Świat

Węgry wzywają UE do mediacji w sprawie sporu naftowego między Ukrainą a Rosją – DW – 23.07.2024

  • 24 lipca, 2024
  • 6 min read
Węgry wzywają UE do mediacji w sprawie sporu naftowego między Ukrainą a Rosją – DW – 23.07.2024


W tych dniach w Brukseli skupiono się na wyborze 27 nowych komisarzy UE, po jednym z każdego państwa członkowskiego, dlatego wielu miało nadzieję, że sześciomiesięczna prezydencja Węgier w UE minie bez żadnych wydarzeń.

Analitycy polityczni, tacy jak Thu Nguyen z think tanku Jacques Delors Centerstwierdzili, że ponieważ „w tym okresie zostanie wykonanych niewiele prac legislacyjnych, a dla których prezydencja Rady jest szczególnie ważna”, premier Węgier Viktor Orban nie będzie miał szansy wywierać większego wpływu na codzienną pracę UE.

Jednak Węgry, często określane jako enfant awful bloku, są zdecydowane wzbudzać sensację i pozostać w centrum uwagi.

Po celowym wywołaniu zamieszania wokół jego ostatnich wizyt w Kijowie, Moskwie i Pekinie i zasugerowaniu, że trasa odbywała się pod auspicjami UE, Orban znów namieszał. Tym razem chodzi o niedobór dostaw rosyjskiej ropy do Budapesztu, która dociera przez Kijów.

Węgry twierdzą, że ich bezpieczeństwo energetyczne stoi w obliczu „fundamentalnego ryzyka”

W poniedziałek, podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych UE w Brukseli, minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto powiedział, że zakaz tranzytu rosyjskiej spółki naftowej Łukoil, która przesyła około 50% swojej ropy na Węgry i Słowację przez południową odnogę rurociągu Przyjaźń, nałożony przez Ukrainę, zagraża bezpieczeństwu energetycznemu Węgier.

Łukoil wysyła około połowę swoich dostaw ropy na Węgry i SłowacjęZdjęcie: Dmitry Dadonkin/TASS/Sipa USA/IMAGO

Szijjarto powiedział, że „nie do przyjęcia” jest ze strony Ukrainy, zwłaszcza że chce być członkiem Unii Europejskiej, narażanie dostaw ropy naftowej do dwóch państw członkowskich UE na „fundamentalne ryzyko”. Jego komentarze pojawiły się po tym, jak Węgry po raz kolejny zablokowały przyznanie ponad 6 miliardów euro (6,5 miliarda dolarów) kluczowej pomocy wojskowej UE dla Ukrainy podczas poniedziałkowego spotkania.

Warto przeczytać!  Biden stara się zapobiec eskalacji wojny między Izraelem a Gazą

UE nałożyła sankcje na zakup rosyjskiej ropy naftowej po rozpoczęciu przez Kreml pełnowymiarowej inwazji na Ukrainę w 2022 r., ale wyłączyła z zakazu pozbawione dostępu do morza Węgry, Słowację i Czechy do czasu, aż zdywersyfikują swoje źródła energii.

Oskarżenie Szijjarto pojawiło się po tym, jak Ukraina nałożyła w czerwcu własne ograniczenia na Łukoil, próbując w ten sposób uszczuplić dochody Moskwy z ropy naftowej, które według Kijowskiej Szkoły Ekonomicznej wyniosły aż 180 miliardów dolarów (165,9 miliarda euro) tylko w ciągu ostatniego roku.

Ruch ten spowodował natychmiastowy spadek importu ropy naftowej na Węgrzech oraz zagrożenie niedoborami energii elektrycznej i wysokimi cenami energii dla Węgrów. Vaibhav Raghunandan, analityk z think tanku Centre for Research on Energy and Clean Air, powiedział DW, że według danych dostępnych do 20 lipca „wolumeny importu Węgier spadły o jedną trzecią w porównaniu z czerwcem”.

Warto zauważyć, że zakaz wprowadzony przez Kijów nie dotyczy innych rosyjskich spółek naftowych, które korzystają z tego samego rurociągu, w tym Rosnieftu i Tatnieftu.

Węgry wzywają UE do mediacji

Węgry i Słowacja zwróciły się do UE o mediację z Ukrainą. Szijjarto sugeruje, że Ukraina narażona jest na ryzyko przerwy w dostawach energii elektrycznej z UE, która przebiega węgierskimi liniami wysokiego napięcia, jeśli nie ulegnie mediacjom.

„Komisja ma trzy dni na zrealizowanie naszego wniosku, po czym skieruje sprawę do sądu” – powiedział Szijjarto, podkreślając, że UE musi poprzeć państwo członkowskie w sporze.

