Świat

Wdowa po Nawalnym obiecuje kontynuować dzieło lidera opozycji

  • 19 lutego, 2024
  • 7 min read
Wdowa po Nawalnym obiecuje kontynuować dzieło lidera opozycji


Wdowa po Aleksieju A. Nawalnym powiedziała w poniedziałek, że będzie kontynuować dzieło męża, by rzucić wyzwanie autokratycznym rządom prezydenta Władimira W. Putina, prezentując się po raz pierwszy jako siła polityczna i wzywając jego zwolenników do zjednoczenia się u jej boku.

Ogłoszona w piątek przez władze rosyjskie nagła śmierć Nawalnego w więzieniu pozostawiła próżnię w zdziesiątkowanej rosyjskiej opozycji. Jego zwolennicy zastanawiali się, czy jego żona Julia Nawalna – która przez długi czas unikała światła reflektorów – mogłaby wkroczyć, aby wypełnić pustkę, co było posunięciem najeżonym trudnościami.

W nagraniu opublikowanym w poniedziałek 47-letnia Navalnaya zasygnalizowała, że ​​to zrobi. Powiedziała, że ​​po raz pierwszy pojawiła się na kanale swojego męża w YouTube, aby powiedzieć jego obserwującym, że najważniejszą rzeczą, jaką mogą zrobić, aby uhonorować jego dziedzictwo, jest „walka bardziej desperacka i wściekła niż wcześniej”.

„Będę kontynuować dzieło Aleksieja Nawalnego i nadal będę walczyć za nasz kraj” – powiedziała pani Nawalna. „Wzywam Was, abyście stanęli przy mnie, abyście dzielili nie tylko smutek i niekończący się ból, który nas ogarnął i nie chce puścić. Proszę was, abyście podzielili moją wściekłość – podzielili się moją wściekłością, złością i nienawiścią wobec tych, którzy odważyli się zabić naszą przyszłość.

Prawie dziewięciominutowe wideo, na którym pani Nawalna siedzi ze złożonymi rękami na marmurowej powierzchni w dramatycznym świetle, zostało przygotowane jako swego rodzaju wprowadzenie do nowego przywódcy podzielonego ruchu prodemokratycznego przeciwko Putinowi. Ruch, od dawna nękany konfliktami wewnętrznymi i rywalizującymi egomi, uschnął w wyniku represji w Rosji, w wyniku których jego najwybitniejsi przywódcy zostali wygnani, uwięzieni lub martwi.

Warto przeczytać!  Opóźnienia lotów: W przypadku jednego pasa startowego kategorii III DIAL za 50 z 58 przekierowań w ciągu czterech dni obwinia linie lotnicze; Sonda DGCA włączona | Wiadomości z Indii

Pani Nawalna często sprzeciwiała się sugestiom dotyczącym jej zajęcia się polityką, mówiąc w zeszłym roku niemieckiemu magazynowi Der Spiegel: „Nie sądzę, że jest to pomysł, którym chcę się bawić”.

W poniedziałek jednak przedstawiła inną twarz, próbując zjednoczyć zwolenników męża, sugerując, że nie ma innego wyjścia.

„Wiem, że wydaje się to niemożliwe, aby zrobić więcej, ale musimy – zebrać się w jedną silną pięść i uderzyć nią w ten szalony reżim, w Putina, w jego przyjaciół i bandytów w mundurach, w tych złodziei i zabójców, którzy okaleczyli nasz kraj” – stwierdziła.

Wyzwania i niebezpieczeństwa, przed którymi staje żona pana Nawalnego, próbując przejąć obowiązki męża spoza Rosji, są znaczące.

W 2021 r. rosyjski rząd rozwiązał w kraju Fundację Antykorupcyjną Nawalnego, uznając ją za organizację ekstremistyczną, w związku z czym główni śledczy grupy uciekli na wygnanie, gdzie nadal pracują i próbują dotrzeć do rosyjskiej publiczności. Współpraca z organizacją z Rosji została równoznaczna z podżeganiem do terroryzmu, ograniczając jej zdolność do werbowania młodych, oddolnych członków, którzy zelektryzowali dotychczasowe wysiłki fundacji.

A atrakcyjność pana Nawalnego w dużej mierze miała charakter osobisty, co wynikało z jego nieustępliwego poczucia humoru, zapału do rzucania brudów i zaraźliwej pewności co do zdolności poszczególnych Rosjan do zmiany kraju w obliczu cynizmu i represji.

