„Van life” nabiera rozpędu w Bay Area, gdy startupy wykorzystują dynamicznie rozwijający się trend wynajmu kamperów
Więcej takich historii znajdziesz w cotygodniowym biuletynie podróżniczym The Chronicle!
Podpisz tutaj.
Van life znalazł dom w Bay Area.
W ciągu ostatnich pięciu lat zapuściło tu korzenie co najmniej pół tuzina firm wynajmujących wyposażone samochody kempingowe lub samochody kempingowe, a kolejne są w drodze. Każdy robi to trochę inaczej: niektóre to targowiska, które reklamują się w stylu „Airbnb dla samochodów kempingowych”, podczas gdy inne kładą nacisk na luksusowe udogodnienia lub całodobową pomoc w planowaniu podróży.
Ale wszyscy starają się wykorzystać rosnące zainteresowanie nomadyczną, samowystarczalną kulturą #vanlife spopularyzowaną w mediach społecznościowych i spotęgowaną przez obawy związane z podróżowaniem w erze COVID. Zajmują się przede wszystkim dużymi samochodami dostawczymi – kamperami, furgonetkami, sprinterami – dostosowanymi z platformami do spania, aneksami kuchennymi i schowkami na sprzęt i zaprojektowanymi dla par lub małych rodzin, które nie mają nic przeciwko kucaniu w przytulnych wnętrzach każdej nocy.
Jeśli trend się utrzyma, oznacza to nową ewolucję klasycznej amerykańskiej wycieczki samochodowej.
„Naprawdę uważam, że wynajem kamperów i styl życia są w powijakach, więc interesujące jest obserwowanie, jak wszystkie te startupy wypełniają różne nisze i potrzeby” – powiedziała Camila Ramirez, dyrektor generalny Go Camp, usługi wynajmu peer-to-peer założonej w Portland, Ore., w 2017 roku, który wymienia San Francisco jako najlepszy rynek.
Bay Area szczyci się rozwijającym się przemysłem chałupniczym tych firm.
Osoby podróżujące z ograniczonym budżetem mogą wypożyczyć jaskrawo kolorowe furgonetki z łóżkami, umywalkami i kuchenkami od Escape Campervans, nowozelandzkiej firmy z 13 lokalizacjami w Ameryce Północnej, w tym magazynem w Hayward. W przypadku opcji średniego poziomu w południowym San Francisco dostępny jest Trekker Vans, który został wprowadzony na rynek w 2017 roku i wynajmuje 15 niestandardowych samochodów dostawczych Ford Transit. Powstający w San Francisco start-up Campago rozwija małą flotę „elastycznych” kamperów, których wewnętrzne platformy rozkładają się na prycze, miejsce na biurko lub pojedynczą dużą część sypialną.
Jeśli chodzi o rynki peer-to-peer, na których właściciele pojazdów wynajmują kampery i samochody kempingowe, największym graczem jest Outdoorsy, który działa w całym kraju i wymienia około 2000 pojazdów w Bay Area. RVShare, gdzie można znaleźć Winnebegos i tym podobne, zawiera listę ponad 1000 RV tutaj. Go Camp oferuje około 30 samochodów dostawczych w regionie, więcej w Sacramento i Fresno. Turo, firma zajmująca się wypożyczaniem samochodów, założona w San Francisco w 2009 roku, wymienia tylko garstkę wczasowiczów – głównie dlatego, że składki ubezpieczeniowe za tego typu pojazdy mogą być drogie, według dyrektora ds. danych, Alberta Mangahasa.
Europejska firma Indie Campers otworzyła swoje pierwsze centrum odbioru w Los Angeles w zeszłym roku i zaczęła oferować wynajem w San Francisco kilka miesięcy temu.
Nic dziwnego, że firmy wynajmujące otwierają tutaj sklepy.
