieka. Ale te bariery prawne zawodzą, powiedział.

Warto przeczytać!  Burza Ciarán uderza w Wielką Brytanię po uderzeniu w północno-zachodnią Francję

„Problem ze wszystkimi tymi przepisami polega na tym, że decyzja należy do władzy wykonawczej że miały miejsce naruszenia praw człowieka” – powiedział pan Paul. „Decyzja o podjęciu decyzji nie należy do jakiejś bezstronnej jednostki akademickiej i nie ma motywacji, aby prezydent faktycznie cokolwiek ustalał”.”

Biden polubił Izrael, odkąd Hamas zabił ponad 1400 osób i wziął prawie 200 zakładników w ataku na początku tego miesiąca, a jego administracja przygotowuje wniosek o kwotę 10 miliardów dolarów w postaci pomocy głównie wojskowej, według doradców zaznajomionych z planem. Jednak podczas środowej wizyty w Tel Awiwie Biden ostrzegł również Izraelczyków, aby nie poddawali się „wszechogarniającej wściekłości”, która w reakcji mogłaby doprowadzić kraj do zbyt daleko, a jego administracja naciskała na Izrael, aby ograniczył liczbę ofiar śmiertelnych wśród cywilów.

Izrael stwierdził, że skala i makabryczny atak Hamasu uzasadniają jego reakcję i że działa zgodnie z prawem międzynarodowym. W środowy wieczór biuro prasowe Departamentu Stanu nie odpowiedziało natychmiast na prośbę o komentarz.

Paul, o którego rezygnacji poinformował wcześniej „The Huffington Post”, powiedział, że widział, jak rząd USA zatwierdzał liczne sprzedaże lub wysyłki materiałów do innych krajów Bliskiego Wschodu, nawet jeśli uważał, że prawo federalne powinno było uniemożliwić ich kontynuowanie.

Warto przeczytać!  Walki wewnętrzne wśród poruczników Putina wydają się ujawniać oznaki „głębokiej dysfunkcji”

„W przypadku każdego z nich jest moment, w którym można powiedzieć: OK, cóż, wiesz, to nie zależy ode mnie, ale wiem, że Kongres będzie się opierał” – powiedział, wstrzymując transfer lub grillując urzędników podczas przesłuchań na Kapitolu. „Ale w tym przypadku nie ma prawdopodobnego znaczącego sprzeciwu ze strony Kongresu, nie ma żadnego innego mechanizmu nadzoru, nie ma innego forum do debaty i to częściowo wpłynęło na mój proces decyzyjny”.

Dalsze dawanie Izraelowi czegoś, co określił jako carte blanche, na zabijanie pokolenia wrogów tylko po to, aby stworzyć nowe, ostatecznie nie służy interesom Stanów Zjednoczonych, stwierdził Paul.

„Prowadzi to do chęci w pewnym sensie narzucenia bezpieczeństwa za wszelką cenę, w tym kosztem palestyńskiej ludności cywilnej” – powiedział. „A to ostatecznie nie prowadzi do bezpieczeństwa”.

„Myślę, że ta administracja wie lepiej i rozumie część złożoności, ale niewiele wniosła z tych niuansów do podejmowanych decyzji politycznych”.

Od czasu opublikowania w środę w internecie listu z rezygnacją Paul stwierdził, że otrzymał ogromne wsparcie ze strony kolegów z Departamentu Stanu i pracowników Kongresu.

Warto przeczytać!  Pavel Durov: Kreml próbuje uspokoić obawy dotyczące bezpieczeństwa Telegramu po aresztowaniu założyciela Durova we Francji

„Wiele osób zmaga się z obecną polityką i uważa ją za głęboko problematyczną” – powiedział. „Byłem naprawdę poruszony postawą niektórych osób, które skontaktowały się z nami i powiedziały, że rozumieją, skąd pochodzę. Szanują moją decyzję. To było bardzo pomocne.”


Źródło