Świat

W miarę jak Izrael wzmaga wojnę lądową, Hamas twierdzi, że liczba ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy wzrosła do ponad 8 000

  • 31 października, 2023
  • 6 min read
W miarę jak Izrael wzmaga wojnę lądową, Hamas twierdzi, że liczba ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy wzrosła do ponad 8 000


Wschodnia Jerozolima — W poniedziałek żołnierze izraelscy przebywali w Strefie Gazy, prowadząc to, co premier Benjamin Netanjahu nazwał „kolejnym etapem” wojny swojego kraju wojnę z Hamasem bojownicy w odpowiedzi na brutalny atak terrorystyczny, który przeprowadzili 7 października. Izraelskie Siły Obronne (IDF) opublikowały wideo przedstawiające żołnierzy wkraczających do Gazy od północy po kolejnym weekendzie intensywnych nalotów.

Urzędnicy ds. zdrowia w kontrolowanej przez Hamas enklawie oświadczyli w poniedziałek, że w ciągu ponad trzech tygodni bezlitosnych izraelskich ataków artyleryjskich i rakietowych zginęło ponad 8300 osób, w tym ponad 3400 dzieci. Izrael upiera się, że jego celem jest jedynie Hamas i inne grupy bojowników w Gazie i że winę za wszystkie ofiary cywilne ponosi wyłącznie Hamas za wywołanie wojny i ukrywanie się wśród ludności cywilnej Gazy.

Izrael twierdzi, że od 7 października w pierwszym ataku Hamasu i ciągłym ostrzale rakietowym ze Strefy Gazy zginęło ponad 1400 osób.


Izraelska armia intensyfikuje ostrzał północnej Strefy Gazy

Zdeterminowany, by pokazać, że ma pełną kontrolę nad wojną, Netanjahu odwiedził w weekend niektórych swoich żołnierzy, mówiąc im, że „otoczy ich morze miłości”.

Ziarniste wideo IDF pokazało izraelskich żołnierzy przeprowadzających czystą, kliniczną operację, z czołgami wjeżdżającymi do Gazy w miarę wzmożenia działań naziemnych. Wojsko twierdziło, że zabiło dziesiątki bojowników Hamasu, którzy zabarykadowali się w budynkach na gęsto zaludnionym pasie ziemi oraz w rozległej sieci wykopanych pod nimi tuneli, z których próbowali zaatakować żołnierzy.

Jednak wielu mieszkańców Izraela ma zupełnie odmienne zdanie na temat wojny w swoim kraju, w tym Reoma Kedem, która straciła córkę i wnuki w makabrycznym ataku terrorystycznym, gdy bandyci Hamasu wtargnęli do ich społeczności w pobliżu granicy z Gazą.

W weekend Kedem przyłączyła się do małego protestu w mieście Aszdod na południu Izraela, gdzie wyraziła swoją wściekłość na własny rząd i człowieka, który mu przewodzi, premiera Netanjahu.

„Jak długo będziemy kontynuować ten rozlew krwi?” Zapytała. „Jeśli ten człowiek nie odejdzie, nie będziemy mieli rozwiązania”.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu, centrolewicowy, odwiedza żołnierzy w bazie morskiej w Aszdodzie w południowym Izraelu, 29 października 2023 r., w czasie wojny swojego kraju z Hamasem w Strefie Gazy.

Ulotka rządu izraelskiego za pośrednictwem Reutersa


Pomimo obietnicy IDF, że wojna z Hamasem zapoczątkuje „nową rzeczywistość bezpieczeństwa” dla Izraelczyków, wielu obywateli kraju uważa, że Netanjahu i jego skrajnie prawicowe przywództwo koalicja stanowi przeszkodę w odnalezieniu pokoju, który umykał krajowi od czasu jego powstania w 1948 r., a nie rząd zamierzający na rzecz niego pracować.

Napięcie szybko rośnie także na większym terytorium palestyńskim na okupowanym przez Izrael Zachodnim Brzegu. W ciągu ostatnich 24 godzin w starciach z siłami izraelskimi zginęło czterech Palestyńczyków. Regularnie odbywały się protesty w ramach solidarności z osobami uwięzionymi w Gazie.

