Świat

USA skonfrontują się z zawirowaniami politycznymi wywołanymi przez Trumpa na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium

  • 15 lutego, 2024
  • 5 min read
USA skonfrontują się z zawirowaniami politycznymi wywołanymi przez Trumpa na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium


MONACHIUM (AP) – Od dawna uważana za święto ładu międzynarodowego pod przewodnictwem Stanów Zjednoczonych po II wojnie światowej, tegoroczna Konferencja Bezpieczeństwa w Monachium będzie raczej odzwierciedleniem zawirowań politycznych w Ameryce.

Coroczne wydarzenie rozpoczyna się w piątek później byłego prezydenta Donalda Trumpa zagroził, że w przypadku ataku Rosji nie wystąpi w obronie europejskich sojuszników. Istnieją również szerokie obawy co do tego, czy Stany Zjednoczone będą w stanie nadal dostarczać miliardy dolarów pomoc obronna dla Ukrainy oraz o zwiększaniu izolacji Ameryki w związku z jej poparciem dla Wojna Izraela w Gazie.

Jakby tego było mało, zaledwie kilka dni po konferencji wiceprezydent Kamala Harris i sekretarz stanu Antony Blinken będą towarzyszyć sekretarzowi bezpieczeństwa wewnętrznego Alejandro Mayorkasowi. został postawiony w stan oskarżenia przez Izbę pod przewodnictwem Republikanów pod zarzutami, które Demokraci uważają za fałszywe.

Coraz bardziej tragiczny rozwój sytuacji na Ukrainie i w Gazie, w połączeniu z podburzającymi komentarzami Trumpa, oznaczają, że wydarzenie to może zostać przyćmione przez niechciane duchy przeszłości Monachium – autorytaryzm, ustępstwa i antysemityzm – zamiast zostać zdominowane przez optymistyczne perspektywy na przyszłość.

Warto przeczytać!  Dlaczego prostytutki protestują w Amsterdamie

Stolica Bawarii znana jest z wielu pozytywnych rzeczy, ale ostatnie wydarzenia w Europie i na Bliskim Wschodzie oraz niestabilna sytuacja polityczna w USA przypomniały historię Monachium jako miejsca narodzin partii nazistowskiej w latach dwudziestych XX wieku, europejskiego ustępstwa Adolfa Hitlera w latach trzydziestych XX wieku oraz masakra izraelskich sportowców podczas Igrzysk Olimpijskich w Monachium w 1972 r.

Chociaż oczekuje się, że uczestnicy, w tym Harris i Blinken, będą chwalić amerykańskie przywództwo, podczas konferencji usłyszymy pytania dotyczące bezprecedensowych wyzwań dla globalnych zasad i przepisów, za którymi opowiadała się przez 60 lat swojego istnienia.

A przyćmiewającą to wszystko będzie groźba Trumpa, że ​​nie stanie automatycznie w obronie europejskich sojuszników, gdyby zostali zaatakowani przez Rosję. Stanowi to kamień węgielny traktatu założycielskiego NATO, który nabrał dodatkowego znaczenia od czasu pełnoskalowego ataku Rosji na Ukrainę w 2022 roku.

Dodatkowe fundusze USA na walkę Ukrainy utknęły w martwym punkcie w Kongresie, gdzie Republikanie w Izbie Reprezentantów ustawili się w kolejce za Trumpem, który sprzeciwia się pomocy wojskowej.

Prezydent Joe Biden tak napiętnował uwagi Trumpa o „niebezpiecznym” i „nieamerykańskim” NATO, wykorzystując uwagi byłego prezydenta, które podsycają wśród partnerów wątpliwości co do przyszłej niezawodności Stanów Zjednoczonych na arenie międzynarodowej.

Warto przeczytać!  Palestyńczycy twierdzą, że osadnicy rzucali kamieniami i podpalali samochody w mieście na północnym Zachodnim Brzegu

Biały Dom powiedział w środę, że Harris wykorzysta swoje zaangażowanie w Monachium do podkreślenia, że ​​administracja Bidena zdecydowanie wspiera NATO, co stanowi ostry kontrast w stosunku do Trumpa, głównego kandydata Partii Republikańskiej w wyścigu o nominację na prezydenta w 2024 r.

Doradca Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego, Jake Sullivan, powiedział, że sojusz jest „silniejszy i ważniejszy niż był przez 75 lat, odkąd dołączyła Finlandia i wkrótce dołączy Szwecję”. Zauważył również, że od objęcia urzędu przez Bidena liczba członków sojuszu wzrosła z dziewięciu, którzy wywiązali się ze swojego zobowiązania do przeznaczenia 2% PKB na obronność, do 18 w tym miesiącu.

Według głównego amerykańskiego dyplomaty w Europie Jamesa O’Briena Blinken również przekaże to przesłanie w Monachium.

O’Brien powiedział reporterom, że administracje USA z Partii Demokratycznej i Republikańskiej „uważają NATO za podstawę naszego bezpieczeństwa, z pewnością w Europie, ale w coraz większym stopniu za partnera globalnego”.

Jednak europejscy przywódcy i urzędnicy NATO pozostają zaniepokojeni.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz skrytykował komentarze Trumpa. Oznajmił, że „jakakolwiek relatywizacja gwarancji wsparcia NATO jest nieodpowiedzialna i niebezpieczna oraz leży w wyłącznym interesie Rosji” i powiedział, że „nikt nie może igrać ani „zajmować się” bezpieczeństwem Europy”.

Warto przeczytać!  Chiny przedstawiają nowy budżet obronny, zwiększając go o 7,2%.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że takie komentarze, jak kwestionowanie przez Trumpa wiarygodności zobowiązań NATO w zakresie bezpieczeństwa zbiorowego – art. 5 traktatu założycielskiego organizacji, który mówi, że atak na dowolnego członka kraj spotka się z odpowiedzią ze strony wszystkich z nich.

„Cała idea NATO polega na tym, że atak na jednego sojusznika wywoła reakcję całego sojuszu i dopóki wspólnie będziemy opowiadać się za tym przesłaniem, zapobiegniemy jakiemukolwiek atakowi militarnemu na któregokolwiek sojusznika” – powiedział. „Każda sugestia, że ​​nie będziemy się bronić, że nie będziemy się wzajemnie chronić, podważa bezpieczeństwo nas wszystkich”.




Źródło