Pojawił się spór pomiędzy Tauron Polska Energia a ArcelorMittal w sprawie przyszłości ich wspólnej spółki ciepłowniczej Tameh Holding. Hutniczy koncern deklaruje, że chce wyjść z obecnego impasu na drodze dialogu z Tauronem. Wartość sporu to 598,09 mln zł.

• Tameh Holding to spółka joint venture, gdzie po 50 proc. udziałów mają ArcelorMittal i Tauron Polska Energia.
• Tameh Holding jest właścicielem 100 proc. udziałów w dwóch spółkach operacyjnych: Tameh Polska i Tameh Czech.
• Trudności przeżywa czeska spółka Tameh, w grudniu 2023 r. złożono wniosek o ogłoszenie jej upadłości.

Zamieszenie i sprzeczne komunikaty pomiędzy Tauron Polska Energia a ArcelorMittal dotyczące ich wspólnej spółki ciepłowniczej Tameh Holding obserwujemy od kilku dni. 

Komunikaty firm są sprzeczne. Powstało ryzyko sporu

W komunikacie giełdowym wydanym wieczorem 2 stycznia 2024 r. Tauron podał, że jego zarząd 22 grudnia 2023 r. przyjął od grupy ArcelorMittal ofertę sprzedaży 50 proc. udziałów we wspólnej spółce Tameh Holding. Cena sprzedaży udziałów Taurona w Tameh Holding miałaby wynosić 598,09 mln zł.

Dzień później, 3 stycznia ArcelorrMittal oficjalnie odpowiedział, że nie nabył żadnego pakietu akcji Taurona w Tameh Holding. Zapowiedział też, że zamierza skontaktować się z Tauronem w celu omówienia sytuacji.

Kolejnego dnia, czyli 4 stycznia, w komunikacie Tauron przyznał, że „istnieje ryzyko wystąpienia sporu” pomiędzy nim a ArcelorMittal ws. udziałów w Tameh Holding.

Następny zwrot akcji nastąpił 9 stycznia, kiedy Tauron poinformował, że otrzymał od ArcelorMittal pismo mówiące, że Tauron ma przejąć jego udziały w Tameh Holding.

– Tauron korzystając z zapisów umowy wspólników z 2014 r. pozostawił wiążące oświadczenie dot. sprzedaży swoich udziałów w Tameh Holding w luksemburskiej siedzibie AcellorMittal. Miało to miejsce 2 stycznia, o czym poinformowaliśmy w raporcie giełdowym tego samego dnia. Umowa wspólników wskazuje, że w przypadku złożenia oświadczeń przez Tauron i ArcellorMittal, wiążące jest to oświadczenie, które zostało dostarczona jako pierwsze. W związku z tym, w naszej ocenie oświadczenie dostarczone przez ArcellorMittal 9 stycznia, jest bezprzedmiotowe – skomentował Łukasz Zimnoch, rzecznik grupy Tauron.

Przypomina, że z zapisów umowy wspólników dotyczących sprzedaży udziałów w Tameh Holding, Tauron i ArcelorMittal mogą skorzystać w przypadku zaistnienia sytuacji uniemożliwiającej sprawne zarządzanie spółką. Sytuacja taka powstała wobec impasu związanego z nieprzyjęciem biznesplanu dla spółki.

– Główną przyczyną impasu jest nieregulowanie zobowiązań huty Liberty Ostrava wobec spółki Tameh Czech, która funkcjonuje w ramach Tameh Holding. Doprowadziło to w połowie grudnia ubiegłego roku do złożenia przez czeską spółkę wniosku o upadłość. Poprzedzająca te wydarzenia decyzja ArcellorMittal dotycząca sprzedaży huty w Ostrawie była niezależna od Taurona i nie była z Tauren uzgadniana – dodaje Łukasz Zimnoch.

Obiekt sporu, czyli Tameh Holding, to spółka joint venture, gdzie po 50 proc. udziałów mają ArcelorMittal i Tauron Polska Energia. Głównym przedmiotem działalności Tameh Holding jest produkcja dmuchu wielkopiecowego, sprężonego powietrza, pary technologicznej, produkcja i sprzedaż energii elektrycznej oraz ciepła grzewczego.

Zdaniem ArcelorMittal struktura właścicielska Tameh nie powinna się zmienić

Tameh Holding jest właścicielem 100 proc. udziałów w dwóch spółkach operacyjnych: Tameh Polska i Tameh Czech.

W skład Tameh Polska wchodzą Zakład Wytwarzania Nowa w Dąbrowie Górniczej, Zakład Wytwarzania Kraków w Krakowie i Zakład Wytwarzania Blachownia w Kędzierzynie-Koźlu.

Natomiast Tameh Czech posiada elektrociepłownię w hucie Liberty Ostrava. I to właśnie ta spółka przeżywa kłopoty, które doprowadziły do sporu między Tauronem i ArcelorMittal.

