Świat

Walki w Sudanie trwają, a liczba ofiar wśród cywilów wzrosła do 97

  • 17 kwietnia, 2023
  • 5 min read
Walki w Sudanie trwają, a liczba ofiar wśród cywilów wzrosła do 97


Starcia między wojskiem a siłami paramilitarnymi w stolicy Sudanu, Chartumie, przedłużyły się do trzeciego dnia, a strzelaniny i eksplozje odnotowano o świcie w poniedziałek, gdy sudański związek lekarzy powiedział, że liczba ofiar wśród cywilów wzrosła do 97.

Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała, że ​​ponad 1000 osób zostało rannych. Liczby te prawdopodobnie wzrosną – lekarze powiedzieli, że wiele osób potrzebowało wielu godzin, aby dotrzeć do szpitali z powodu zaciekłych walk ulicznych.

Centralny Komitet Lekarzy Sudanu powiedział W poniedziałek rano zabłąkany ogień artyleryjski uderzył w szpital w południowej części stolicy, wywołując „stan terroru i paniki”, ale pacjenci i pracownicy byli zdrowi. Mieszkańcy Chartumu powiedzieli The Washington Post, że strzelaniny i eksplozje trwały sporadycznie przez całą noc.

„Nie możemy spać; nie wiem co się dzieje. Z tego, co czytam w Internecie, we wszystkich dystryktach jest tak samo” – powiedział Dallia Mohamed Abdelmoniem. „Od około 4:30 samoloty odrzutowe latały bez przerwy, ale teraz jest mniej, więc to tylko ostrzał artyleryjski. … Słychać gwizdy, jakby startowały rakiety, ale nie wiemy dokładnie, gdzie. Nie mogę nawet wystawić głowy w poszukiwaniu dymu. … Napełniliśmy puste pojemniki wodą, ale zbliżamy się do 36 godzin bez prądu”.

Warto przeczytać!  Ci senatorowie Partii Republikańskiej stawiają Amerykę na pierwszym miejscu, sprzeciwiając się pomocy dla Ukrainy

Jej młoda siostrzenica odmawiała jedzenia, a matka tylko się modliła.

Strzały i eksplozje trwają nadal po wybuchu walk w stolicy Sudanu, Chartumie, 15 kwietnia między armią kraju a siłami paramilitarnymi. (Wideo: Naomi Schanen/The Washington Post)

Walki rozpoczęły się w sobotę rano po tygodniach napięć między wojskiem – kierowanym przez prezydenta generała porucznika Abdela Fattaha al-Burhana – a silnie uzbrojoną grupą paramilitarną, Siłami Szybkiego Wsparcia, kierowaną przez wiceprezydenta Mohameda Hamdana Dagalo – powszechnie znanego pod pseudonimem Hemedti. Para przejęła kontrolę nad krajem w zamachu stanu w 2021 r., ale nieporozumienia dotyczące podziału władzy i integracji grupy paramilitarnej z siłami zbrojnymi kraju doprowadziły do ​​​​wypadku.

Weterani przemocy, znużeni sudańscy lekarze stawiają czoła kolejnemu kryzysowi

Obie strony zgodziły się na trzygodzinną przerwę humanitarną, która rozpocznie się o godzinie 16:00 czasu lokalnego w niedzielę, ale wybuchy i strzelaniny nigdy nie ustały, twierdzą mieszkańcy.

Nie jest jasne, co wywołało walki w sobotę rano – obie strony obwiniają się nawzajem – ale mieszkańcy opisali kraj jako beczkę prochu czekającą na iskrę po miesiącach rosnących napięć między dwoma najpotężniejszymi przywódcami. Obaj mężczyźni podpisali w grudniu projekt umowy wspieranej na arenie międzynarodowej, mającej na celu dostarczenie mapy drogowej dla przywódców cywilnych, ale sudańscy aktywiści twierdzą, że podniosło to Hemedti do bezpośredniego zagrożenia dla Burhana, czyniąc tych dwóch równymi i nie żądając integracji RSF z siłami narodowymi.

Warto przeczytać!  „Odszkodowanie za krew przychodzi za późno dla mojego męża”

W poniedziałek sekretarz stanu USA Antony Blinken przyłączył się do swojego brytyjskiego odpowiednika, domagając się od przywódców wojskowych Sudanu zaprzestania walk.

„Ludzie w Sudanie chcą, by wojsko wróciło do koszar” – powiedział Blinken dziennikarzom w japońskim górskim kurorcie Karuizawa, gdzie spotykają się ministrowie spraw zagranicznych uprzemysłowionych krajów z Grupy Siedmiu.

Brytyjski minister spraw zagranicznych James Cleverly powiedział, że „najbliższa przyszłość leży w rękach generałów zaangażowanych w tę walkę i wzywamy ich, aby na pierwszym miejscu postawili pokój”.

Ale narody zachodnie mają obecnie niewielki wpływ. Sudan jest w dużej mierze odizolowany, odkąd Hemedti i Burhan przejęli władzę w wyniku zamachu stanu w 2021 r., który zakończył krótkotrwały rząd cywilny. Zadłużony naród Rogu Afryki desperacko potrzebuje dziesiątek miliardów dolarów, aby wesprzeć swoją umierającą gospodarkę, ale umowy pożyczkowe są mało prawdopodobne, dopóki obaj mężczyźni pozostają u władzy i walczą ze sobą. Gospodarka Sudanu zatrzęsła się po uzyskaniu przez bogate w ropę południa niepodległości w 2011 r., a hiperinflacja podsycała częste protesty uliczne.

Ani Hemedti, ani Burhan nie dali żadnych wskazówek, że chcą negocjować, a Hemedti grozi, że postawi Burhana przed sądem lub zobaczy, jak „zdycha jak pies”. Hemedti ma bliskie stosunki z Moskwą, podczas gdy Burhan jest wspierany przez sąsiedni Egipt, najludniejszy kraj świata arabskiego.

Warto przeczytać!  Wielu Izraelczyków jest wściekłych z powodu chaotycznych wysiłków ich rządu na rzecz odbudowy po ataku Hamasu

Zdjęcia udostępnione przez firmę Maxar zajmującą się zdjęciami satelitarnymi pokazały dym unoszący się w niedzielę rano z samolotów na lotnisku i więcej dymu wydobywającego się z władz kolejowych w Chartumie, Ministerstwa Energii, Ministerstwa Obrony, dowództwa armii sudańskiej i mostu Kober przez Nil .

Światowy Program Żywnościowy ONZ poinformował w niedzielę, że tymczasowo wstrzymuje swoją działalność w Sudanie – gdzie 15 milionów ludzi, czyli jedna trzecia populacji, nie ma co jeść – po tym, jak trzech sudańskich pracowników zginęło w Darfurze. Cindy McCain, dyrektor wykonawcza WFP, powiedziała w oświadczeniu, że groźby pod adresem jej zespołów „uniemożliwiły bezpieczne i skuteczne działanie w kraju”.

Miriam Berger przyczyniła się do powstania tego raportu.




Źródło