Świat

USA ujawniają znaczną część sankcji wymierzonych w Rosję

  • 23 sierpnia, 2024
  • 5 min read
USA ujawniają znaczną część sankcji wymierzonych w Rosję




CNN

Stany Zjednoczone w piątek ogłosiły wprowadzenie potężnych sankcji w ramach najnowszej akcji wymierzonej w rosyjską machinę wojenną, a prezydent Joe Biden zapowiedział dodatkową pomoc dla Kijowa w obliczu trwającej wojny na Ukrainie.

Sankcje nałożone przez Departament Skarbu i Departament Stanu USA objęły prawie 400 osób i podmiotów w Rosji i poza nią, w tym Chiny.

Sankcje – ujawnione przed Dniem Niepodległości Ukrainy – są skierowane konkretnie do tych, którzy wspierają rosyjski łańcuch dostaw i bazę obronną, a także tych, którzy pomagają Moskwie unikać obecnych sankcji. W dalszym przejawie poparcia dla Ukrainy Biden ogłosił w piątek nowy pakiet pomocy, który obejmuje pociski obrony powietrznej i sprzęt do zwalczania dronów.

„Kiedy rozpoczęła się bezsensowna wojna Rosji, Ukraina była wolnym krajem” – napisał Biden w długim oświadczeniu. „Dziś nadal jest wolnym krajem. A wojna zakończy się, gdy Ukraina pozostanie wolnym, suwerennym i niepodległym krajem”.

Biden, który rozmawiał w piątek z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, powiedział, że przez dwa i pół roku naród ukraiński „odpierał okrutny atak Rosji, w tym odbierając ponad połowę terytorium zajętego przez wojska rosyjskie na początku wojny” i „pozostawał nieugięty wobec okrutnych zbrodni wojennych i okrucieństw Rosji”.

„I dzień po dniu bronili wartości, które jednoczą ludzi w obu naszych krajach i na całym świecie — w tym niepodległości” — napisał Biden. „Dlatego jestem dumny, że dziś ogłosimy nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy”.

Warto przeczytać!  Makabryczne zabójstwa policji przez haitańskie gangi wywołują protesty, gdy narastają wezwania do interwencji USA i Kanady

Oprócz sprzętu obrony powietrznej pakiet obejmuje rakiety przeciwpancerne i amunicję.

„Nie popełnijcie błędu: Rosja nie zwycięży w tym konflikcie” – napisał. „Niepodległy naród Ukrainy zwycięży – a Stany Zjednoczone, nasi sojusznicy i nasi partnerzy będą nadal stać z nimi na każdym kroku”.

„Wciąż popieramy walkę Ukrainy o niepodległość, niepodległość, której musieli bronić dość potężnie przez ostatnie dwa i pół roku” – powiedział dziennikarzom w piątkowy poranek doradca ds. komunikacji Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. „I podejrzewam, że kiedy oficjalnie obchodzimy ich Dzień Niepodległości… zobaczycie, że poprzemy to filozoficzne poparcie dla ich niepodległości również bardziej namacalnym wsparciem, w tym w szczególności większą pomocą w zakresie bezpieczeństwa dla Ukrainy, aby pomóc im się bronić”.

Piątkowa seria sankcji – którą Biden nazwał „częścią naszego trwałego zobowiązania do pociągnięcia Rosji do odpowiedzialności za jej agresję” – ma na celu konkretnie rozprawienie się z szeregiem chińskich firm. USA i ich europejscy partnerzy wyrazili silne zaniepokojenie wsparciem Pekinu dla rosyjskiej gospodarki wojennej i eksportem towarów podwójnego zastosowania do wykorzystania w wojnie na Ukrainie.

Deklaracja szczytu NATO z lipca nazwała Pekin „zdecydowanym pomocnikiem wojny Rosji z Ukrainą” i ostrzegła, że ​​Chiny „nie mogą umożliwić największej wojny w Europie w niedawnej historii bez negatywnego wpływu na swoje interesy i reputację”. Urzędnicy amerykańscy powiedzieli, że ostrzegali swoich chińskich odpowiedników przed ryzykiem wspierania wysiłków wojennych Moskwy.