Ministerstwo zdrowia kierowane przez Autonomię Palestyńską, wspieraną przez Zachód administrację na Zachodnim Brzegu, poinformowało w poniedziałek, że od 7 października w starciach z siłami izraelskimi zginęło prawie 330 Palestyńczyków.

Wśród osób, które w weekend wyraziły swoje oburzenie, był palestyński nastolatek Yazan Najjar. Powiedział CBS News, że według niego dzieci w Gazie zostały zapomniane.

Palestyńczyk Yazan Najjar rozmawia z CBS News podczas protestu w Ramallah na Zachodnim Brzegu, w ramach solidarności z osobami uwięzionymi w Strefie Gazy, 29 października 2023 r.

„Niedobrze mi, że świat odwraca się od nas i nie robi nic, aby nas chronić” – powiedział.

Podczas gdy Izrael atakuje Gazę, około 2,3 miliona Palestyńczyków uwięzionych na wąskim pasie ziemi na wybrzeżu Morza Śródziemnego nie ma gdzie się bezpiecznie ukryć, a kończy im się wszystko, w tym najbardziej podstawowe artykuły pierwszej potrzeby – żywność, woda i lekarstwa. Agencje pomocowe twierdzą, że konwoje ciężarówek, którym zezwolono na przekroczenie w zeszłym tygodniu Strefy Gazy przez południową granicę z Egiptem, są całkowicie niewystarczające, i w dalszym ciągu wzywają do szerszego otwarcia granicy.

Desperacja stała się tak wielka, że ​​w weekend ludzie włamali się do magazynu Organizacji Narodów Zjednoczonych, aby zabrać wszystko, co wpadło im w ręce.

Producent CBS News Marwan Al-Ghoul jest jednym z uwięzionych w Gazie. W weekend przejechał przez pozostałości północnej części miasta Gaza. Widział dzieci rozglądające się po gruzach domu, który właśnie został zniszczony przez izraelski nalot, w poszukiwaniu ofiar. Pod pokruszonym betonem i poskręcaną stalą widać było ciało kobiety.


Producent CBS News opisuje scenę w Gazie: „Wszędzie widziałem śmierć, ciała”

Przez cały weekend w Gazie karetki pogotowia kursowały z jednego piekła do drugiego, próbując ratować ciężko rannych.

Wielu cywilów znalazło schronienie w szpitalach, których ewakuację wielokrotnie nakazywało izraelskie wojsko.

IDF oskarża Hamas o wykorzystywanie szpitali w Gazie jako baz, umieszczanie broni, bojowników, a nawet centrów dowodzenia w tunelach pod budynkami i w samych budynkach – oraz wykorzystywanie lekarzy i cywili wokół nich jako ludzkich tarcz.

Czerwony Półksiężyc twierdzi, że nie może ewakuować szpitali, ponieważ próba przeniesienia setek pacjentów na oddziale intensywnej terapii groziłaby śmiercią.

W miarę jak Izrael zaostrza wojnę z Hamasem, prośby płynące z Gazy – i z całego świata w stronę Gazy – stają się coraz głośniejsze, a wielu wzywa do natychmiastowego humanitarnego zawieszenia broni.

Chociaż Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterres osobiście wezwał do „natychmiastowego humanitarnego zawieszenia broni”, ani Rada Bezpieczeństwa ONZ, ani pełne Zgromadzenie Ogólne, ani rząd USA nie posunęły się tak daleko.

Zarówno Stany Zjednoczone, jak i ONZ wezwały Izrael do nadania priorytetu ochronie ludności cywilnej.

Pamela Falk z CBS News z Organizacji Narodów Zjednoczonych przyczyniła się do powstania tego raportu.


Źródło

Warto przeczytać!  Gra wojenna sugeruje, że USA muszą teraz wzmocnić obronę Tajwanu, aby uniknąć ciężkich ofiar