Kipiąca ze złości pani Nawalna zasugerowała w poniedziałek, że nie ma innego wyjścia, jak tylko spróbować. Przyczyna śmierci Nawalnego pozostaje tajemnicą, ale jego rodzina i zespół oskarżają Putina o zabicie go w wyniku brutalnego uwięzienia.

Warto przeczytać!  „Najcenniejszy skarb”: wrak hiszpańskiego statku o wartości 17 miliardów dolarów z 1708 r. do odzyskania

„Zabijając Aleksieja, Putin zabił połowę mnie, połowę mojego serca i połowę mojej duszy” – powiedziała w poniedziałek pani Nawalna. „Ale została mi jeszcze połowa i to mówi mi, że nie mam prawa się poddać”.

Powtórzyła uwagi prezydenta Bidena z zeszłego tygodnia, w którym obwiniał Putina za śmierć jej męża, i zasugerowała, aby zespół jej męża badał okoliczności.

„Podamy nazwiska i pokażemy twarze” – powiedziała.

Odniosła się także bezpośrednio do pytania, które wielu zwolenników Nawalnego zadawało sobie po jego śmierci: dlaczego wrócił do Rosji po otruciu w 2020 r., wiedząc, że prawie na pewno zostanie zabity?

Teoretycznie – stwierdziła – Nawalny mógłby rozpocząć nowe życie na wygnaniu i przestać wypowiadać się przeciwko rosyjskiej korupcji i walkom.

„Ale nie mógł” – powiedziała. „Aleksiej najbardziej na świecie kochał Rosję, kochał nasz kraj i was wszystkich. Wierzył w nas, w naszą moc, w naszą przyszłość i w to, że zasługujemy na coś lepszego. Nie wierzył w to tylko słowami, ale czynami – tak głęboko i szczerze, że był gotowy oddać za to życie”.

Pani Nawalna powiedziała, że ​​siła ruchu będzie pochodzić z pamięci jej męża i że pragnie, aby ich dwójka dzieci w wieku 23 i 15 lat żyła w wolnej Rosji, którą przysięgała pomóc w budowie – „jedynym sposobem na jego niewyobrażalne poświęcenie żeby nie poszło na marne.”

Jej porywająca wiadomość nadeszła, gdy doradcy pana Nawalnego w dalszym ciągu domagali się dostępu do jego ciała. Rzeczniczka Nawalnego Kira Jarmysz: powiedział w poniedziałek że władze powiedziały jego matce, że śledztwo w sprawie jego śmierci „została przedłużone” na niepewny czas i uniemożliwiły jej obejrzenie ciała syna.

Warto przeczytać!  Demokracja na porządku dziennym, gdy Biden spotyka Lulę z Brazylii w Białym Domu

„Jeden z prawników został dosłownie wypchnięty” z kostnicy w Arktyce, gdzie prawdopodobnie znajduje się ciało pana Nawalnego, powiedziała pani Yarmysh w post na platformie mediów społecznościowych X. Dodała kolejny post„Kłamią, kupują sobie czas i nawet tego nie ukrywają”.

Rosyjscy śledczy wszczęli dochodzenie w sprawie przyczyn śmierci Nawalnego wkrótce po otrzymaniu informacji, co jest posunięciem proceduralnym, które pozwala im przetrzymywać ciało dłużej niż zwykle.

Iwan Żdanow, szef Fundacji Antykorupcyjnej Nawalnego, powiedział, że opóźnienie oznacza, że ​​rosyjscy urzędnicy „zacierają ślady swojej zbrodni”.

„Czekają, aż uspokoi się fala nienawiści i wściekłości wobec nich” – napisał Żdanow w poście w komunikatorze Telegram.

Rzecznik Kremla Dmitrij S. Pieskow odrzucił w poniedziałek wszelkie sugestie dotyczące niestosowności, twierdząc, że śledztwo w sprawie śmierci Nawalnego toczy się „zgodnie z rosyjskim prawem”.

Ponad 50 000 osób podpisało się pod petycją skierowaną do rosyjskich śledczych, żądającą uwolnienia ciała Nawalnego. Jest to kampania zainicjowana przez mającą siedzibę w Rosji grupę praw człowieka OVD-Info.

Żałobnicy znieśli kwiaty pod prowizoryczne pomniki w całej Rosji, składając hołd Nawalnemu w akcie żalu, który służył również jako forma protestu w kraju, w którym nawet najłagodniejszy sprzeciw może grozić zatrzymaniem.

Władze rosyjskie próbowały złagodzić skalę żałoby publicznej po śmierci Nawalnego. Kwiaty zostały szybko usunięte z pomników, a policja zatrzymała setki osób.

Antoni Trojanowski raportowanie wniesione.




Źródło