– Pomimo trudnej sytuacji czeskiej części Tameh, której powodem jest brak opłat za energię dostarczaną przez Tameh Czech do głównego klienta tej spółki – Liberty Ostrava, ArcelorMittal uważa, że obecna struktura właścicielska Tameh Holding powinna pozostać w niezmienionym kształcie – czytamy w oświadczeniu hutniczego koncernu.

Jak zapewniono, zarówno ArcelorMittal, jak i Tauron przysługuje opcja sprzedaży swoich udziałów w Tameh Holding, poprzez zobowiązanie drugiej strony do ich zakupu.

– W celu zabezpieczenia swoich interesów finansowych ArcelorMittal 1 stycznia 2024 r. skorzystał z tej opcji, a 2 stycznia powiadomił Tauron o tym fakcie, składając odpowiednie oświadczenie. ArcelorMittal chce znaleźć wyjście z obecnego impasu na drodze dialogu z Tauronem. Celem rozmów będzie zabezpieczenie jasnej i stabilnej przyszłości Tameh – zapewniono.

Tauron jest zainteresowany rozmowami i rozwiązaniem sporu, przy zabezpieczeniu swoich interesów.

– Grupa Tauron pozostaje otwarta na dialog z ArcelorMittal w sprawie przyszłości Tameh Holding. Biorąc pod uwagę znaczenie oraz skalę tego biznesu w poczuciu pełnej odpowiedzialności rozważymy każdą propozycję, którą przedłoży wspólnik wiodący, którym jest ArcelorMittal, w celu rozwiązania impasu, z którym mamy do czynienia. Naszym priorytetem pozostaje jednak dbałość o kondycję finansową grupy Tauron, w związku z tym nie możemy zgodzić się na działania, które stoją w jasnej sprzeczności z interesem naszej organizacji – zaznacza Łukasz Zimnoch.

Skoro obie strony deklarują gotowość rozmów, to można się spodziewać, że wkrótce do nich dojdzie.

Kłopoty czeskiej spółki Tameh. Jest wniosek o upadłość

Spółka Tameh Holding powstała w 2014 r. i przejęła wówczas części majątków spółek Tauron Ciepło (Zakład Wytwarzania Nowa w Dąbrowie Górniczej) i Tauron Wytwarzanie (Elektrownia Blachownia w Kędzierzynie Koźlu oraz grupy ArcelorMittal (elektrociepłownia w krakowskim oddziale spółki).

W połowie grudnia 2023 r. spółka Tameh Czech złożyła w sądzie w czeskiej Ostrawie wniosek o ogłoszenie upadłości. Przedmiotem działalności Tameh Czech jest produkcja energii dla huty Liberty Ostrava, która jest jedynym klientem spółki.

Złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości jest spowodowane nieregulowaniem zobowiązań Liberty Ostrava wobec Tameh Czech, co wiąże się z brakiem możliwości dalszego prowadzenia działalności operacyjnej.

Huta w Ostrawie przez wiele lat należała do koncernu ArcelorMittal i w 2019 roku stała się częścią pakietu 11 zakładów, które spółka musiała sprzedać, by unijne organy antymonopolowe zgodziły się na przejęcie przez ArcelorMittal włoskiej huty Ilva w Tarencie.

Zakłady kupiła brytyjska spółka Liberty, która później stała się także właścicielem Huty Częstochowa. Według czeskiej prasy Liberty chciała przejąć także Tameh Czechy ale do transakcji nie doszło.

Media w Czechach donoszą, że tarcia między dwiema spółkami, dotyczące przede wszystkim wysokości opłat, zaczęły się niemal natychmiast po wejściu Liberty do huty. Konflikt przybrał na sile po wybuchu kryzysu energetycznego wywołanego przez agresję Rosji na Ukrainę.

Według rzeczniczki Liberty Ostrava, Tameh zaczął wówczas mocniej zawyżać ceny i w rezultacie udział energii w koszcie tony stali wzrósł w porównaniu z 2019 r. o 340 proc., co jest szczególnie uciążliwe w warunkach spadku popytu na stal.

Spółka poinformowała, że udział ten wynosi obecnie 16 procent, w porównaniu z 8 procentami w 2019 r.

Według Tamehu Liberty od czerwca 2023 r. w ogóle już nie płaci za energię.

W połowie grudnia 2023 r. spółka Tameh Czech podała, że zadłużenie Liberty wobec niej wynosi 1,2 mld koron czeskich (ok. 200 mln zł) w przeterminowanych fakturach, a więc w sumie 2 mld koron (ok. 350 mln zł) licząc z odsetkami.

Tameh Czech sam był wtedy już zadłużony na 255 mln koron (blisko 45 mln zł) u dostawców węgla i nie miał już za co go kupować.

W połowie grudnia 2023 r. rozpoczęły się negocjacje obu stron, w których udział brali także członkowie czeskiego rządu.