W ofercie filmowej brakuje hitów franczyzowych
Ryan Gosling występuje w filmie Universal „The Fall Guy”.
uniwersalny
W tym roku głównym filmem pierwszego letniego weekendu był „The Fall Guy” wytwórni Universal. Pomimo silnych wysiłków marketingowych i solidnych recenzji nie udało mu się zwiększyć sprzedaży biletów podczas otwarcia w ubiegły weekend. Podczas krajowego debiutu film zarobił niecałe 28 milionów dolarów.
„W serialu „The Fall Guy” grali także Ryan Gosling i Emily Blunt, ale brak znanej marki franczyzowej i niszowa fabuła sprawiły, że film był zbyt wąski, aby przyciągnąć masową publiczność przypominającą lato” – Eric Handler, dyrektor zarządzający w – napisał w poniedziałek w notatce dla inwestorów Roth MKM.
To potknięcie nie wróży dobrze sprzedaży biletów w lecie, która już miała spaść z zeszłorocznej kwoty 4,1 miliarda dolarów po tym, jak podwójne strajki robotników w Hollywood wstrzymały produkcję i zablokowały premiery nowych filmów.
Według Paula Dergarabediana z Comscore wpływy ze sprzedaży biletów latem 2024 r. mogą w rezultacie spaść aż o 800 mln dolarów w porównaniu z 2023 r. i mieć to długofalowy wpływ na cały rok. W końcu na kluczowy okres letni, który trwa od pierwszego weekendu maja do Święta Pracy, przypada zazwyczaj 40% całkowitego rocznego obrotu kasowego w kraju.
Ograniczony i niestabilny strumień nowych filmów oznacza, że widzowie nie mieli okazji zapoznać się ze zwiastunami filmów i promocjami na plakatach w lokalnych kinach i mogą nie wiedzieć, jakie filmy trafią na duży ekran. Ponadto oferta kinowa tego lata nie jest tak bogata jak w poprzednich latach i obejmuje mniej hitów kinowych i głównych filmów franczyzowych.
Na lato zaplanowano tylko jeden film o superbohaterach – „Deadpool i Wolverine”, pierwszy film Disneya z oceną R – a premiera nastąpi dopiero pod koniec lipca.
Obecnie analitycy uważają, że sprzedaż biletów w letnim sezonie filmowym przekroczy 3 miliardy dolarów, ale ledwo. Przed Covidem letnie przychody ze sprzedaży biletów stale przekraczały 4 miliardy dolarów. Według danych Comscore ostatnia sprzedaż biletów w tym sezonie wyniosła zaledwie 3 miliardy dolarów w 2000 roku.
„Nawet biorąc pod uwagę nieunikniony spadek przychodów z roku na rok, lato 24 roku należy oceniać bardziej na podstawie jakości i wartości wrażeń kinowych niż ilości gotówki w szufladzie” – stwierdził Dergarabedian.
Handler zauważył, że jak dotąd w tym kwartale sprzedaż biletów spadła o 48% rok do roku. Chociaż spodziewa się, że majowa oferta pomoże zwiększyć sprzedaż biletów, kasa „będzie musiała zobaczyć kilka dużych przebojów”, aby „odzyskać część utraconego gruntu”.
„W tej chwili operatorzy kin potrzebują znacznego zastrzyku treści” – napisał Handler. „W drugim kwartale nie tylko zmniejszyła się ilość treści, ale także brakuje im pikanterii”.
Największe letnie premiery filmowe
9 maja — „Królestwo planety małp”
17 maja – „JEŚLI”
17 maja — „Nieznajomi: Rozdział 1”
24 maja — „Furiosa: Historia Mad Maxa”
24 maja – „Film o Garfieldzie”
7 czerwca — „Bad Boys: Jedź lub giń”
14 czerwca — „Inside Out 2”
21 czerwca – „Rowerzyści”
28 czerwca — „Ciche miejsce: dzień pierwszy”
3 lipca — „Podły ja 4”
19 lipca – „Twistery”
26 lipca — „Deadpool i Wolverine”
9 sierpnia – „Kresy”
16 sierpnia — „Obcy: Romulus”
23 sierpnia – „Wrona”
Przez resztę maja „Królestwo planety małp” Disneya planuje obecnie krajowy weekend otwarcia o wartości od 55 do 60 milionów dolarów. Wartość „IF” wytwórni Paramount szacuje się na około 40 milionów dolarów. I Warner Bros. Oczekuje się, że „Furiosa” ma kosztować od 40 do 50 milionów dolarów.
Jednak prognozy te bledną w porównaniu z głównymi publikacjami z tego samego miesiąca ubiegłego roku. „Fast X” wytwórni Universal zarobił w momencie premiery 67 milionów dolarów, a aktorska gra aktorska „Mała syrenka” Disneya – 96 milionów dolarów.
Nie wiadomo jeszcze, czy tego lata pojawią się jakieś przełomowe hity, takie jak zeszłoroczny „Sound of Freedom” Angela, które mogłyby zwiększyć ogólną sprzedaż biletów.
W lecie 2024 r. oferta będzie bardziej przyjazna rodzinom. Mnóstwo filmów animowanych znanych marek powinno przyciągnąć rodziców i dzieci podczas wakacji szkolnych.
Obecnie „Kung Fu Panda 4” wytwórni Universal jest drugim najbardziej dochodowym filmem w kraju w 2024 r., a sprzedaż biletów wyniosła 188,4 mln dolarów. „Dune: Part Two” wytwórni Warner Bros. i Legendary Entertainment to najbardziej dochodowa premiera tego roku w kraju, która wyniosła 281,3 miliona dolarów.
W ostatnim okresie roku do drużyny dołączy kilku mocnych zawodników.
„Beetlejuice Beetlejuice” ukaże się na początku września, „Joker: Folie a Deux” w październiku wraz z „Venom: The Last Dance”, a w listopadzie „Gladiator II”, „Moana 2” i „Wicked”. Dodatkowo w grudniu pojawią się „Kraven the Hunter”, „Sonic the Hedgehog 3” i „Mufasa: The Lion King”.
Warto zauważyć, że pierwszy „Joker” zarobił w 2019 r. 335 mln dolarów na rynku krajowym, oba filmy „Venom” wygenerowały po 213 mln dolarów każdy, „Moana” z 2016 r. – 248,7 mln dolarów, a dwa poprzednie „Sonic” zarobiły w kinach 146 mln dolarów i 190 mln dolarów.
„Ostatecznie wyścig wygrywa się w multipleksie, a nie w arkuszu kalkulacyjnym” – powiedział Dergarabedian.
Ujawnienie: Comcast jest spółką-matką NBCUniversal i CNBC.