Bay Area jest idealną bazą wypadową dla podróżników na świeżym powietrzu, będąc w zasięgu światowej klasy miejsc, takich jak Napa Valley, Lake Tahoe, parki narodowe Yosemite i Sequoia-Kings Canyon oraz lasy sekwoi w hrabstwie Humboldt, nie wspominając o autostradzie 1. Oraz podczas gdy Północna Kalifornia jest usiana kempingami, samochody kempingowe pozwalają podróżnym ominąć walkę o rezerwacje kempingów, które często są wynajmowane z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem w ciągu kilku chwil od otwarcia online.
„Kalifornia to zdecydowanie nasz największy rynek” — powiedziała Claire Walsh, dyrektor ds. marketingu marki w firmie Outdoorsy.
Kolejnym, który wejdzie na rynek Bay Area, jest Cabana, luksusowy serwis kamperów z siedzibą w Seattle, który rozszerzył swoją działalność na Los Angeles w zeszłym roku i przyjeżdża do San Francisco tego lata. Zarządza flotą 40 kamperów i planuje powiększyć ją do około 200 do końca roku, według założyciela i dyrektora generalnego Scotta Kubly’ego. Samochody dostawcze jego firmy są wyposażone w prysznice, toalety, lodówki, umywalki i małe sejfy.
„Chodzi o to, aby zabrać ze sobą wszystkie trudne rzeczy związane z podróżowaniem, abyś mógł skupić się na doświadczeniu i być całkowicie w tej chwili” – powiedział Kubly.
Samochody kempingowe wynajmują nie tylko turyści z Europy. Ambitne interesy mają początkujący miłośnicy samochodów dostawczych z Bay Area — tłum „wypróbuj, zanim kupisz”, testujący życie na drodze. Jest nowa grupa demograficzna pracowników korzystających z laptopów, którzy woleliby rejestrować się u podnóża góry (jeśli pozwala na to Internet) niż w mieszkaniach w mieście.
Niektórzy ludzie używają samochodów kempingowych do budowania osobistych wakacji wokół, powiedzmy, docelowych wesel lub festiwali muzycznych. Inni wynajmują je, aby świętować rocznice, babymoon, a nawet rozstania.
„Mieliśmy pięciu studentów MBA ze Stanford, którzy wybrali się pięcioma naszymi samochodami dostawczymi do Nevady na własną małą wycieczkę wiosenną do Burning Man” — powiedział Kubly.
Kubly powiedział, że około 70% klientów Cabana jest nowicjuszem w prowadzeniu samochodu kempingowego lub kampera.
Firmy wynajmujące nie podają dokładnych danych dotyczących rezerwacji, ale powiedziały, że biznes wzrósł w ciągu ostatnich kilku lat po krótkim spowolnieniu na początku pandemii. Większość podała, że przeciętne podróże z Bay Area trwają od czterech do siedmiu dni.
Wynajem kamperów eksplodował w całym kraju na początku pandemii, a parki kamperów w Bay Area odnotowały zapełnienie latem 2020 r.
Według Walsha Outdoorsy odnotował 30% wzrost rok do roku liczby rezerwacji w Bay Area w latach 2019-2020, a następnie wzrósł o kolejne 20% w zeszłym roku i utrzymuje się w podobnym tempie w tym roku.
„COVID był dla nas naprawdę akceleratorem i nie widzieliśmy spowolnienia” – powiedział Walsh. „Można by pomyśleć, że wraz z inflacją i cenami benzyny ludzie odejdą (z podróży), ale widzimy coś przeciwnego”.
Jedyną rzeczą hamującą wzrost mogą być niedobory w globalnym łańcuchu dostaw. Założyciel i dyrektor generalny Campago, Sharky Laguana, który jest przewodniczącym San Francisco Small Business Commission, złożył w tym roku zamówienie na produkcję 300 nowych samochodów dostawczych i mówi, że otrzyma tylko 10.
„W tej chwili rynek samochodów kempingowych jest tak gorący, jak nigdy dotąd” – powiedział Laguana. „Ale to nie musi być najgorętsza rzecz na świecie. Ludzie, którzy chcą wyjść na zewnątrz i odkrywać, nigdzie się nie wybierają”.
Gregory Thomas jest redaktorem działu lifestyle i outdoor w The San Francisco Chronicle. E-mail: gthomas@sfchronicle.com Twitter: @GregRTomas