W rosyjskim strajku zginęło 18 osób w megastore w Charkowie. To najbardziej śmiercionośny atak, jaki Ukraina widziała od tygodni
![W rosyjskim strajku zginęło 18 osób w megastore w Charkowie. To najbardziej śmiercionośny atak, jaki Ukraina widziała od tygodni](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/05/01-gettyimages-2154175029-770x450.jpg)
CNN
—
Jak podają władze regionalne, osiemnaście osób, w tym 12-letnia dziewczynka, zginęło w sobotnim rosyjskim strajku, który nawiedził duży sklep w Charkowie, co czyni go najbardziej śmiercionośnym atakiem, jakiego Ukraina doświadczyła od kilku tygodni.
Policja podała w niedzielę, że wśród ofiar ataku była 12-letnia dziewczynka.
Pięć osób pozostaje zaginionych, powiedział w poniedziałek Ołeh Siniehubow, szef administracji wojskowej obwodu charkowskiego. Powiedział, że 48 osób zostało rannych w strajku, który dotknął budynek megastore, a w środku znajdowało się prawie 200 osób.
Charków, drugie co do wielkości miasto Ukrainy, położone w pobliżu granicy z Rosją, był w ostatnich tygodniach świadkiem fali rosyjskich ataków.
Kostiantyn Liberov/Libkos/Getty Images
Ratownicy przenoszą ciało ofiary rosyjskiego strajku, do którego doszło w dużym sklepie w Charkowie.
Na nagraniu z kamery monitoringu chwili uderzenia widać, jak budynek trzęsie się po uderzeniu, a cały obiekt natychmiast pogrąża się w gęstym dymie i płomieniach.
Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Ihor Kłymenko powiedział, że godziny po strajku były „piekielne” i podziękował wszystkim, którzy pomogli w gaszeniu pożarów. Zdjęcia wnętrza sklepu po ataku pokazują budynek w całkowitej ruinie, ze spalonym towarem i zawalonymi ścianami.
Ukraiński Uniwersytet Katolicki zidentyfikował zabitą 12-latkę jako Marię Myronenko, stwierdzając w poście na Facebooku, że zginęła w strajku wraz ze swoją matką Iryną, która była studentką tego instytutu. Jak dodała, jej ojciec również odniósł obrażenia i przebywa w szpitalu.
Serhij Bolwinow, szef wydziału śledczego Charkowskiej policji regionalnej, powiedział, że rodzina była na zakupach, kiedy spadły dwie bomby. Starszej siostry Marii, 20-letniej Nadii, nie było wówczas z nimi, a o śmierci dowiedziała się dopiero, gdy znalazła ojca w szpitalu.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski potępił strajk jako „brutalny atak”, mówiąc, że „Rosją rządzą ludzie, którzy chcą uczynić z tego normę – palić życie, niszczyć miasta i wsie, dzielić ludzi i wymazywać granice narodowe poprzez wojnę”.
Zełenski, który w poniedziałek przebywał w Hiszpanii z oficjalną wizytą, wezwał sojuszników Ukrainy do zapewnienia jej większej liczby środków obrony przeciwlotniczej.
Spotkawszy się z Zełenskim w Madrycie, premier Hiszpanii Pedro Sánchez ogłosił w poniedziałek nowy kontrakt na broń o wartości 1,08 miliarda dolarów dla Ukrainy, który „ma na celu wzmocnienie systemów obrony powietrznej” oraz ochronę ukraińskich obywateli i infrastruktury przed atakami Rosji.
„Wysyłamy rakiety Patriot” – powiedział Sanchez o zbudowanym w Ameryce systemie obrony powietrznej. „Zełenski prosi, aby platformy je uruchomiły, pytając, ile możemy dać. Wysyłamy kolejną partię czołgów Leopard, a przede wszystkim amunicji, którą [Ukrainian] potrzebne wojsku.”
Zełenski miał odwiedzić Hiszpanię na początku tego miesiąca, ale przełożył tę podróż ze względu na ofensywę Rosji wokół Charkowa i innych części Ukrainy. Wydaje się, że ofensywa ta trwa nadal, a Charków codziennie doświadcza intensywnych ataków.
Według sekretarza stanu Antony’ego Blinkena Stany Zjednoczone ogłosiły w piątek, że wyślą Ukrainie pomoc wojskową w wysokości 275 mln dolarów w ramach „wysiłków mających pomóc Ukrainie odeprzeć atak Rosji pod Charkowem”.
Czołowy dyplomata amerykański powiedział, że nowa transza pomocy „zawiera pilnie potrzebne zdolności” dla ukraińskich żołnierzy walczących o powstrzymanie natarcia Rosji w kierunku kluczowego północno-wschodniego miasta.