Świat

W obliczu rosnącego nacisku Netanjahu zachwala „inicjatywę” mającą na celu uwolnienie zakładników w Gazie

  • 22 stycznia, 2024
  • 6 min read
W obliczu rosnącego nacisku Netanjahu zachwala „inicjatywę” mającą na celu uwolnienie zakładników w Gazie


Notatka redaktora: Wersja tej historii pojawia się w biuletynie CNN Tymczasem na Bliskim Wschodzie, prezentującym trzy razy w tygodniu najważniejsze historie w regionie. Podpisz tutaj.



CNN

Izrael zaoferował Hamasowi dwumiesięczne zawieszenie broni w ramach potencjalnej umowy o zakładnikach, poinformował w poniedziałek Axios, cytując dwóch anonimowych izraelskich urzędników.

Byłby to „najdłuższy okres zawieszenia broni, jaki Izrael zaoferował Hamasowi od początku wojny” – napisał reporter Axios Barak Ravid, który jest także analitykiem CNN.

Propozycja pojawiła się po tym, jak izraelski premier Benjamin Netanjahu odrzucił wezwanie Hamasu do zakończenia wojny w Gazie w zamian za uwolnienie przetrzymywanych tam zakładników, w obliczu rosnącej presji społecznej, aby sprowadzić jeńców do domu.

Aby uwolnić pozostałych zakładników, Netanjahu powiedział, że Hamas żąda zakończenia wojny, uwolnienia więźniów palestyńskich i wycofania sił izraelskich ze Strefy Gazy. „Pracuję nad tym przez całą dobę. Ale żeby było jasne: zdecydowanie odrzucam warunki kapitulacji potworów Hamasu” – oświadczył w niedzielnym oświadczeniu, dodając, że zgoda na te warunki jest sprzeczna z bezpieczeństwem Izraela.

„Jeśli się na to zgodzimy, nasi żołnierze polegli na próżno. Jeśli się na to zgodzimy, nie będziemy w stanie zagwarantować bezpieczeństwa naszym obywatelom” – powiedział premier.

Od tego czasu Netanjahu powiedział rodzinom pozostałych izraelskich zakładników w Gazie, że Izrael ma „inicjatywę” mającą na celu zapewnienie uwolnienia osób uprowadzonych, ale według biura premiera „nie ma realnej propozycji” ze strony Hamasu, która przyspieszyłaby ich wolność .

Warto przeczytać!  Były szef CIA James Olson nazywa Putina „chodzącym trupem”

Według raportu Axios najnowsza propozycja Izraela przewiduje wieloetapowe uwolnienie wszystkich pozostałych zakładników i ciał zakładników w zamian za więźniów palestyńskich przetrzymywanych w Izraelu.

Spowodowałoby to również, że Izrael przeniósł swoje siły z głównych skupisk ludności i umożliwiłby „stopniowy powrót palestyńskiej ludności cywilnej do miasta Gaza i północnej Strefy Gazy”.

Spośród 253 zakładników, których Izrael twierdzi, że Hamas przechwycił 7 października, Izrael uważa, że ​​132 nadal przebywa w Gazie, z czego 104 uważa się za żywych.

Krewni i zwolennicy izraelskich zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy przez grupę bojowników Hamasu biorą udział w proteście wzywającym do ich uwolnienia przed rezydencją izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu w Jerozolimie, niedziela, 21 stycznia 2024 r. (AP Photo/Ohad Zwigenberg)

Z raportu Wall Street Journal wynika, że ​​USA, Egipt i Katar chcą, aby Izrael włączył się w nową fazę rozmów z Hamasem, która rozpoczęłaby się od uwolnienia zakładników i doprowadziłaby do wycofania sił izraelskich ze Strefy Gazy.

Wydarzenia te mają miejsce w obliczu pogłębiających się podziałów w izraelskim rządzie wojennym co do tego, czy priorytetowo traktować sprowadzenie zakładników do domu przed pokonaniem Hamasu, a także tysiące protestujących w weekend w Tel Awiwie przeciwko sposobowi prowadzenia wojny przez Netanjahu.

Minister gabinetu wojny Gadi Eisenkot zasugerował w zeszłym tygodniu, że kluczowy cel wojny, jakim jest pokonanie Hamasu, jest nierealistyczny i wezwał do przeprowadzenia wyborów w ciągu kilku miesięcy. Eisenkot powiedział także, że rządowi nie udało się osiągnąć tego, co jego zdaniem powinno być jego najwyższym priorytetem: zapewnienia uwolnienia zakładników.

