Waloryzacja emerytur 2024 – tabela. Zobacz wyliczenia – oto prognoza podwyżek emerytur [10.11.2023]
Po rekordowej waloryzacji emerytur z tego roku, w przyszłym czeka nas nieco mniejsza podwyżka, ale nadal dwucyfrowa. Wszystkiemu winna jest inflacja, która chociaż maleje, to w całym roku osiągnie dość wysoki wynik. Zgodnie z szacunkami waloryzacja emerytur w 2024 roku ma wynieść co najmniej 12,3 proc. Jak ten prognozowany wskaźnik przełoży się na Twoją emeryturę? W galerii zamieszczamy tabele z wyliczeniami dla przykładowych emerytur.
Dlaczego 12,3 proc.? Zgodnie z nowelizacją ustawy budżetowej tyle wynosi właśnie prognozowany wskaźnik inflacji emeryckiej w 2023 roku. To inflacja jest najważniejszym wskaźnikiem branym pod uwagę przy obliczaniu waloryzacji na kolejny rok (drugim jest realny wzrost płac). O ile dokładnie urosną emerytury w marcu 2024 roku dowiemy się dopiero, gdy poznamy wszystkie wskaźniki makroekonomiczne potrzebne do wyliczeń. Obecnie na podstawie założeń budżetowych możemy prognozować, że wyniesie ona nie mniej niż wspomniane 12,3 proc.
Policzyliśmy, jak urosłyby przykładowe emerytury od marca 2024 roku, gdyby zastosowano taki właśnie wskaźnik. Prognozowane wyliczenia dla emerytur od 800 do 6500 złotych sprawdzisz w galerii.
Zwracamy uwagę, że zawarte w galerii podwyżki zakładają jedynie waloryzację procentową. W ubiegłych latach rząd stosował system kwotowo-procentowy, z gwarantowaną minimalną kwotą waloryzacji, która była korzystnym rozwiązaniem dla osób pobierających niższe świadczenia. Jak będzie w 2024? To już decyzja, którą podejmie nowy rząd.
Decyzja o tym, czy zastosowana zostanie waloryzacja procentowa czy też procentowo-kwotowa będzie miała istotny wpływ na wysokość minimalnej emerytury w 2024 roku. Minimalna emerytura w Polsce wynosi obecnie 1588 złotych brutto. Gdyby wskaźnik waloryzacji na poziomie 12,3 procent się utrzymał, to minimalna emerytura od marca 2024 roku wyniosłaby około 1790 złotych brutto. Gdyby jednak rząd zdecydował się na system procentowo-kwotowy z minimalną kwotą podwyżki jak w 2023 (czyli 250 zł brutto), to minimalna emerytura wyniosłaby już 1838,44 złotych brutto. Na takiej decyzji skorzystaliby emeryci pobierający emerytury od minimalnej (1588,44 zł) do około 2030 złotych brutto. Dla osób pobierających wyższe świadczenia bardziej korzystny byłby już system procentowy.
- Warto wiedzieć: W przypadku zastosowania waloryzacji kwotowo-procentowej gwarantowana podwyżka przysługuje jedynie emerytom, którzy uzyskali prawo do minimalnej emerytury. Ci, którzy pobierają niższe świadczenie ze względu na zbyt małą liczbę przepracowanych lat otrzymają waloryzację procentową.
POLECAMY: Zostały dwie niedziele handlowe do końca 2023. W te dni sklepy będą otwarte [kalendarz]
Pamiętajmy, że choć wysoka waloryzacja dobrze wygląda w wyliczeniach, to w tym przypadku jest ona głównie wynikiem niekorzystnego zjawiska dla naszych portfeli, jakim jest inflacja. Drożejące produkty i usługi powodują, że pieniądz traci na wartości, sama waloryzacja natomiast jest rekompensatą, która przychodzi z pewnym opóźnieniem.
Seniorzy będą mogli liczyć w 2024 roku na inne formy wsparcia – mowa o trzynastkach i czternastkach, których wypłata zapisana jest w ustawach.
Przypomnijmy, że trzynasta emerytura wypłacana jest w wysokości minimalnego świadczenia, jakie obowiązuje w danym roku. W 2023 wyniosła wiec 1588,44 złotych brutto.
Czternastka to również minimalna emerytura, jednak z dwoma różnicami.
- Po pierwsze, zgodnie z ustawą rząd może zdecydować, że 14. emerytura będzie wyższa (i tak zrobiono w tym roku).
- Po drugie, świadczenie w pełnej wysokości nie przysługuje wszystkim emerytom jak to ma miejsce w przypadku trzynastki. W ostatnich latach stosowano zasadę, że czternastkę w całości otrzymują emeryci, których emerytura nie przekracza 2900 złotych brutto. Osoby z wyższymi świadczeniami musiały liczyć się z pomniejszaniem czternastki na zasadzie „złotówka za złotówkę”.
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
