Świat

USA mówią, że 2 żołnierzy SEALs zginęło, przejmując irańską dostawę broni dla Houthi, podczas gdy Katar nalega, aby skupili się na wojnie Izrael-Hamas

  • 16 stycznia, 2024
  • 5 min read
USA mówią, że 2 żołnierzy SEALs zginęło, przejmując irańską dostawę broni dla Houthi, podczas gdy Katar nalega, aby skupili się na wojnie Izrael-Hamas


Wojsko amerykańskie poinformowało we wtorek, że przejęło statek z „zaawansowaną bronią konwencjonalną” wysłany z Iranu do Iranu Rebelianci Houthi w Jemenie — dowody, według gen. Centralnego Dowództwa Stanów Zjednoczonych, gen. Michaela Erika Kurilli, na to, że „Iran kontynuuje transport zaawansowanej, śmiercionośnej pomocy dla Huti”, gdy atakują oni statki handlowe na Morzu Czerwonym.

„Dwóch żołnierzy US Navy SEAL, według których wcześniej zgłoszono zaginięcie na morzu, było bezpośrednio zaangażowanych w tę operację” – powiedział w oświadczeniu Kurilla, dowódca CENTCOM, dodając, że kontynuowane są „szczegółowe poszukiwania” elitarnych żołnierzy, których nie widziano od 1 stycznia. 11 zajęcie irańskiej łodzi.

W weekend urzędnicy obrony powiedzieli CBS News, że zaginieni marynarze wyszli za burtę podczas próby wejścia na pokład irańskiego statku, który, jak stwierdzono, przewoził broń z Iranu do Jemenu. Urzędnicy powiedzieli, że abordaż odbył się na wzburzonym morzu.

Amerykański urzędnik powiedział we wtorek CBS News, że w ciągu nocy przeprowadzono więcej ataków na cele Houthi w dużej części Jemenu kontrolowanej przez rebeliantów wspieranych przez Iran.

Urzędnik powiedział, że cztery przeciwokrętowe rakiety balistyczne, które miały zostać wystrzelone z terytorium kontrolowanego przez Houthi, zostały trafione i zniszczone. Poprzednie strajki – które były wystartował w piątek we współpracy z Wielką Brytanią i innymi sojusznikami — według Pentagonu i Ministerstwa Obrony Wielkiej Brytanii obrali za cel obiekty do przechowywania i wystrzeliwania rakiet i dronów Houthi oraz inną infrastrukturę wojskową.

Ataki Houthi na żeglugę na Morzu Czerwonym trwają

Pomimo trwających ataków na Huti i utraty dwóch żołnierzy amerykańskich w ramach, jak to określił CENTCOM, „pierwszego przejęcia śmiercionośnej, zaawansowanej broni konwencjonalnej dostarczonej przez Iran Huti od początku” listopadowych ataków tej grupy na statki handlowe, ataki te osiągnęły kontynuowano na kluczowych szlakach żeglugowych Bliskiego Wschodu.

Huti tak mają przyrzekł, że będzie nadal atakował statki uważają za powiązane z Izraelem lub jego międzynarodowymi sojusznikami, usprawiedliwiając wystrzelenie rakiet i dronów jako odwet za trwające Izraelska operacja wojskowa w Gazie przeciwko wspieranej przez Iran palestyńskiej grupie bojowników Hamas.

Na zdjęciu z pliku przesłanym do CBS News widać należący do Stanów Zjednoczonych i przez niego zarządzany komercyjny statek towarowy Gibraltar Eagle.

W poniedziałek rakieta uderzył w należący do USA statek handlowy na Morzu Czerwonympowodując pożar w ładowni, ale bez poważnych uszkodzeń i ofiar.

Agencja ds. Operacji Handlu Morskiego brytyjskiej armii oświadczyła we wtorek, że „otrzymała raport o incydencie” na zachód od kontrolowanego przez Houthi Jemenu, po tym jak prywatna brytyjska firma zajmująca się bezpieczeństwem morskim Ambrey poinformowała, że ​​statek towarowy pływający pod banderą Malty został „wycelowany i uderzony rakiety podczas tranzytu przez południowe Morze Czerwone.”

Powiedziała Ambrey agencja informacyjna AFP statek zacumował w Izraelu od początku wojny w Gazie i płynął do Kanału Sueskiego, ale po ataku zmienił kurs, aby wrócić do portu.

Katar ostrzega przed „koncentrowaniem się na objawach”

Premier Kataru, który był cennym pośrednikiem dla Stanów Zjednoczonych i Izraela w negocjacjach z Hamasem przez całą wojnę w Gazie, zasugerował we wtorek, że wysiłki Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników przeciwko Houthi mogą okazać się daremne, twierdząc, że jemeńscy rebelianci działania miały swoje korzenie w trwającej wojnie w Gazie i same działania wojskowe „nie powstrzymają” ich.

Przemawiając na dorocznym zgromadzeniu Światowego Forum Ekonomicznego w Davos w Szwajcarii, premier szejk Mohammed bin Abdulrahman Al Thani powiedział, że koncentrowanie się na atakach Houthi na żeglugę oznacza „skupianie się na objawach, a nie leczenie prawdziwego problemu”, co jego zdaniem Wojna Izraela z Hamasem.

„Powinniśmy skupić się na głównym konflikcie w Gazie i sądzę, że gdy tylko zostanie on zażegnany, wszystko inne zostanie zażegnane” – powiedział premier Kataru, wzywając do rozwiązanie dwupaństwowe z niepodległym państwem utworzonym dla Palestyńczyków obok Izraela, aby zakończyć konflikt. Prezydent Biden w dalszym ciągu nalegał na negocjacje w sprawie długo nieuchwytnego rozwiązania w postaci dwóch państw, zgodnie z polityką Stanów Zjednoczonych od dziesięcioleci, ale obecny izraelski rząd premiera Benjamina Netanjahu jest przeciwny takim rozmowom.

Premier Kataru Mohammed bin Abdulrahman Al Thani obserwuje 54. doroczne spotkanie Światowego Forum Ekonomicznego w Davos w Szwajcarii, 16 stycznia 2024 r.

DENIS BALIBOUSE/REUTERS


„To, co mamy obecnie w regionie, to przepis na eskalację wszędzie” – ostrzegł al Thani, wskazując na zagrożenie eskalacją wojny toczącej się w Gazie lub przejawem przemocy na całym Bliskim Wschodzie.

Do powstania tego raportu wnieśli swój wkład David Martin i Eleanor Watson z CBS News w Waszyngtonie.




Źródło

Warto przeczytać!  Tysiące ludzi wychodzą na ulice w Kolumbii, by zaprotestować przeciwko reformom lewicowego rządu