Podróże

VivaCity podnosi wycenę na 42 mln USD, aby miasta w USA były bezpieczniejsze, zaczynając od Nowego Jorku • TechCrunch

  • 16 lutego, 2023
  • 6 min read
VivaCity podnosi wycenę na 42 mln USD, aby miasta w USA były bezpieczniejsze, zaczynając od Nowego Jorku • TechCrunch


Około 39 000 osób zginęło w wypadkach samochodowych w USA w 2020 r., a 6200 z nich to piesi. Nie trzeba dodawać, że te zgony to nie tylko statystyki: każda z nich ma wpływ na rodziny, bliskich i szersze społeczności. Viva chce zająć się wpływem transportu po zebraniu 8,5 miliona dolarów funduszy na rozszerzenie gromadzenia danych transportowych na Amerykę Północną, z długoterminową nadzieją na zmniejszenie liczby obrażeń i ogólne zwiększenie bezpieczeństwa ruchu.

Viva (lub VivaCity, jak jest znana w Wielkiej Brytanii) ma już ugruntowaną pozycję w Australii i Wielkiej Brytanii, a teraz wprowadza swoje czujniki sztucznej inteligencji do Nowego Jorku. Będzie współpracować z Departamentem Transportu miasta Nowy Jork (NYC DoT) nad nowym projektem analizy danych dotyczących bezpieczeństwa. Czujniki Viva zbierają anonimowe dane pokazujące, jak różni użytkownicy ulic poruszają się (lub nie) po mieście. Mogą monitorować, ile pojazdów lub osób porusza się w jakim kierunku, gdzie i kiedy występuje zator, a nawet wykrywać „niebezpieczne wypadki” między pojazdami lub pojazdami a pieszymi.

To bogactwo anonimowych danych ma pomóc NYC DoT w podejmowaniu strategicznych decyzji, które pomogą ludziom przemieszczać się z punktu A do punktu B wydajniej, w sposób bardziej zrównoważony i bezpieczniejszy. Zgodnie z teorią, jeśli można przewidzieć, gdzie prawdopodobnie wystąpią wypadki, podjęcie działań zapobiegających wypadkom jest lepsze niż czekanie na jeden — lub więcej — zanim spróbuje się coś z tym zrobić.

Warto przeczytać!  Live Nation napędza ekspansję Craft Mixers Owena, aby dotrzeć do kluczowych miejsc koncertowych

„Istnieje krytyczna potrzeba technologii, która dostosowuje się do zmieniającego się krajobrazu mobilności. Reaktywne podejmowanie decyzji nie jest adekwatne do celu i kosztuje życie. Aby się zmienić, potrzebujemy danych, aby lepiej zrozumieć, w jaki sposób ludzie korzystają z dróg” — wyjaśnia dyrektor generalny Viva, Mark Nicholson. „Pomaga to władzom przekierować miliardy rocznych inwestycji infrastrukturalnych we właściwe miejsca”.

„Głównym motorem zarówno dla mnie, jak i dla moich współzałożycieli jest walka ze zmianami klimatycznymi. To smutna prawda, że ​​na całym świecie transport jest najbardziej uparty, jeśli chodzi o emisje — nawet jeśli pojawiają się pojazdy elektryczne” — mówi Nicholson. Krótko mówiąc, słaba infrastruktura transportowa zabija ludzi na wiele sposobów. „Uczynienie naszych ulic bezpieczniejszymi oznacza, że ​​więcej ludzi może chodzić pieszo lub na dwóch kołach. Dobre dla ludzi, dobre dla planety”.

„Jestem podekscytowany, widząc wpływ, jaki będzie to miało na bezpieczeństwo na drogach, szczególnie dla niechronionych użytkowników dróg, takich jak rowerzyści. Postrzeganie, że drogi są niebezpieczne, jest głównym powodem, dla którego ludzie nie jeżdżą więcej na rowerze, więc wszystko, co możemy zrobić, aby to zmienić, będzie miało ogromny wpływ na klimat” – mówi Nicholson.

