Wideo z kopnięcia na lotnisku w Manchesterze: Policja stanie przed dochodzeniem karnym
- Autor, Ewan Gawne i Chris Long
- Rola, Wiadomości BBC, Manchester
Policjant ma zostać objęty dochodzeniem karnym w sprawie napaści, podczas której na lotnisku w Manchesterze pewien mężczyzna został skopany i stratowany – poinformował organ nadzorujący policję.
Niezależne Biuro Postępowania Policji (IOPC) poinformowało, że „tak szybko, jak to możliwe” zorganizuje przesłuchanie funkcjonariusza policji Greater Manchester (GMP) w związku z domniemanym atakiem, do którego doszło we wtorek.
Policjant został zawieszony w czwartek po tym, jak w mediach społecznościowych szeroko udostępniono nagranie przedstawiające konfrontację policji z dwoma mężczyznami w Terminalu 2.
Catherine Bates z IOPC poinformowała, że spotkała się „z jednym z mężczyzn zamieszanych w zdarzenie i członkami jego rodziny” i zamierza porozmawiać z drugim mężczyzną tak szybko, jak to możliwe.
Dodała, że śledczy nadal gromadzą dowody i zabezpieczyli już „znaczną liczbę nagrań wideo i nagrań z monitoringu noszonych na ciele”.
IOPC poinformowało, że użycie przez policję środka obezwładniającego w trakcie incydentu będzie przedmiotem dochodzenia karnego.
W komunikacie stwierdzono, że funkcjonariuszowi doręczono również zawiadomienie dyscyplinarne w związku z „potencjalnym poważnym naruszeniem zasad etyki zawodowej w związku z szeregiem domniemanych naruszeń standardów zawodowych policji, w tym użyciem siły”.
Przedstawiciel stwierdził, że „doręczenie zawiadomień” „nie oznacza koniecznie wniesienia oskarżenia karnego”.
„Po zakończeniu dochodzenia podejmiemy decyzję, czy skierować sprawę do Prokuratury Koronnej w celu podjęcia decyzji o postawieniu zarzutów, a także czy wobec funkcjonariusza należy wszcząć postępowanie dyscyplinarne” – dodali.
Na nagraniu udostępnionym w internecie widać, jak funkcjonariusz kopie i depcze leżącego na podłodze mężczyznę.
Policja Greater Manchester poinformowała, że po tym incydencie funkcjonariusze uzbrojenia zostali „brutalnie zaatakowani” na parkingu po próbie aresztowania około godziny 20:30 czasu brytyjskiego.
Policja poinformowała, że trzech funkcjonariuszy przewieziono do szpitala, jeden z nich doznał złamania nosa.
Aresztowano czterech mężczyzn w wieku 19, 25, 28 i 31 lat pod zarzutem napaści i bójki. Zostali oni już zwolnieni za kaucją.
Radca prawny Akhmed Yakoob, który stwierdził, że kopniętym mężczyzną był Muhammad Fahir Amaaz, powiedział wcześniej, że stan pana Amaaza pogorszył się w środę wieczorem, a tomografia komputerowa wykazała, że „w jego mózgu znajduje się cysta”.
W czwartek pan Yakoob powiedział, że reprezentuje zarówno pana Amaaza, jak i jego brata Amaada, który również był zamieszany w ten incydent.
Powiedział, że bracia z Rochdale i ich dalsza rodzina, w której skład wchodził czynny oficer GMP, przeżyli „szok”, dodając, że „skutki” tego, co się stało, „trudno ocenić na razie”.
Po tym incydencie doszło do szeregu pokojowych protestów.
W środę tłumy zebrały się przed komisariatem policji w Rochdale i skandowały „Wstydźcie się”, a w czwartek w centrum Manchesteru demonstranci zablokowali drogi i linie tramwajowe.
Pani Bates powiedziała, że rodzina poprosiła ją o „ponowne powtórzenie apelu o pokój” i chciała „podkreślić, że nie tolerują żadnych aktów przemocy będących wynikiem tego incydentu”.
„Spotykamy się dziś po południu z wieloma liderami społeczności w Rochdale, aby wysłuchać ich obaw i wyjaśnić naszą rolę” – dodała.
Komendant Główny Policji Stephen Watson powiedział w swoim oświadczeniu, że „jest źródłem głębokiego żalu” fakt, iż incydent ten wywołał „szok i niezadowolenie w niektórych naszych społecznościach”.
Powiedział, że starsi oficerowie spotkali się z „przedstawicielami społeczności, aby upewnić się, że ich głosy zostaną usłyszane i że tak będzie nadal”, dodając: „Jesteśmy w zgodzie z najlepszymi instynktami tych, którzy angażują się w apelowanie o spokój”.
Dodał również, że siły policyjne są „zobowiązane do zapewnienia najpełniejszej praktycznej pomocy” IOPC.
Burmistrz Greater Manchester Andy Burnham stwierdził, że w regionie panuje „ogromne” odczucie, że trzeba „pójść naprzód” po „intensywnym i trudnym tygodniu”.
Na konferencji prasowej powiedział, że mieszkańcy Greater Manchester chcą „sprawiedliwego, rygorystycznego i szybkiego” procesu, z „uwzględnieniem opinii społeczności”.
Czy jesteś w regionie Greater Manchester? Czy byłeś świadkiem incydentu? Skontaktuj się z nami.