Świat

W Paryżu piętrzą się śmieci, gdy Macron obiecuje przeforsować reformę emerytalną

  • 10 marca, 2023
  • 3 min read
W Paryżu piętrzą się śmieci, gdy Macron obiecuje przeforsować reformę emerytalną


PARYŻ, 10 marca (Reuters) – Na ulicach Paryża piętrzyły się śmieci, a dostawy paliwa z rafinerii zostały zablokowane, ponieważ robotnicy kontynuowali strajki przeciwko reformie emerytalnej, ale prezydent Emmanuel Macron odmówił spotkania ze związkami zawodowymi i powiedział, że reforma musi się odbyć.

Ponieważ w Senacie trwała debata na temat reformy, pracownicy zablokowali dostawy paliwa z rafinerii TotalEnergies (TTEF.PA) i Esso w piątek, podczas gdy dostawy energii zostały przerwane, a konserwacja niektórych reaktorów jądrowych EDF (EDF.PA) została opóźniona.

Jak dotąd wpływ nie był duży, ponieważ zimna pogoda uniemożliwiła śmierdzące śmieci w Paryżu i innych miastach, podczas gdy na stacjach benzynowych nie ma jeszcze kolejek, ponieważ kierowcy i operatorzy stacji paliw przewidywali zakłócenia.

Ale twardogłowy związek CGT w rafinerii Donges firmy TotalEnergies powiedział, że strajk będzie trwał co najmniej do czwartku, a związki śmieciarzy nie wyznaczyły daty wznowienia usług.

Najnowsze aktualizacje

Zobacz jeszcze 2 historie

W liście do związków Macron odmówił wyrażenia zgody na ich prośbę o spotkanie, mówiąc, że związki miały wystarczająco dużo czasu na negocjacje z rządem w ciągu ostatnich miesięcy i że teraz nadszedł czas, aby parlament dokonał przeglądu reformy, której kluczowym środkiem jest wydłużenie o dwa lata wieku emerytalnego do 64 lat.

Warto przeczytać!  Kim jest Hannah Katzir? Zgłoszono śmierć starszego izraelskiego zakładnika

„Nie lekceważę niezadowolenia, które wyrażacie, ani strachu wielu Francuzów, że nie będzie dla nich emerytury” – napisał Macron w liście opublikowanym przez francuskie media.

Dodał, że nie pójdzie na kompromis w sprawie konieczności przywrócenia trwałej równowagi finansowej systemu emerytalnego w celu zagwarantowania emerytur przyszłym pokoleniom.

W rafinerii TotalEnergies w Donges w zachodniej Francji lider związkowy CGT, Fabien Prive Saint-Lanne, skrytykował Macrona za odmowę spotkania ze związkami i powiedział, że pracownicy postanowili kontynuować strajk co najmniej do czwartku.

„Prezydent odmawia spotkania ze związkami… jego pogarda dla świata pracy może tylko zaostrzyć gniew ludzi i albo doprowadzi do przemocy na ulicach, albo do zemsty na Macronie w lokalu wyborczym” – powiedział.

W sobotę związki planują kolejne ogólnopolskie marsze. Według notatki ministerstwa spraw wewnętrznych, cytowanej przez francuską telewizję BFM, policja spodziewa się demonstracji od 800 000 do miliona osób.

Sondaże pokazują, że większość wyborców sprzeciwia się planowi Macrona.

We wtorek 1,28 miliona ludzi wyszło na ulice w demonstracjach w całym kraju, co jest najwyższą frekwencją w szóstym dniu protestu przeciwko reformie w tym roku.

Warto przeczytać!  Amerykańscy urzędnicy odkrywają domniemaną rosyjską „farmę botów”

Dostawy paliwa zostały również zakłócone w rafinerii Fos, obsługiwanej przez spółkę zależną ExxonMobil (XOM.N), Esso, powiedział rzecznik CGT.

Kontynuowano zakłócenia w terminalach skroplonego gazu ziemnego (LNG), a firma Fluxys (FLUX.BR) poinformowała, że ​​jej nabrzeże terminalowe w Dunkierce i rampa załadunkowa ciężarówek były niedostępne, a zdolność dostaw została ograniczona do minimum.

Akcja strajkowa zmniejszyła również produkcję energii we Francji o 16,6 gigawatów (GW) – około 25% obecnego całkowitego zaopatrzenia w energię – w elektrowniach jądrowych, cieplnych i wodnych, powiedział CGT, ale konsumenci odczuli niewielki wpływ, ponieważ państwowe przedsiębiorstwo użyteczności publicznej EDF zdołało zrekompensować niedobór.

Raportowanie Forresta Crellina; montaż przez Johna Stonestreeta, Jasona Neely’ego, Nicka Macfiego, Louise Heavens i Christinę Fincher

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.


Źródło