Biznes

Widziałem nowe Renault 5. Powrót po 28 latach był możliwy wyłącznie z jednego powodu

  • 26 lutego, 2024
  • 5 min read
Widziałem nowe Renault 5. Powrót po 28 latach był możliwy wyłącznie z jednego powodu


Jeśli gdzieś się pojawia prototyp, to paradoksalnie dość często bazuje on na produkcyjnym modelu, którego tak naprawdę powinien być pierwowzorem. Tak jest: nierzadko najpierw projektuje się seryjne auto, a dopiero potem na jego bazie wyczarowuje się niby koncepcyjny model, który ma zapowiadać to, co trafi do sprzedaży. Z nowym Renault 5 było zupełnie inaczej.

Najpierw, w styczniu 2021 r., Renault przedstawiło prototypową wersję nowej „piątki”. Sęk w tym, że studyjny samochód bazował na platformie o segment większego Renault Megane E-Tech Electric, a ta architektura byłaby za droga w produkcji dla miejskiego Renault 5. Zaczął się więc bardzo żmudny proces przenoszenia proporcji prototypu na nową, zdecydowanie bardziej odpowiednią kosztowo platformę, czyli AmpR Small (pochodna architektury CMF-B EV).

Rozmawiałem nieoficjalnie z jednym z kluczowych twórców nowego Renault 5, który przyznał mi, że nie spodziewał się, iż efekt będzie tak udany i tak wierny prototypowi. Mało tego, mój rozmówca dodał coś jeszcze bardziej szokującego.

Renault 5 E-Tech Electric: jakie jest na żywo?

Nowy model to dopiero trzecia generacja Renault 5 i pierwsza aż po 28-letniej przerwie. Pierwsze Renault 5 debiutowało w 1972 r., produkcja drugiej generacji zakończyła się w 1996 r. Następcą ówczesnej „piątki” zostało Renault Clio I.

Oba poprzednie Renault 5 były spalinowe (choć na bazie pierwszego wcielenia powstała eksperymentalna wersja elektryczna). Mój rozmówca stwierdził, że gdyby nowe Renault 5 miałoby otrzymać silnik spalinowy, to nigdy nie udałoby się uzyskać proporcji znanych z obu poprzedników (przede wszystkim przedni zwis byłby za długi). Stało się to możliwe wyłącznie dzięki zastosowaniu napędu elektrycznego. Co za ironia losu: powrót jednej z największych spalinowych legend doszedł do skutku dzięki elektromobilności.

Warto przeczytać!  Toyota Fortuner nowej generacji po raz pierwszy szpiegowała w Indiach – rywal Ford Endeavour – Car News

I trzeba przyznać, że nowe auto, którego pełna nazwa brzmi Renault 5 E-Tech Electric, nie tylko na zdjęciach wygląda fenomenalnie. W klasie retrosamochodów przebija nawet samego Fiata 500.

Renault 5 E-Tech Electric

Foto: Krzysztof Wojciechowicz / Auto Świat


Renault 5 E-Tech Electric

Renault 5 E-Tech Electric ma 392 cm długości, 177 cm szerokości, 150 cm wysokości i 254 cm rozstawu osi. 18-calowe obręcze kół to standard. W gamie lakierów znalazły się m.in. odcienie Pop Yellow i Pop Green, nawiązujące do kolorystyki pierwszego Renault 5 sprzed pół wieku. Tuż przed przednią szybą znajduje się wyświetlacz, który włącza się, kiedy do samochodu zbliża się właściciel. Za pomocą segmentów pokazuje stopień naładowania akumulatora trakcyjnego, a same segmenty układają się… w cyfrę 5.

Rytuał powitalny odprawiają też reflektory (zabawnie mrugając) i wnętrze witające kierowcę sekwencją muzyczną, której współtwórcą jest sam Jean-Michel Jarre, jedna z największych legend muzyki elektronicznej. Francuzki arcymistrz skomponował też dźwięk, który Renault 5 E-Tech Electric do prędkości 30 km/h emituje na zewnątrz, ostrzegając pieszych.

Warto przeczytać!  Sceny jak z Avatara! Operator buldożera spotkał w dżungli tajemnicze plemię

Deska rozdzielcza również imponuje designem. Ekran wskaźników może mieć przekątną 7 lub 10,1 cala, zaś centralny wyświetlacz jest 10-calowy. Szczęśliwie nie wyparł on klasycznych przełączników sterujących temperaturą i siłą nawiewu klimatyzacji.

Renault 5 E-Tech Electric

Foto: Krzysztof Wojciechowicz / Auto Świat


Renault 5 E-Tech Electric

Materiały wykończeniowe sprawiają bardzo dobre wrażenie, a jeszcze większe – precyzja ich montażu. Z pewnością lepsze mogłoby być centralne wyprofilowanie oparć przednich foteli, które skądinąd służą solidnym bocznych podparciem.

Miejsca na głowę z tyłu jest w sam raz, ale nie mogę się pozbyć wrażenia, że osiągnięto to odpowiednim pochyleniem siedziska, przez co podróżuje się na nim średnio wygodnie. Miejsca na nogi też jest w sam raz – i nic poza tym.

Renault 5 E-Tech Electric ma bagażnik o pojemności 277 l (wg normy VDA), niestety, krawędź jego załadunku biegnie dość wysoko.

Renault 5 E-Tech Electric: silniki, moc, 0-100 km/h

Nowe Renault 5 będzie oferowane w trzech konfiguracjach napędu elektrycznego:


  • 95 KM; 215 Nm; akumulator trakcyjny 40 kWh; zasięg do 300 km;

  • 122 KM; 225 Nm; akumulator trakcyjny 40 kWh; zasięg do 300 km;

  • 150 KM; 245 Nm; akumulator trakcyjny 52 kWh; zasięg do 400 km.

Warto przeczytać!  Rodzina Godrejów polubownie dzieli 127-letni konglomerat na dwie grupy | Wiadomości Firmowe

Najmocniejsza wersja przyspiesza od 0 do 100 km/h w niespełna 8 s, a wszystkie silniki obywają się bez tzw. metali ziem rzadkich.

Renault 5 E-Tech Electric zaskakuje jeszcze dwiema rzeczami. Z tyłu znajdziemy wielowahaczowe zawieszenie, raczej rzadko spotykane w miejskich samochodach. Na dodatek auto jest dość lekkie. Elektryk z mniejszą „baterią” waży od 1350 kg, a z większym akumulatorem trakcyjnym – od 1450 kg.

Renault 5 E-Tech Electric: kiedy w Polsce? Jaka cena?

Paradoksalnie nowe Renault 5 wcale nie jest postrzegane jako retro. Mój rozmówca zdradził mi, że podczas supertajnych pokazów potencjalni klienci często uważali design auta za futurystyczny. Z drugiej strony jego zdaniem nawiązania do Renault 5 z lat 70. i 80. w naszych niepewnych czasach przywołują dobre wspomnienia.

Renault 5 E-Tech Electric

Foto: Krzysztof Wojciechowicz / Auto Świat


Renault 5 E-Tech Electric

Renault 5 E-Tech Electric będzie można zamawiać w Polsce od końca 2024 r. Nie znamy jeszcze polskich cen, niemniej we francuskim komunikacie prasowym jest o mowa o ok. 25 tys. euro za bazową wersję. A dziś to równowartość ok. 105 tys. zł.

A to jeszcze nie koniec: jesienią 2024 r. Renault przedstawi kolejne retroauto. Tym razem będzie to miejski SUV Renault 4 nawiązujący do modelu o tej samej nazwie z lat 1961-1992.


Źródło