Biznes

Ważne zmiany w wyliczeniu podatku Belki. O dziwo na lepsze dla inwestorów

  • 9 czerwca, 2023
  • 6 min read
Ważne zmiany w wyliczeniu podatku Belki. O dziwo na lepsze dla inwestorów


Prezydent podpisał ważną ustawę, w której wprowadzono
regulację pozwalającą inwestorom rozliczać wzajemnie zyski i straty z kilku
źródeł. To dobra informacja, bo w praktyce może oznaczać niższy wymiar podatku
Belki. Ustawodawca przy okazji rozwiązał problem z podatkiem od odsetek od
obligacji, który niepodziewanie pojawił się w bieżącym roku.

Przepisy dotyczące nowych zasad kompensacji zysków i strat z
funduszy inwestycyjnych i innych instrumentów, w tym akcji CFD i Forex zostały
wprowadzone nowelizacją ustawy o podatku od towarów i usług oraz
niektórych innych ustaw, czyli w dokumencie podpisanym przez Prezydenta Andrzeja Dudę 2
czerwca 2023 r., obiegowo nazywanym pakietem „Slim VAT 3”.

Podatek Belki w nowej odsłonie

Nowe regulacje zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2024 r., ale
ich zastosowanie w rozliczeniu będzie możliwe dopiero w 2025 r., za zyski i starty inwestycyjne księgowane
od 1 stycznia 2024 r.

Dotychczas, inwestor, wyliczając podatek od zysków
kapitałowych, potocznie nazywany podatkiem Belki, nie mógł od zysków z inwestycji
na rachunkach maklerskich odliczyć strat np. z funduszy inwestycyjnych, rynków
Forex, czy handlu kontraktami CFD i na odwrót. Teraz będzie to możliwe, co w
praktyce oznacza możliwość pomniejszania podstawy wymiaru podatku Belki, a w
efekcie niższy podatek.

Rynek Forex to międzybankowy rynek walutowy, na którym można
inwestować za pośrednictwem domów maklerskich. Z kolei CFD to kontrakt na
różnicę kursową, czyli instrument pochodny, umożliwiający zarabianie na zmianie
cen towarów. Co ważne wg KNF większość inwestorów obecnych na tym rynku notuje roczne straty rzędu
ponad 17 tys. zł brutto, podatek Belki naliczany od kwoty teoretycznie o tyle
niższej po wzajemnym zbilansowaniu zysków i strat to ponad 3 tys. zł.

Warto przeczytać!  Nikhil Kamath z Zerodhy wyjaśnia, dlaczego nie chce dzieci, internauci rysują linie konfliktu

Wprowadzone zmiany element szerszej koncepcji Strategii
Rozwoju Rynku Kapitałowego, o
której Marcin Dziadkowiak rozmawiał z Katarzyną Szwarc, pełnomocniczką Ministra Finansów ds. jej wdrażania.

Szwarc: Zmiany w „podatku Belki” powinny iść w kierunku kompleksowości

Zmiany podatkowe wprowadzone w podatku od zysków kapitałowych to najważniejsze zmiany w ramach realizacji SRRK z punktu widzenia inwestora indywidualnego – ocenia Katarzyna Szwarc, pełnomocniczka Ministra Finansów ds. wdrażania Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego. Niestety, z wypowiedzi Katarzyny Szwarc w rozmowie z Bankier.pl nie wynika, aby w najbliższym czasie miały nastąpić w tym zakresie jakieś kolejne pozytywne dla inwestorów zmiany.

Niestety jedna z bardziej postulowanych zmian w konstrukcji
podatku od zysków kapitałowych, czyli
kwota wolna od podatku ciągle nie jest w planach rządu
, a co więcej wg
Szwarc „zmiany w tym zakresie [podatku Belki – przypis red.] powinny iść w kierunku
kompleksowości, czyli niekreowania wyłomów dla konkretnych podźródeł”, co
wciąż pozostawia „podatkową karę” za „oszczędzenia” na lokatach na tym samym
poziomie z np. zarabianiem na bardziej ryzykownych aktywach, jak np. tych
związanych z Forex.

