Świat

W rozdartej wojną północno-zachodniej Syrii osoby, które przeżyły trzęsienie ziemi, mają trudności ze znalezieniem opieki medycznej | 60 minut

  • 24 kwietnia, 2023
  • 10 min read
W rozdartej wojną północno-zachodniej Syrii osoby, które przeżyły trzęsienie ziemi, mają trudności ze znalezieniem opieki medycznej |  60 minut


Po serii katastrofalnych trzęsień ziemi, które miały miejsce w lutym, świat skierował pomoc do Turcji i Syrii. Jednak dotarcie do niektórych z najbardziej cierpiących było prawie niemożliwe. Byli już walczy o przetrwanie strefa wojny. Niedawno udaliśmy się na to pole bitwy w północno-zachodniej Syrii, aby spotkać się z amerykańską medyczną organizacją charytatywną, która stawiła czoło przeciwnościom losu – niosąc ręce uzdrawiające i dające nadzieję.

W nocy 6 lutego śmierć wydawała się pewna… a życie objawieniem.

W północno-zachodniej Syrii zawaliło się 10 tysięcy budynków. W miastach, które przetrwały tysiąclecia, katastrofa była biblijna.

Trzęsienia ziemi w lutym spustoszyły Syrię.

60 minut


Ale ratunek nie gwarantował przeżycia. Karetki pędziły do ​​systemu medycznego w stanie krytycznym po 12 latach bombardowania szpitali i mordowania lekarzy.

Dr Samer Attar: Jest mrożące krew w żyłach powiedzenie, którego nauczyłem się w Syrii, że zabicie jednego lekarza to jak zabicie stu żołnierzy. Bo jeśli zabijesz lekarza, pielęgniarkę, ratownika medycznego, wysadzisz karetkę, zniszczysz szpital – nie tylko zabijasz te osoby lub grupę osób, po prostu odbierasz nadzieję ze społeczności.

Samer Attar jest chirurgiem ortopedą z Chicago, który jest wolontariuszem w Syryjskim Amerykańskim Towarzystwie Medycznym – amerykańskiej organizacji charytatywnej, która obsługuje 13 szpitali w strefie działań wojennych i zatrudnia 23-stu pracowników syryjskich.

Dr Samer Attar: Tak więc, kiedy w Syrii wybuchła wojna – pracownicy służby zdrowia, infrastruktura opieki zdrowotnej, zostali zaatakowani, ponieważ zbrodnie wojenne działają. Zbrodnie przeciwko ludzkości działają. Jeśli ujdzie ci to na sucho, możesz wygrać.

Mówi o nieustających atakach na służbę zdrowia zleconych przez syryjskiego Baszara al-Assada i jego sojusznika, Władimira Putina z Rosji, który wysłał swoje wojsko do Syrii jako preludium do Ukrainy. The wojna zaczęła się w 2011 roku z powstaniem mającym zakończyć 52-letnią dyktaturę rodziny Assadów. ale Assad odpowiedział, zrównując swój kraj z artylerią, bronią chemiczną i wybuchowymi beczkami zrzuconymi z samolotów. Czternaście milionów straciło swoje domy. Pół miliona nie żyje. Północno-zachodnia Syria jest w rękach rebeliantów i właśnie tam spotkaliśmy Syryjskie Amerykańskie Towarzystwo Medyczne znane jako SAMS.

Scott Pelley: Ile operacji zrobiłeś?

Dr Samer Attar: Więc pierwszego dnia zrobiłem 23. I pamiętam, jak płakałem przed snem pierwszej nocy. Ponieważ po prostu cierpienie było tak przytłaczające.

Samera Attara poznaliśmy sześć lat wcześniej, gdy SAMS budował szpital w jaskini, aby chronić go przed atakiem. Dziś szpital jest gotowy i udowodnił swoją wytrzymałość podczas trzęsień ziemi. Amany Jaqlan jest pielęgniarką SAMS w czarno-białej chustce na głowie.

Amany Jaqlan (tłumaczenie arabskie): Byłem zszokowany tą sceną…

Ona powiedziala nam.

Amany Jaqlan (tłumaczenie arabskie): Ciała były rozrzucone na podłodze i były [so many]. Nie mogłem sobie wyobrazić ogromu zniszczeń i liczby ofiar.

Liczba zabitych w północno-zachodniej Syrii wynosiła 45set. W jaskiniowym szpitalu zagubionych kładziono na korytarzach, gdzie szybkie badanie mogło odmienić życie na zawsze, a niedowierzanie zawiesiło smutek choćby na chwilę.

Wielu potrzebowało opieki medycznej po trzęsieniach ziemi w Syrii.