We wtorek rzecznik UE potwierdził, że komisarz UE ds. handlu Valdis Dombrovskis otrzymał list od Węgier i Słowacji, a treść listu jest badana. Powiedział, że dalsza dyskusja odbędzie się w środę, ale wyjaśnił, że w takich procedurach tylko Unia Europejska, reprezentowana przez Komisję, „może inicjować dalsze działania i postępowania”.

W weekend premier Słowacji Robert Fico również wypowiedział się przeciwko sankcjom wobec Ukrainy, stwierdzając, że Słowacja nie będzie „zakładnikiem” stosunków ukraińsko-rosyjskich.

Dlaczego Węgry są nadal uzależnione od dostaw rosyjskiej ropy?

Raghunandan powiedział, że Orban miał już „długi czas” na znalezienie alternatywnego źródła energii, ale wskazał, że import rosyjskiej ropy naftowej na Węgry wzrósł „o 56%” od czasu sprzed wojny. Dodał również, że pomimo braku dostępu do morza Węgry mają dostęp do alternatywnych tras.

„Zdecydowanie mogliby zaopatrywać się w gaz z Chorwacji rurociągiem Adriatyckim” albo rurociągiem transalpejskim z Włoch – dodał.

Analitycy twierdzą, że zamiast zmniejszać zależność od dostaw rosyjskiej ropy, Orban celowo wspiera rosyjską gospodarkę i pomaga w finansowaniu wojny Kremla.

UE zmaga się z Węgrami

Komisja Europejska od dawna jest zaniepokojona bliskimi związkami Orbana z prezydentem Rosji Władimirem Putinem i przeszkodami dla praworządności na Węgrzech wprowadzonymi przez rządzącą nacjonalistyczną partię Fidesz. Aby zachęcić Orbana do przeprowadzenia reform sądownictwa, Bruksela zamroziła miliardy funduszy UE przeznaczonych dla Węgier.

Ostatnie podróże Orbana, w tym spotkanie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem 5 lipca, miały rzekomo na celu opracowanie porozumienia pokojowego między Moskwą a KijowemZdjęcie: Walerij Szarifulin/SNA/IMAGO

Ale pomimo kłopotów, jakie Orban sprawił UE, nie udało się jej go powstrzymać. W rzeczywistości UE faktycznie odmroziła transzę 10 miliardów euro dla Węgier na szczycie w grudniu, ku wielkiemu przerażeniu Parlamentu Europejskiego, który pozwał Komisję za tę decyzję. Ponieważ decyzja została podjęta na krótko przed tym, jak UE zdecydowała się rozpocząć negocjacje akcesyjne z Ukrainą, donoszono, że fundusze mogły być przeznaczone na utrzymanie Orbana po swojej stronie.

Warto przeczytać!  Co to są systemy rakiet naprowadzanych laserowo c-UAS? Kijów otrzymuje eksperymentalną broń

Nadal istnieje „opcja nuklearna” polegająca na zawieszeniu prawa głosu Węgier na mocy artykułu 7 UE za naruszenie wartości wspólnoty, ale niektórzy obawiają się, że posunięcie to może jeszcze bardziej zwiększyć atrakcyjność Orbána na Węgrzech i wśród skrajnej prawicy w Europie.

Susi Dennison, ekspertka ds. polityki zagranicznej UE w Europejskiej Radzie Stosunków Zagranicznych, powiedziała, że ​​aktywowanie Artykułu 7 wymagałoby znacznie większej spójności w UE niż obecnie istnieje, jeśli chodzi o Węgry. Zwróciła uwagę, że w UE jest kilku zwolenników idei Orbana, w tym na Słowacji, ale także we Włoszech.

Nie będzie oficjalnego bojkotu UE nieformalnych spotkań ministerialnych Węgier podczas sześciomiesięcznej prezydencji, w odpowiedzi na kontrowersyjne podróże dyplomatyczne Orbana, opisane przez niemiecką minister spraw zagranicznych Annalenę Baerbock jako „wycieczki ego”. Jednak to poszczególne państwa członkowskie będą decydować, czy zechcą uczestniczyć w takich spotkaniach.

UE zdecydowała jednak o przeniesieniu miejsca sierpniowego spotkania ministrów spraw zagranicznych i obrony z Budapesztu do Brukseli. Ustępujący szef polityki zagranicznej UE, Josep Borrell przyznał, że ruch ten był jedynie symboliczny, ale powiedział reporterom w poniedziałek, że „musieliśmy coś zrobić”.

Edytowane przez: Martin Kuebler


Źródło