Warto przeczytać!  Wiadomości z rynku akcji i akcji, Wiadomości z gospodarki i finansów, Sensex, Nifty, Rynek globalny, NSE, BSE Wiadomości z IPO na żywo

Inwestycja w obligacje i podatkowy ból głowy

Najnowsze zmiany w podatku od zysków kapitałowych
wprowadzone przez Slim VAT 3 porządkują też bałagan, jaki powstał w 2023 r. w
odniesieniu do odsetek od obligacji. Sprawę opisał w marcu Kamil Kosiński na
łamach „Pulsu
Biznesu” oraz ostatnio Przemysław Tychmanowicz w „Parkiecie”.
Chodzi o to, że od 1 stycznia 2023 r. biura maklerskie zostały zwolnione z funkcji
poborcy odprowadzającego podatek Belki z tytułu odsetek od obligacji skarbowych
i korporacyjnych dopuszczonych do obrotu giełdowego.

Klienci części biur, jak np. BM Millennium, BM Aliora, BM
mBanku czy BM PKO, przestali mieć potrącany podatek od odsetek – informował Parkiet – przez co musieli sami dopełnić podatkowych formalności i uczynić zadość
fiskusowi. Regulacje obowiązujące od początku bieżącego roku wprowadziły
zamieszanie i zburzyły utarty schemat, gdzie biura maklerskie, pełniąc funkcję
płatnika, obliczały i odprowadzały należny podatek.

O zamieszaniu wspominam dlatego, że interpretacja przepisów
nie była jednoznaczna dla wszystkich i np. DM BOŚ wg relacji Kosińskiego i
Tychmanowicza nadal sam potrącał podatek od odsetek. Klienci znaleźli się
podobnej sytuacji do
tej opisanej na przykładzie Getin Holdingu, gdzie akcjonariusze w zależności
od biura mieli różnie wyliczany podatek z uwagi na niejasności regulacyjne.

Pakiet Slim VAT 3 sprawił, że przepisy od 2024 r. będą takie,
jakie były do końca 2022 r., czyli biura i domy maklerskie, jako płatnicy
podatku będą go wyliczali, potrącali i przekazywali na konto fiskusa. Jak
zauważa Michał Żuławiński ze Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych, rozliczenie
za rok 2023 r., nadal jednak pozostaje problem.

Warto przeczytać!  Zysk netto PGE za I kw. 2023 r. wzrósł o 71 proc. rdr

Czekając na nowe informacje dotyczące podatkowych kwestii
interesujących inwestorów, warto zauważyć krok w dobrą stronę, jeśli chodzi
wzajemną kompensację zysków i strat kapitałowych z wybranych źródeł. Wciąć
jednak nie zbilansujemy np. zysku z akcji ze stratami na sprzedaży kryptowalut
i odwrotnie.

Mimo że znajdują się w jednym picie i są opodatkowane jedną
stawką, musimy je policzyć oddzielnie. Przelew do urzędu skarbowego może już
być jeden. Przed ustawodawcą jeszcze długa droga, aby podatkowe zachęty
zainteresowały więcej osób rynkami kapitałowymi. Prace trwają, a Rada Ministrów 6 czerwca przyjęła kolejny projekt wpisujący się w realizację Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego.

Jak wskazywał w rozmowie z
Bankier.pl Piotr Sobków z Izby Domów Maklerskich: „W Polsce ponad połowa
oszczędności obywateli ulokowana jest na kontach bankowych. To odsetek prawie
dwa razy większy niż w krajach zachodnich. Obecna struktura oszczędności
Polaków, z ponad 50% udziałem gotówki i depozytów w bankach, jest niekorzystna
zarówno dla gospodarki, jak i samych oszczędzających”.

„Obecnie w Polsce udział rynku kapitałowego w
finansowaniu gospodarki szacuje się na poziomie około 5-7 proc. wobec 30 proc.
w krajach UE i około 70 proc. w USA” – mówił Sobków w wywiadzie.


Źródło