Netanjahu znajduje się pod rosnącą presją izraelskiego społeczeństwa, aby zapewnić uwolnienie jeńców w Gazie. W poniedziałek kilkanaście osób, w tym rodziny zakładników, przedarło się na posiedzenie komisji finansów izraelskiego parlamentu. Protestujący trzymali plakaty z napisem: „Nie będziecie tu siedzieć, kiedy oni tam będą umierać”.

Warto przeczytać!  Po pierwsze, Kijów mówi, że zestrzeliwuje salwę rosyjskich pocisków hipersonicznych

Na nagraniu widać, jak funkcjonariusze bezpieczeństwa próbowali usunąć protestujących wśród krzyków i przepychanek.

„To nie może tak dalej trwać. Lepiej żebyś wiedział. To nie może tak trwać. Nie będziecie tu siedzieć, podczas gdy nasze dzieci będą tam umierać” – krzyczał jeden z protestujących. Nie było żadnych doniesień o aresztowaniach w parlamencie, znanym jako Kneset.

Izraelska policja podała, że ​​podczas oddzielnej demonstracji kilkudziesięciu demonstrantów zablokowało wejście do Knesetu, „naruszając porządek publiczny”. Protest ten wzywał do natychmiastowych wyborów i obejmował niektóre rodziny zabitych 7 października.

Z oświadczenia izraelskiej policji wynika, że ​​po tym, jak niektórzy odmówili opuszczenia obozu, funkcjonariusz policji ogłosił nakaz rozproszenia.

Sondaż opublikowany w poniedziałek przez izraelski kanał 13, filię CNN, wykazał, że 35% Izraelczyków poprze porozumienie przewidujące uwolnienie wszystkich zakładników z Gazy w zamian za zatrzymanie wojny i uwolnienie wszystkich więźniów Hamasu w Izraelu. Prawie połowa (46%) stwierdziła, że ​​byłaby przeciwna takiemu porozumieniu.

Niewielka większość (53%) stwierdziła, że ​​osobiste interesy Netanjahu były głównym czynnikiem decydującym o jego prowadzeniu wojny, a jedna trzecia (33%) stwierdziła, że ​​głównym czynnikiem branym pod uwagę był interes narodowy.

Według izraelskich władz minęły ponad trzy miesiące, odkąd Izrael rozpoczął wojnę z Hamasem, która była odpowiedzią na brutalny atak tej grupy z 7 października, w którym zginęło 1200 osób.

Warto przeczytać!  Jak armia amerykańska stara się zbudować pływający dok, aby zapewnić pomoc Gazie

Tymczasem według kontrolowanego przez Hamas ministerstwa zdrowia enklawy liczba ofiar śmiertelnych w niedzielę w Gazie przekroczyła 25 000.

CNN nie może niezależnie zweryfikować tych danych.

Izraelscy żołnierze przemieszczają się na transporterach opancerzonych (APC) w pobliżu granicy izraelsko-Gaza, gdy dym unosi się w niebo w Strefie Gazy, widziany z południowego Izraela, niedziela, 21 stycznia 2024 r. (AP Photo/Leo Correa)

W sobotę po rozmowach z prezydentem USA Joe Bidenem na temat przyszłości Gazy Netanjahu powtórzył swoje odrzucenie przyszłej suwerenności Palestyny ​​nad terytoriami okupowanymi. Biały Dom naciska na Izrael, aby uznał potrzebę ustanowienia przez Palestyńczyków niepodległego państwa na terenach zajętych przez Izrael podczas wojny w 1967 roku.

„Nie pójdę na kompromis w sprawie pełnej izraelskiej kontroli bezpieczeństwa nad całym terytorium na zachód od Jordanii – jest to sprzeczne z państwem palestyńskim” – oznajmił Netanjahu w poście w sobotę w X.

Publiczne odrzucenie przez premiera państwa palestyńskiego postawiło go w sprzeczności z najbardziej zagorzałym sojusznikiem Izraela, który od dawna opowiada się za dwupaństwowym rozwiązaniem konfliktu izraelsko-palestyńskiego.

Kilku europejskich ministrów spraw zagranicznych również dołączyło do chóru krytyki skierowanej pod adresem Netanjahu w związku ze sprzeciwem Izraela wobec rozwiązania dwupaństwowego. Josep Borrell, szef polityki zagranicznej Unii Europejskiej, powiedział w poniedziałek, że sprzeciw Izraela wobec rozwiązania dwupaństwowego jest „nie do przyjęcia” i Izrael nie może oczekiwać, że kraje porzucą tę kwestię.

Ta historia została zaktualizowana.


Źródło