Zdrowie

WHO twierdzi, że droga kropelkowa jest „nieznaczną” drogą transmisji MPox

  • 28 sierpnia, 2024
  • 4 min read
WHO twierdzi, że droga kropelkowa jest „nieznaczną” drogą transmisji MPox


Pacjentowi z MPox podaje się dożylnie lek w szpitalu Kavumu, 30 km na północ od Bukavu we wschodniej Demokratycznej Republice Konga, 24 sierpnia 2024 r.

Pacjentowi z MPox podaje się dożylnie lek w szpitalu Kavumu, 30 km na północ od Bukavu we wschodniej Demokratycznej Republice Konga, 24 sierpnia 2024 r. | Źródło zdjęcia: AFP

Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała we wtorek 27 sierpnia 2024 r., że droga kropelkowa stanowi mniej istotną drogę transmisji mpox (dawniej znanej jako ospa małp) w porównaniu z kontaktem fizycznym, dodając, że potrzeba więcej badań, aby zrozumieć, w jaki sposób rozprzestrzenia się epidemia.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła 14 sierpnia międzynarodowy stan wyjątkowy w związku z MPox, zaniepokojona gwałtownym wzrostem liczby przypadków szczepu Clade 1b w Demokratycznej Republice Konga i jego rozprzestrzenianiem się na pobliskie kraje.

Agencja zdrowia ONZ podaje na swojej stronie internetowej, że mpox rozprzestrzenia się między ludźmi głównie poprzez bliski kontakt fizyczny z osobą zarażoną wirusem.

„Bliski kontakt obejmuje kontakt skóra do skóry (taki jak dotyk lub seks) oraz kontakt usta-usta lub usta-skóra (taki jak całowanie)” – czytamy w dokumencie.

Może to również obejmować „bycie twarzą w twarz z osobą chorą na MPox (np. rozmawianie lub oddychanie blisko siebie, co może powodować powstawanie zakaźnych cząsteczek oddechowych)”.

Rzeczniczka WHO Margaret Harris powiedziała we wtorek, że jeśli osoba zakażona wirusem ma zmiany chorobowe, „jeśli rozmawiasz z kimś blisko, oddychasz na niego, jesteś blisko, twarzą w twarz, istnieje możliwość” rozprzestrzeniania się wirusa, „ale jest to niewielkie źródło”.

Warto przeczytać!  Naukowcy ostrzegają przed pandemią ptasiej grypy po rzadkim przypadku człowieka w Teksasie

Zamiast tego „widzimy bliski, fizyczny kontakt skóra do skóry” jako główną drogę transmisji – powiedziała na odprawie w Genewie.

„Kiedy rozmawiasz z kimś, wypluwasz kropelki”, ale „nie jest to poważna forma transmisji – i nie jest to transmisja… drogą powietrzną na duże odległości”.

„Potrzebne są dalsze badania, aby w pełni zrozumieć dynamikę transmisji” – dodał Harris.

WHO zaleca noszenie maseczek ochronnych przez osoby chore na MPox, osoby mające z nimi bliski kontakt oraz pracowników służby zdrowia, którzy się nimi zajmują.

Badania nad nowym szczepem

Istnieją dwa podtypy mpox: klad 1, endemiczny w Kotlinie Konga w środkowej Afryce; i klad 2, endemiczny w Afryce Zachodniej.

Wzrost zachorowań w Demokratycznej Republice Konga jest spowodowany wzrostem liczby dwóch różnych szczepów kladu 1.

Pierwszym jest ognisko w północno-zachodniej Demokratycznej Republice Konga, wcześniej znane jako Clade 1, obecnie nazywane Clade 1a. Drugim, w północno-wschodniej Demokratycznej Republice Konga, jest nowy odłam Clade 1, zwany Clade 1b, który został wykryty po raz pierwszy we wrześniu ubiegłego roku i szybko się rozprzestrzenia.

Warto przeczytać!  Poruszanie się po powiązaniach zmiany klimatu i malarii w SIDS

Rozprzestrzenianie się kladu 1b i jego wykrycie w pobliskich krajach były głównymi powodami, dla których WHO ogłosiła najwyższy alarm.

Wiadomo, że klad 1 mpox jest bardziej zjadliwy niż klad 2 mpox i ma wyższy wskaźnik śmiertelności.

Jeśli chodzi o to, czy klad 1b jest bardziej niebezpieczny niż klad 1a, Harris powiedział: „Nie mamy takich danych”.

„Trwają badania mające na celu zrozumienie właściwości nowego szczepu. Jednak dostępne dane epidemiologiczne nie sugerują, że wariant kladu 1b powoduje cięższe przypadki i zgony”.

WHO poinformowała we wtorek, że od września do lutego będzie potrzebowała 87,4 mln dolarów na wdrożenie planów powstrzymania epidemii MPox.

Tymczasem agencja Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców ostrzegła, że ​​obozy dla przesiedleńców w Demokratycznej Republice Konga i innych dotkniętych kryzysem krajach Afryki mogą zostać poważnie dotknięte.

„Bez dodatkowego, pilnego wsparcia niedawno ogłoszona epidemia MPox może okazać się katastrofalna dla uchodźców i przesiedlonych społeczności” – powiedział Allen Maina, szef służby zdrowia publicznego UNHCR.

Stwierdził, że wdrożenie środków zapobiegawczych MPox wśród osób uciekających przed przemocą było „ogromnym wyzwaniem”, ponieważ ludzie byli umieszczani w przepełnionych schroniskach o złych warunkach sanitarnych, podczas gdy inni byli odcięci od pomocy humanitarnej.

Warto przeczytać!  Neurochirurg wyjaśnia, co dzieje się z mózgiem po śmierci człowieka


Źródło