Nicholson i jego współzałożyciele poznali się na uniwersytecie w 2011 roku, kiedy się wychowali pół miliona dolarów na zbudowanie eksperymentalnego samochodu, który byłby 50 razy bardziej wydajny niż standardowe pojazdy drogowe. Zarażeni bakterią przedsiębiorczości, założyli Viva w 2015 roku, chcąc poprawić bezpieczeństwo na drogach i walczyć z załamaniem klimatycznym.

Warto przeczytać!  10 ukrytych klejnotów do odkrycia podczas następnej podróży na Goa

Od momentu powstania Viva wdrożyła ponad 3500 czujników w siedmiu krajach. Czujniki te mogą wykrywać dziewięć różnych środków transportu i zgromadziły imponującą liczbę 20 miliardów użytkowników dróg. Jego najnowsze finansowanie ma na celu pomóc mu w dalszym rozwoju.

Najnowsze finansowanie Viva jest prowadzone przez inwestora VC w zrównoważoną infrastrukturę, EnBW New Ventures (ENV), alternatywnych aktywów opartych na zrównoważonym rozwoju i menedżera inwestycyjnego MŚP Grupa Foresightu I Gresham House Venturesrozwijające się ramię specjalistycznego zarządzającego alternatywnymi aktywami Dom Greshama. Korzystając z tej zbiórki, Viva mówi, że koncentruje się na dalszym rozwoju, mając dwa szczególne cele:

Pierwszym z nich jest ekspansja wewnętrzna, której częścią jest współpraca z Nowym Jorkiem. „Jesteśmy już obecni w ponad 100 brytyjskich miastach i współpracowaliśmy z władzami w Australii i całej Europie, aby lepiej zrozumieć ich drogi”, mówi Nicholson. „Dzięki naszym czujnikom zainstalowanym na Manhattanie, Brooklynie i Queens, NYC DoT analizuje teraz te dane, aby nadać priorytet projektom w obszarach najbardziej wymagających bezpieczeństwa i innych ulepszeń”.

Drugim celem jest rozszerzenie linii produktów Viva. „Naszą wizją jest, aby infrastruktura transportu drogowego była oparta na danych, w tym systemach czasu rzeczywistego, takich jak sygnalizacja świetlna. Nowe portfolio produktów obejmuje produkty odpowiadające trzem głównym wyzwaniom stojącym przed branżą: bezpieczeństwu drogowemu, zrównoważonemu transportowi i optymalizacji sieci w celu pokonania korków” — podsumowuje Nicholson.

Warto przeczytać!  Indie odkryte: najlepsze miejsca do odwiedzenia

Nicholson nie ma wątpliwości, jak cenne mogą być dane zebrane przez Viva w tworzeniu miast nadających się do zamieszkania. „Jeśli spojrzymy wstecz na 10-20 lat, dane zrewolucjonizowały inne branże, w tym reklamę, marketing i handel detaliczny. Te branże są teraz radykalnie różne ze względu na dane, które trafiły do ​​ich ekosystemów”.

Czujniki VivaCity zapewniają prywatność i są stosunkowo dyskretne. Kredyty obrazkowe: Żywotność

Zestawienie zanonimizowanych danych na dużą skalę pozwoli na analizę funkcjonowania dróg w mieście: jak i kiedy ludzie się przemieszczają oraz gdzie znajdują się wąskie gardła i czarne punkty. Ostatecznie może to prowadzić do bezpieczniejszych ulic i przyjaznych miast, w których obywatele nie boją się aktywnego podróżowania.

Być może zauważyłeś, że kładzie się tutaj nacisk na „anonimizowane dane” — firma mówi TechCrunch, że prywatność od samego początku ma dla firmy fundamentalne znaczenie i twierdzi, że utrzymanie bezpieczeństwa i poufności danych osobowych ma kluczowe znaczenie dla sukcesu firmy.

„Głęboko wierzę, że przyszłość inteligentnego miasta musi być skoncentrowana na obywatelu” — mówi Nicholson. „W związku z tym zaprojektowaliśmy nasze rozwiązania od podstaw, aby zagwarantować prywatność każdego obywatela. System został opracowany z uwzględnieniem zasad ochrony danych już w fazie projektowania i jest w pełni zgodny z RODO.”


Źródło