60 minut


Dr Samer Attar: Pamiętam 22-latka, który zaręczył się dzień przed trzęsieniem ziemi, a następnego dnia cała jego rodzina zniknęła. Pamiętam 16-latkę, która była sparaliżowana od szyi w dół, a jej rodzina odeszła, a ona jest podłączona do mechanicznego respiratora w szpitalu w Syrii. Kto się nią zajmie? I dwie osierocone nastoletnie siostry, obie z ranami obu nóg wymagającymi wielu operacji, oraz czteroletnie dziecko z urazem mózgu, podłączone do respiratora.

Dr Samer Attar: Te pielęgniarki i lekarze to najodważniejsi ludzie, jakich kiedykolwiek spotkałem. Byli już w traumie po bombach beczkowych i broni chemicznej. Ale kiedy mówią o trzęsieniu ziemi, nigdy tak naprawdę nie widziałem tyle strachu, paniki i niepokoju.

Te emocje odnaleźliśmy w historii kobiety uratowanej z zawalonego apartamentowca. Trzydziestopięcioletnia Zainab Ali al-Najib przybyła do jaskiniowego szpitala, aby opowiedzieć Amany Jaqlanowi historię, w którą trudno jej było uwierzyć.

Amany Jaqlan (tłumaczenie arabskie): Pamiętam kobietę, która przyszła do mnie i powiedziała, że ​​wszystkie jej dzieci nie żyją.

Ratownicy kopali w poszukiwaniu sześciorga dzieci kobiety.

Abdo Tarek (tłumaczenie arabskie): Dotarliśmy do zawalonego budynku i usłyszeliśmy hałas. Staraliśmy się szybko dotrzeć do dźwięku, ale nasz sprzęt i możliwości były ograniczone.

Wśród ratowników znaleźli się Abdo Tarek i Sameh Fakhori, ochotnicy Białych Hełmów, siły 3000 pracowników obrony cywilnej utworzonej dziewięć lat temu, by ratować ofiary przed atakami Assada.

Wolontariusze Białych Hełmów prowadzą akcję ratunkową w Syrii.

60 minut


Fakhori powiedział nam,

Sameh Fakhori (tłumaczenie arabskie): Dziewczyna była pierwszą, do której dotarliśmy, przekopując się przez dach. Za nią stała dwójka dzieci.

Abdo Tarek (tłumaczenie arabskie): Podszedłem do niej i oczyściłem jej ręce i stopy z gruzu, a po półtorej godzinie udało nam się ją wyciągnąć.

Dzieci, które przeżyły, zostały przewiezione do szpitala w jaskini – w tym 8-letni Mohammad i 6-letnia Safaa.

Amany Jaqlan (tłumaczenie na arabski): Po około piętnastu minutach…

Jaqlan powiedział nam,

Amany Jaqlan (tłumaczenie arabskie): przybyła dziewczyna, a za nią kolejna dziewczyna. Było ich trzech.

Troje ocalałych sześcioletnich dzieci. Znaleźliśmy je z matką, Zainab.

Zainab Ali al-Najib z dziećmi w Syrii

60 minut


Scott Pelley: Kiedy pojawiły się twoje ocalałe dzieci, musiało ci się to wydawać cudem?

Zainab Ali al-Najib (tłumaczenie arabskie): Wyobraź sobie, że myślisz, że straciłeś wszystkie swoje dzieci, że wszyscy odeszli, a potem niektóre z nich wracają do ciebie.

Powiedziała nam, że musiała zostawić jedno dziecko na chirurgii, żeby móc uczestniczyć w pogrzebie drugiego.

Zainab Ali al-Najib (tłumaczenie arabskie): Próbuję z nimi rozmawiać, ale nikt mi nie odpowiada. Cisza jest nie do zniesienia. Tęsknię za ich widokiem i słyszeniem ich śmiechu. Gdybym tylko mógł spotkać się z nimi chociaż na godzinę. Modlę się, aby Bóg zjednoczył nas tak szybko, jak to możliwe. Muszą za nami tęsknić tak bardzo, jak my za nimi. Mam nadzieję, że wkrótce zobaczę ich w niebie.

Jej namiot stoi tam, gdzie upadło jej mieszkanie. W północno-zachodniej Syrii trzęsienia pozostawiły 53 tysiące rodzin bez dachu nad głową, rozszerzając starzejące się obozy bezdomnych.

Scott Pelley: Jakie są ich potrzeby?

Dr Mufaddal Hamadeh: Uff! Czego nie potrzebują? To znaczy spójrz na to. Bezpieczeństwo żywnościowe to jedno.

Mufaddal Hamadeh jest onkologiem z Chicago i byłym prezydentem Syryjskie Amerykańskie Towarzystwo Medyczne. Powiedział nam, że SAMS wydaje 28 milionów dolarów rocznie w Syrii. Około 10 milionów z tego pochodzi z pomocy zagranicznej Stanów Zjednoczonych.