Warto przeczytać!  Rosyjskim rezerwistom wydano „bojowe łopaty” MPL-50 o niskiej technologii – Wielka Brytania

W nocie informacyjnej Departamentu Stanu napisano, że „zaniepokojenie budzi skala eksportu towarów podwójnego zastosowania z ChRL do Rosji”, co jest skrótem oficjalnej nazwy Chin, Chińskiej Republiki Ludowej.

„Rosja nadal wykorzystuje sieci unikania i obchodzenia sankcji”, aby uzyskać mikroelektronikę i narzędzia maszynowe, „których używa do produkcji broni” – czytamy. „Import z ChRL wypełnia krytyczne luki w cyklu produkcji obronnej Rosji, umożliwiając jej produkcję broni, zwiększenie produkcji obronnej i wzmocnienie jej bazy militarno-przemysłowej”.

„Dziś Departament wyznaczył również kilka podmiotów z siedzibą w ChRL, które dostarczały towary wspierające działania wojenne Rosji, w tym podmioty odpowiedzialne za opracowywanie, produkcję i dostarczanie sprzętu produkcyjnego podmiotom z siedzibą w Rosji” – czytamy w karcie informacyjnej.

Ministerstwo Skarbu poinformowało, że bierze na celownik „liczne transnarodowe sieci, w tym te zaangażowane w pozyskiwanie amunicji i sprzętu wojskowego dla Rosji, ułatwiające rosyjskim oligarchom unikanie sankcji poprzez usługi powiernicze i zakładania korporacji poza granicami kraju, unikanie sankcji nałożonych na rosyjskich cyberprzestępców, pranie złota dla objętej sankcjami rosyjskiej firmy wydobywającej złoto oraz wspieranie rosyjskiej bazy wojskowo-przemysłowej poprzez pozyskiwanie wrażliwych i kluczowych artykułów, takich jak zaawansowane obrabiarki i komponenty elektroniczne”.

Warto przeczytać!  Liga Arabska: Wyślij żołnierzy na „okupowane terytoria palestyńskie”

„Celem ataku są również rosyjskie firmy technologii finansowej, które dostarczają niezbędne oprogramowanie i rozwiązania informatyczne dla rosyjskiego sektora finansowego” – czytamy w komunikacie prasowym.

Jednocześnie Departament Stanu „ma na celowniku podmioty i osoby zaangażowane w przyszłą rosyjską produkcję i eksport energii, metali i górnictwa; unikanie sankcji; rosyjską bazę wojskowo-przemysłową, w tym produkcję uzbrojonych bezzałogowych statków powietrznych (BSP), białoruskie wsparcie dla wysiłków wojennych Rosji oraz podmioty zajmujące się logistyką lotniczą; dodatkowe spółki zależne Państwowej Korporacji Energii Atomowej Rosatom; a także złośliwych aktorów zamieszanych w próbę przymusowej „reedukacji” dzieci na Ukrainie” – czytamy w komunikacie prasowym Departamentu Skarbu.

Nowa runda sankcji nadeszła, gdy Ukraina rozpoczęła zuchwałą inwazję na rosyjski region kurski, która po raz pierwszy od miesięcy postawiła Moskwę w defensywie. We wtorek ukraiński szef wojskowy Ołeksandr Syrskyi powiedział, że wojska posunęły się do 35 kilometrów (21,7 mil) przez rosyjską obronę od początku niespodziewanego ataku, zdobywając 93 osady.

Kirby powiedział w piątek, że „jest za wcześnie, aby stwierdzić, czy to, co dzieje się w Kursku… jaki potencjalny wpływ może to mieć na eskalację, ale jest to coś, co nadal nas niepokoi”.

Ta historia została zaktualizowana o dodatkowe szczegóły.


Źródło