Biznes

W końcu odbędzie się aukcja 5G. Minister zdradza nam szczegóły

  • 21 czerwca, 2023
  • 4 min read
W końcu odbędzie się aukcja 5G. Minister zdradza nam szczegóły


Z Pawłem Lewandowskim, wiceministrem cyfryzacji, rozmawiamy o startującej właśnie (a  odwołanej w 2020 r.) aukcji 5G, pracach nad Krajowym Centrum Przetwarzania Danych oraz legislacyjnych ruchach resortu, mających poprawić cyberbezpieczeństwo w Polsce.

Jutro, 22 czerwca prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej i minister cyfryzacji mają ogłosić start – odwołanej w 2020 r. (po kilku latach przygotowań) – aukcji pasma 3,6 GHz. W czwartek poznamy też ostateczne warunki aukcji 5G. 

– Jesteśmy przekonani, że to pójdzie wszystko bardzo sprawnie. Mamy deklarację Urzędu Komunikacji Elektronicznej, że wszystko jest przygotowane. Widać także gotowość ze strony potencjalnych beneficjentów tej aukcji. Wprowadzenie 5G w Polsce w diametralny sposób podniesie jakość świadczonych usług cyfrowych – mówi w rozmowie z WNP.PL Paweł Lewandowski, wiceminister cyfryzacji.

Stacja bazowa 5G

Jak podkreśla: wszystkie warunki brzegowe – jeśli chodzi o otoczenie prawno-regulacyjne – zostały spełnione i aukcję można przeprowadzić już w sposób bezpieczny.

– Jestem pewny, że w ciągu kilku lat większość obszaru kraju zostanie objęte 5G. Operatorzy bardzo tego chcą i co ważne – są do tego technicznie przygotowani – dodaje wiceszef resortu.

Warto przeczytać!  NeoNet upadłość jak odzyskać pieniądze

Posłuchaj całej rozmowy z ministrem Pawłem Lewandowskim:

 

Gigantyczny projekt resortu cyfryzacji z senackimi uwagami 

W podcaście poruszamy także kwestię prac nad Krajowym Centrum Przetwarzania Danych.

Krajowe Centrum Przetwarzania Danych będzie kosztować 830 mln zł i powinno wzmocnić bezpieczeństwo cybernetyczne zasobów administracji rządowej. 

W zamierzeniu ustawa stworzy ramy prawne, umożliwiające sprawne przygotowanie i realizację inwestycji, dotyczącej budowy i utrzymania Centrum, a tak naprawdę – trzech centrów przetwarzania danych o powierzchni do 2000 m kw. każde, zlokalizowanych na gruntach Skarbu Państwa.

Sejmowa Komisja Cyfryzacja zajęła się projektem ustawy, która ma zwiększyć cybernetyczne bezpieczeństwo administracji publicznej.

Zastrzeżenia części posłów wzbudziła zwłaszcza informacja, traktująca o budowie centrum z pominięciem przepisów o zamówieniach publicznych.

W tym tygodniu projektowanymi przepisami zajął się Senat, który też dostrzegł wspomniane zagrożenia.

– W tej ustawie jest zawarty proces zamówienia publicznego. Przyznaję – on w pewnym sensie jest uproszczony. Chodzi o to, żeby tę inwestycję – w obliczu obecnych zagrożeń oraz kamieni milowych postawionych przed nami przez Komisję Europejską – można było jak najszybciej zrealizować z pomocą tych przedsiębiorców, co do których mamy pewność, że zrobią to w sposób bezpieczny. To mają być podmioty sprawdzone pod kątem bezpieczeństwa narodowego – wyjaśnia wiceminister Lewandowski.

Warto przeczytać!  Fundusze wymienione w raporcie Hindenburga przeciwko szefowi SEBI nie mają miejsca zamieszkania na Mauritiusie

W 2026 roku dwa z trzech centrów ma już działać.

Zmiany w prawie poprawiające cyberbezpieczeństwo. Klocki stworzą system

Pawła Lewandowskiego pytamy także o rządowy projekt ustawy związanej z ograniczeniem skutków kradzieży tożsamości oraz o uchwaloną 19 czerwca ustawę o zwalczaniu nadużyć w komunikacji elektronicznej, chroniącą przed atakami, w których przestępcy, podszywają się pod banki, instytucje i urzędy państwowe, firmy, osobny fizyczne etc., by wyłudzić dane lub pieniądze.

Pierwsza ma ograniczyć skutki kradzieży tożsamości, które pozwalały na zaciąganie kredytów przez przestępców.

Posłowie zajmowali się dziś m.in. projektem przepisów dotyczących ograniczenia skutków kradzieży tożsamości

Druga ma uniemożliwić oszustwa finansowe, bazujące na fałszywych linkach do płatności wysyłanych SMS-ami. 

– Nie rozpatrywałbym tych dwóch ustaw jako osobnych wątków. To klocki, z których budujemy pewien cały system ochrony obywatela – mówi wiceminister.

Paweł Lewandowski przekonuje, że istnieje szansa, by do końca kadencji została uchwalona ustawa o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa. 

– To nie jest niemożliwe. W mojej ocenie kalendarz na to pozwala. Przy dobrej woli opozycji w Senacie będzie dało się to zrealizować. To, według mnie, jest najważniejsza ustawa – podkreśla.

 

Warto przeczytać!  Prąd zdrożeje od nowego roku


Źródło