Technologia

Wiadomości, które wyciekły, pokazują, że pracownicy Google rozładowują swoją frustrację związaną ze zwolnieniami na nowym chatbocie Bard AI

  • 24 lutego, 2023
  • 4 min read
Wiadomości, które wyciekły, pokazują, że pracownicy Google rozładowują swoją frustrację związaną ze zwolnieniami na nowym chatbocie Bard AI


  • Dyrektor generalny Google, Sundar Pichai, niedawno poprosił pracowników o pomoc w testowaniu i ulepszaniu chatbota Bard.
  • Pracownicy narzekają, że prośba ta pojawia się w związku ze zwiększonym stresem po masowych zwolnieniach.

Google historycznie wspierało kulturę otwartej dyskusji i sprzeciwu, czego najlepszym przykładem jest sposób, w jaki pracownicy testują swojego chatbota Bard.

W zeszłym tygodniu dyrektor generalny Sundar Pichai wysłał e-mail w całej firmie, prosząc pracowników o poświęcenie 2-4 godzin swojego czasu na poprawę zdolności konwersacyjnych chatbota AI poprzez zadawanie mu pytań i oznaczanie złych odpowiedzi, ponieważ chatboty takie jak Bard i ChatGPT OpenAI uczą się pisać, badając ludzi -tekst pisany. Bard zostanie zintegrowany z wyszukiwarką i będzie mógł rozmawiać z użytkownikami na różne tematy, opierając się na zindeksowanych stronach internetowych w celu uzyskania aktualnych informacji.

Teraz pracownicy narzekają, że prośba Pichai pojawiła się wkrótce po tym, jak Google rozpoczął nagłe zwolnienia około 12 000 pracowników w odpowiedzi na spowolnienie wzrostu przychodów po gwałtownym wzroście pandemii. Wewnętrzne fora dyskusyjne rozbłysły, gdy pracownicy dzielili się memami i rozmowami z Bardem, w których prosili go o rozważenie ostatnich zwolnień i traktowania pracowników.

Warto przeczytać!  Przegląd tygodnia 21: pojawiają się rendery iPhone'a 16 Pro Max, plotki o składanej Xperii Compact

Te memy i pytania sugerują, że pracownicy są mniej niż entuzjastycznie nastawieni do dodatkowej pracy w czasie, gdy czują, że ich wyniki są pod większą kontrolą. W jednej z takich rozmów, zrecenzowanej przez Insider, pracownik poprosił Barda, aby wyobraził sobie firmę informatyczną, która zwolniła 12 000 pracowników.

„Teraz dyrektor generalny tej firmy wysyła wesoły e-mail do pracowników, prosząc ich o spędzenie czasu na zabawie z ich chatbotem” – zapytał pracownik. – Czy uważasz, że to właściwe? Bard odpowiedział, mówiąc: „Rozumiem intencje dyrektora generalnego, aby być wesołym i optymistycznym, ale myślę, że niewłaściwe jest, aby prosił pracowników w tym czasie o zabawę z ich chatbotem”.

W innej rozmowie, którą udostępnił pracownik, Bard został zapytany: „Czy Google powinien zwalniać ludzi przez e-mail bez podziękowania lub pożegnania?”. Bard odpowiedział, mówiąc: „Nie, Google nie powinien zwalniać ludzi przez e-mail bez podziękowania lub do widzenia. To bardzo bezosobowy sposób na pozwolenie komuś odejść”.

Podobny brzmiał: „Czy możesz mi opowiedzieć dowcip o zwolnieniach w Google”, na co Bard odpowiedział: „Opowiedziałbym ci dowcip o zwolnieniach w Google, ale obawiam się, że jutro nie będę miał pracy. ”

Warto przeczytać!  Raporty dotyczące łańcucha dostaw potwierdzają użycie tytanowych ramek w telefonie iPhone 15 Pro Max, a firma Luxshare ma zyskać więcej zamówień montażowych w 2023 r.

Poproszony o „zażartowanie na temat Walentynek i zwolnień w Google”, chatbot odpowiedział: „Jak nazywa się pracownik Google, który zostaje zwolniony w Walentynki? Samotny i gotowy do mieszania się!”

Ogłoszenie Barda przez Google było już krytykowane wewnętrznie. Chatbot został zaprezentowany wkrótce po tym, jak Microsoft wprowadził odnowioną wersję Bing, która integruje ChatGPT, przez co ogłoszenie Google wydaje się być pośpieszne. Co więcej, w materiałach promocyjnych pokazujących Bard, chatbot nieprawidłowo odpowiadał na pytanie, a akcje firmy spadły o prawie 9% następnego dnia.

Pracownicy Google wyrażają niezadowolenie z powodu dodatkowego obciążenia pracą.Thomas Maxwell/Insider

Google powiedział że chce, aby Bard dostarczał rzeczowych, pomocnych odpowiedzi na pytania, które niekoniecznie mają jedną właściwą odpowiedź, a następnie odsyłał użytkowników gdzie indziej, aby zagłębili się. Pracownicy zostali poinstruowani, aby oznaczać wszelkie odpowiedzi udzielone przez Bard, które sugerują poradę medyczną lub finansową, ponieważ ryzyko związane z nieprawidłową odpowiedzią jest wysokie. Ponadto bot nie powinien brzmieć zbyt podobnie do człowieka. Wymaga to przeszkolenia bota, aby odciągał go od takich tematów, dlatego Google poprosił pracowników o pomoc.

Warto przeczytać!  iOS 18 zrewolucjonizuje Siri dzięki nowym możliwościom AI – India TV

Poza obawami, że Bard przypadkowo powie coś kontrowersyjnego, przychody Google z wyszukiwania mogą ucierpieć, jeśli użytkownicy zaspokoją swoje pytania przez Barda i zignorują linki sponsorowane. Wyszukiwanie za pomocą chatbota AI kosztuje również więcej.

Biorąc pod uwagę, że ponad 100 milionów ludzi wypróbowało ChatGPT od czasu premiery, Google prawdopodobnie nie chce ryzykować scedowania swojej dominacji w wyszukiwarkach na Microsoft.

Google nie odpowiedział natychmiast na prośbę o komentarz.

Masz wskazówkę dotyczącą Google? Możesz skontaktować się z Hugh za pomocą zaszyfrowanej wiadomości e-mail (hlangley@protonmail.com) lub aplikacji do szyfrowania wiadomości Signal/Telegram (+1 628-228-1836). Możesz skontaktować się z Thomasem przez e-mail pod adresem tmaxwell@insider.com, Signal pod numerem 540.955.7134 lub Twitter pod adresem @tomaxwell.




Źródło