USA niszczą rakietę Houthi trzeci dzień z rzędu ataków, podczas gdy grupa terrorystyczna ostrzega przed odwetem
![USA niszczą rakietę Houthi trzeci dzień z rzędu ataków, podczas gdy grupa terrorystyczna ostrzega przed odwetem](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/02/75950630-770x470.jpg)
Aktualności
Stany Zjednoczone trzeci dzień z rzędu zaatakowały terrorystów wspieranych przez Iran, niszcząc rakietę Houthi, która według nich stanowiła „bezpośrednie zagrożenie” dla okrętów marynarki wojennej na Morzu Czerwonym – gdy grupa ekstremistów poprzysięgła zemstę.
„Siły przeprowadziły atak w samoobronie na przeciwokrętowy pocisk manewrujący Houthi, przygotowany do wystrzelenia przeciwko statkom na Morzu Czerwonym” – ogłosiło w porannym tweecie Centralne Dowództwo USA.
Według Centralnego Dowództwa, strajk rozpoczął się o 4 rano po tym, jak siły amerykańskie stwierdziły, że rakieta zlokalizowana w kontrolowanej przez Houthi części Jemenu zagraża bezpieczeństwu pobliskiej marynarki wojennej i statków handlowych.
„To działanie ochroni wolność żeglugi i sprawi, że wody międzynarodowe staną się coraz bezpieczniejsze dla statków Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych i statków handlowych” – stwierdzono w oświadczeniu.
Krótko po strajku rzecznik Houthi podtrzymał twierdzenia swojej grupy terrorystycznej, jakoby jej wielomiesięczna kampania ataków i porwań statków handlowych na Morzu Czerwonym była prowadzona wyłącznie w celu wsparcia wysiłków humanitarnych i Gazy, i zapowiedział odwet.
„Te ataki nie odstraszą nas od naszej moralnej, religijnej i humanitarnej postawy wspierającej niezłomny naród palestyński w Strefie Gazy i nie miną bez odpowiedzi i kary” – napisał przedstawiciel w tweecie.
Niedzielny poranny strajk USA nastąpił po ognistych 48 godzinach walk między Houthi a siłami amerykańskimi w regionie.
W sobotę siły amerykańskie i brytyjskie zaatakowały co najmniej 30 celów Houthi w 10 różnych miejscach w Jemenie, w tym w magazynach broni i centrach dowodzenia, gdzie terroryści koordynują swoje spustoszenie w Morzu Czerwonym.
Dzień wcześniej siły amerykańskie zniszczyły 11 uzbrojonych dronów Houthi, które albo zostały wystrzelone, albo były przygotowywane do wystrzelenia.
Strajki zbiegły się w czasie z szeroko zakrojonym atakiem Stanów Zjednoczonych na inne powiązane z Iranem grupy w Iraku i Syrii.
W piątkowych nocnych nalotach zginęło co najmniej 39 osób, a dziesiątki raniły 85 celów powiązanych z irańską Gwardią Rewolucyjną, co było odpowiedzią na atak dronów ze strony grup ekstremistycznych, który w ubiegły weekend pochłonął życie trzech amerykańskich żołnierzy w bazie w Jordanii.
Teheran nazwał strajki „naruszeniem suwerenności i integralności terytorialnej”, podczas gdy Sekretarz Obrony USA powiedział, że stanowią one jedynie początek reakcji Ameryki na atak w Jordanii.
„To początek naszej reakcji” – powiedział Sekretarz Obrony Lloyd Austin.
„Prezydent zarządził dodatkowe działania, aby pociągnąć IRGC i powiązane bojówki do odpowiedzialności za ataki na siły USA i siły koalicyjne” – oznajmił w oświadczeniu. „Podejmiemy wszelkie niezbędne działania, aby bronić Stanów Zjednoczonych, naszych sił i naszych interesów”.
Załaduj więcej…
{{#isDisplay}}
{{/isDisplay}}{{#isAniviewVideo}}
{{/isAniviewVideo}}{{#isSRVideo}}
{{/isSRVideo}}