W Wielkiej Brytanii gwałtownie wzrośnie liczba incydentów na tle nienawiści antysemickiej w 2024 r., twierdzi organizacja charytatywna
Jak wynika z danych organizacji charytatywnej zajmującej się bezpieczeństwem żydowskim, doniesienia o incydentach antysemickich w Wielkiej Brytanii w pierwszej połowie tego roku osiągnęły kolejny rekordowy poziom.
Od stycznia do czerwca 2024 r. Community Security Trust (CST) odnotowało 1978 zgłoszeń dotyczących incydentów na tle nienawiści wobec Żydów, podczas gdy w pierwszej połowie 2023 r. odnotowano ich 964.
CST twierdzi, że rekordowo wysoka liczba ofiar w pierwszej połowie 2024 r. jest kontynuacją skutków antysemickich reakcji na atak z 7 października w Izraelu i trwającej wojny.
Raport opiera się na danych pochodzących z incydentów zgłoszonych przez osoby pokrzywdzone.
Około 1037 spośród zarejestrowanych incydentów antysemickich miało miejsce na terenie Wielkiego Londynu, w tym 411 w Barnet – lokalnym samorządzie, w którym mieszka największa społeczność żydowska w Wielkiej Brytanii.
CST poinformowało, że w marcu wystąpił problem techniczny, który zakłócił przepływ raportów otrzymywanych od policji metropolitalnej, co oznacza, że rzeczywista liczba zgłoszeń dla Wielkiego Londynu będzie jeszcze wyższa.
Drugim regionem z największą liczbą odnotowanych incydentów antysemickich jest Greater Manchester (268), a na trzecim miejscu znajduje się West Yorkshire (115).
Przez Wielką Brytanię, CST odnotowało 121 przypadków napaści w ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku, co stanowi wzrost o 41% w porównaniu z analogicznym okresem w roku ubiegłym.
Liczba przypadków niszczenia i profanacji mienia żydowskiego wzrosła o 246%, z 24 w pierwszej połowie 2023 r. do 83 między styczniem a czerwcem 2024 r.
W ciągu sześciu miesięcy od stycznia do czerwca odnotowano 142 incydenty gróźb. Jest to wzrost o 158% w porównaniu z 55 w tym samym okresie rok temu.
W edukacji odnotowano 162 przypadki antysemityzmu dotyczące ludzi i mienia. Jest to wzrost o 119% w porównaniu z 74 takimi incydentami zgłoszonymi od stycznia do czerwca 2023 r.
Najbardziej jaskrawym przykładem jest wzrost nienawiści do Żydów w kontekście wyższego wykształcenia, który wyniósł 465%.
W pierwszym półroczu odnotowano 96 incydentów o charakterze antysemickim, których ofiarami lub sprawcami byli studenci lub pracownicy naukowi, lub w które zaangażowane były związki studenckie i stowarzyszenia.
CST podaje, że jest to rekordowy wzrost w ciągu półrocza, gdyż w pierwszej połowie 2023 r. odnotowano 17 przypadków antysemityzmu na uniwersytetach.
Mark Gardner, dyrektor naczelny CST, twierdzi, że te liczby są bezprecedensowe.
„CST będzie nadal konsekwentnie chronić nasze brytyjskie społeczności żydowskie, kierując się naszymi wartościami: wspólnotą, bezpieczeństwem i zaufaniem” – dodał.
„CST docenia stale rosnącą determinację naszej społeczności, by pozostać silną i dumną, pomimo nienawiści”.
Minister spraw wewnętrznych Yvette Cooper określiła te dane jako „naprawdę przerażające”.
Dodała: „W Wielkiej Brytanii nie ma miejsca na tę nikczemną nienawiść i jesteśmy absolutnie pewni, że ci, którzy szerzą tę truciznę – na ulicach lub w Internecie – muszą zawsze stawić czoła pełnej sile prawa”.
Konserwatywny minister spraw wewnętrznych w gabinecie cieni James Cleverly powiedział: „Musimy wykorzenić antysemityzm, gdziekolwiek się pojawi.
„Od nas wszystkich zależy powstrzymanie i odwrócenie wzrostu tej nikczemnej nienawiści, której jesteśmy świadkami w Wielkiej Brytanii po ataku terrorystycznym Hamasu 7 października.
„Nigdy nie będzie dobrze, jeśli brytyjscy Żydzi będą się martwić o swoje bezpieczeństwo na ulicach współczesnej Wielkiej Brytanii”.
W listopadzie ówczesny kanclerz Jeremy Hunt obiecał 7 mln funtów w ciągu najbliższych trzech lat na cele charytatywne zajmujące się zwalczaniem antysemityzmu w Wielkiej Brytanii.