Scott Pelley: Jaka jest twoja nadzieja na przyszłość Syrii?

Dr Mufaddal Hamadeh: Mam nadzieję, że znajdą nadzieję, że będą w stanie uwierzyć w przyszłość. Czują się tak bardzo pozostawieni w tyle, że świat o nich zapomniał. Chciałbym, żeby znów poczuli, że… że są ludzie, którym naprawdę zależy.

Znaleźliśmy chwile nadziei nawet pośród potwornych zniszczeń w Idlib, mieście pamiętającym 12 lat wojny i wciąż znajdującym się w rękach rebeliantów. Tutaj SAMS zbudował szpital z biurowca. a podczas operacji kilka tygodni wcześniej Samer Attar naprawił ręce i nogi 12-letniej Suzanne.

Scott Pelley: Co oznacza dla ciebie ten moment postępu?

Dr Samer Attar: To znaczy, że są dni, kiedy walczysz z napadami bezradności i beznadziei i zastanawiasz się, co właściwie osiągasz – i masz wrażenie, że próbujesz opróżnić ocean małym kubkiem, ponieważ nigdy nie się kończy, a cierpienie nigdy się nie kończy i wydaje się, że nigdy nie odejdzie. Ale to właśnie te, to te krótkie przebłyski, które wystarczą, by utrzymać cię przy życiu przez kolejny miesiąc.

Przed nami wiele miesięcy, a końca wojny nie widać.

Scott Pelley: Czy od czasu trzęsienia ziemi miały miejsce naloty?

Sameh Fakhori (tłumaczenie arabskie): Tak, były naloty. Obszar ten doświadczył bombardowania artyleryjskiego cztery dni po trzęsieniu ziemi.

Scott Pelley: Jak wyjaśnisz okrucieństwo przeprowadzania nalotów na ludzi, którzy właśnie przeżyli tę straszną katastrofę?

Myśleli, że pytanie ma oczywistą odpowiedź. Powiedzieli nam, że Asad jest przestępcą. Bez perspektyw na spokój, dr Attar martwi się teraz o ważne operacje kontrolne, fizjoterapię i protezy kończyn.

Dr Samer Attar

60 minut


Dr Samer Attar: Będą walczyć. I jaką mają przyszłość? Ciągle myślę o tej dziewczynie podłączonej do mechanicznego respiratora, która jest sparaliżowana od klatki piersiowej w dół. Kto… co się z nią dzieje? Kto — kto się nią opiekuje? Zwykle w Syrii dużą część twojej społeczności stanowią rodziny, ale co robisz, gdy cała twoja rodzina została zabita i nie ma nikogo innego w pobliżu. Kto się tobą opiekuje?

Scott Pelley: Byłeś ochotnikiem w tym szpitalu podczas wojny, wróciłeś w pośpiechu po trzęsieniu ziemi, jako ochotnik leczyłeś rany na polu bitwy na Ukrainie. I muszę zapytać, dlaczego wykonujesz tę pracę?

Dr Samer Attar: Nie chodzi tylko o pokazanie się, by pomóc. Dla mnie wiele z tych misji polega na dawaniu świadectwa. Chodzi o połączenie, solidarność i rzecznictwo. Po prostu móc być tutaj, być tam i patrzeć tym pielęgniarkom, patrzeć tym lekarzom w oczy, uścisnąć im dłoń, być z nimi, być z nimi na ziemi. Po prostu daje im do zrozumienia, że ​​to mały świat, że nie są sami, wszyscy jesteśmy połączeni, a kiedy świat dosłownie wali się wokół ciebie i upada, wszystko, co mamy, to siebie nawzajem. I to jest jeden z powodów, dla których ciągle wracam.

„Wzajemnie” i odwaga wystarczyły, by ukraść chwile triumfu.

Ale północno-zachodnia Syria będzie zmuszona racjonować miłosierdzie. Jedenaście tysięcy rannych w wyniku trzęsień ziemi wyrusza w długą podróż — ofiary zaciekłej i zapomnianej wojny — podtrzymywane jedynie dzięki współczuciu humanitarnych serc.

Aby dowiedzieć się więcej o Syryjskim Amerykańskim Towarzystwie Medycznym, kliknij Tutaj. Aby dowiedzieć się więcej o Białych Hełmach, kliknij Tutaj.

Wyprodukowane przez Nicole Young. Producent terenowy, Selin Ozdemir. Producent terenowy, Mouaz Moustafa. Współproducent, Kristin Steve Broadcast współpracownik, Michelle Karim. Współpracownik radiowy, Matthew Riley. Pod redakcją Seana Kelly’ego.


Źródło

Warto przeczytać!  Lenistwo nie jest powodem odwlekania. To jest