Świat

W izraelskim strajku zginęły 2 osoby w pobliżu szpitala w południowym Libanie

  • 28 maja, 2024
  • 4 min read
W izraelskim strajku zginęły 2 osoby w pobliżu szpitala w południowym Libanie


BINT JBEIL, Liban (AP) – Izraelski atak wymierzony w motocykl w południowym Libanie uderzył w poniedziałek obok wejścia do szpitala, zabijając kierowcę motocykla i ochroniarza szpitala oraz raniąc kilku znajdujących się w pobliżu cywilów – podali lokalni urzędnicy ds. zdrowia.

Nie było od razu jasne, kim był kierowca ani dlaczego stał się celem strajku w mieście Bint Jbeil.

Armia izraelska nie wydała oświadczenia w sprawie strajku, ale stwierdziła, że ​​w odpowiedzi na „wyrzutnie terrorystyczne” jego celem były inne obszary południowego Libanu.

Libańska grupa bojowników Hezbollah prowadzi wymianę ataków z siłami izraelskimi na obszarze przygranicznym niemal codziennie od 8 października, dzień po Wojna Izrael-Hamas w Gazie się zaczęło.

Mohammed Suleiman, dyrektor szpitala Salah Ghandour w Bint Jbeil, powiedział, że początkowo w wyniku strajku zginęła jedna osoba, a dziewięć zostało rannych, z których większość stanowili „cywile, którzy znajdowali się przed szpitalem, gdzie członkowie rodziny i osoby towarzyszące pacjentom zwykle się zbierają.

Władze szpitala poinformowały później, że ochroniarz ranny w strajku zmarł.

Jak poinformował obecny na miejscu fotograf Associated Press, strajk spowodował również niewielkie szkody w szpitalu.

Warto przeczytać!  Korea Północna zapowiedziała, że ​​wystrzeli pierwszego w historii wojskowego satelitę szpiegowskiego do monitorowania amerykańskich ćwiczeń

Hezbollah powiedział później, że w odpowiedzi wystrzelił dziesiątki rakiet w kierunku Meron, Safsufa i Kiryat Szmona w północnym Izraelu.

Od początku wojny w Gazie w izraelskich atakach zginęło w Libanie ponad 400 osób, w większości bojownicy Hezbollahu i grup sojuszniczych, ale także ponad 70 cywilów i osób niewalczących. Po stronie izraelskiej w atakach z Libanu zginęło 15 żołnierzy i 10 cywilów.

W wyniku starć dziesiątki tysięcy ludzi zostało przesiedlonych po obu stronach granicy. Izraelscy urzędnicy powiedzieli, że mogą rozpocząć ofensywę w Libanie, jeśli nie zostanie osiągnięte rozwiązanie dyplomatyczne, które umożliwiłoby wysiedleńcom powrót.

Izraelskie wojsko poinformowało w poniedziałek, że jego rezerwiści „przeprowadzili w ostatnich tygodniach ćwiczenia na poziomie dywizji i brygady, które symulowały operacje naziemne w Libanie”.

Ustawodawca Hezbollahu Hassan Fadlallah, który odwiedził miejsce strajku w Bint Jbeil, powiedział, że Izrael „nie będzie mógł w ten sposób zawracać osadników (mieszkańców) na północ”.

„Jedynym sposobem na powstrzymanie wszystkiego, co dzieje się dzisiaj w regionie i na granicy z Libanem, jest powstrzymanie agresji na Gazę” – powiedział.

Kraje zachodnie, w szczególności USA i Francja, przedstawiły szereg propozycji zaprzestania działań wojennych na granicy libańsko-izraelskiej. Hezbollah odmówił zawarcia porozumienia do czasu wprowadzenia zawieszenia broni w Gazie.

Warto przeczytać!  Po opublikowaniu trzech filmów Izrael oskarża Hamas o „psychologiczne dręczenie” rodzin zakładników

Początkowo propozycje przewidywały, że Hezbollah przeniesie swoje siły kilka kilometrów od granicy, ale francuski urzędnik dyplomatyczny, który pod warunkiem zachowania anonimowości wypowiadał się w celu omówienia toczących się negocjacji, powiedział, że w najnowszej propozycji porzucono ten pomysł, ponieważ Hezbollah nie zgodziłby się na to, chyba że Izrael wstrzymał także loty w libańskiej przestrzeni powietrznej.

Zamiast tego nowa propozycja opierałaby się na wzmocnionej obecności oficjalnej armii libańskiej i sił pokojowych UNIFIL w południowym Libanie w celu wymuszenia zaprzestania działań wojennych, a długoterminowym celem byłyby negocjacje w sprawie wytyczenia granicy lądowej między Libanem a Izraelem.

Oczekiwano, że francuski minister spraw zagranicznych Jean-Yves Le Drian przybędzie we wtorek do Bejrutu z wizytą dyplomatyczną.

___

Pisarka Associated Press, Abby Sewell w Bejrucie, przyczyniła się do powstania tego raportu.

___

Śledź relacje wojenne AP pod adresem




Źródło