Podróże

Wielka Brytania jest drugim najbardziej nieszczęśliwym krajem na świecie

  • 8 marca, 2024
  • 4 min read
Wielka Brytania jest drugim najbardziej nieszczęśliwym krajem na świecie


Uzupełniając coraz większą liczbę dowodów, Sapien Labs identyfikuje związek – nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale na całym świecie – między złym samopoczuciem psychicznym a wszechobecnością smartfonów i komunikatorów internetowych. Fakt, że odnotowuje się, że największy spadek dobrostanu psychicznego odnotowali młodzi ludzie, wydaje się zwiększać wagę ich argumentacji. Podobnie jest z faktem, że kraje o niższym poziomie zaawansowania technologicznego, takie jak Sri Lanka i Tanzania, należą do krajów, które odnotowują lepsze wyniki w zakresie dobrostanu. Silniejsze więzi rodzinne w tych krajach były również powiązane z lepszym zdrowiem psychicznym.

Internet ma zatem wiele do zaoferowania. Oczywiście ułatwiło to zjawisko pracy w domu, które uciszyło nasze miasta po Covid. Wysłał randki i handel detaliczny do Internetu, podsycił wojny kulturowe i, jak pokazują badania, odrywał nas od seksu. Nic dziwnego, że jesteśmy ponurzy. Czy okradł nas także ze ścieżki dźwiękowej na te dziwne czasy? Na schyłku początku lat dziewięćdziesiątych istniał przynajmniej ruch muzyczny, który miał podnieść naród. Niewielkie szanse na zjednoczenie Britpopu 2.0 w erze transmisji strumieniowej, z jego fragmentaryczną i zmienną publicznością. Nic dziwnego, że jesteśmy w środku nostalgii za latami 90. zamglonymi oczami – kiedy barweny powracają, wiesz, że masz kłopoty.

Warto przeczytać!  Jedyny festiwal „Vanlife” w Space Coast przejmie park Space Coast Daily w Viera, 27–28 stycznia

„Wszystko jest teraz online, sklepy zostały zamknięte.” Jest to lament, który słyszałem wielokrotnie podczas moich podróży po kraju w związku z tą gazetą. Wygląda na to, że nasze poczucie miejsca zanikło. Dryfujemy w cyfrowym eterze. Zagubieni i samotni na naszych ekranach. Zaatakowany złymi wiadomościami.

Być może to zbyt wygodna narracja. Podobnie jak raport Mental State of the World, przedstawia on tylko część historii. Inna narracja dotyczy odpornych społeczności w całej Wielkiej Brytanii, które podobnie jak Ilkeston zintensyfikowały działalność, aby zakładać gazety tam, gdzie ich nie było, uprawiać żywność w przestrzeniach wspólnych, a nawet przejmować urzędy pocztowe.

Oni także zjednoczyli się, aby ocalić nasze ukochane puby, przekazując te centra społeczności w ręce osób, które z nich korzystają. Według British Beer & Pub Association w ciągu ostatnich sześciu lat Wielka Brytania straciła sześć procent swoich pubów – to wystarczający powód do ponurego nastroju. W tym samym okresie liczba pubów będących własnością społeczności wzrosła o 63%. Mój lokal, Ivy House w Nunhead, podpora naszej dzielnicy, był pierwszym w Londynie, ale nie ostatnim. Nawet najbardziej odległa wioska w Wielkiej Brytanii, Inverie, kopała wystarczająco głęboko, aby ocalić lokalną miejscowość, The Old Forge, do której można dotrzeć jedynie pieszo lub promem liczącym 27 km.

Warto przeczytać!  Miejsca podróży, które gracze muszą koniecznie odwiedzić

Jasne plamy pośród mroku. Gdzie więc dalej oblężeni Brytyjczycy? Misja rozpoznawcza do Republiki Dominikany? Jest na szczycie wskaźnika dobrostanu psychicznego, być może ma wskazówki. Alternatywnie, jak mądrze zasugerował jeden z mieszkańców Ilkeston, co powiesz na przywołanie naszego tak osławionego ducha Dunkierki i podjęcie pozytywnych działań? „Lepiej zapalić świecę niż przeklinać ciemność.” Ktoś podał mecze.


Pięć wesołych miejsc do odwiedzenia w Wielkiej Brytanii

1. Richmond nad Tamizą, Londyn

Londyn, punkt zerowy nieszczęścia, prawda? Err, nie. W rzeczywistości po raz pierwszy przedmieście stolicy znalazło się na szczycie corocznego indeksu Happy at Home Rightmove, który pyta ludzi, co myślą o swojej okolicy. Położone nad Tamizą i wciśnięte pomiędzy Richmond Park i Kew Gardens, nie jest zaskoczeniem, że dostęp do natury podniósł wynik Richmond. Mieszkańcy jako powody, dla których kochają to miejsce, wymieniali także silne poczucie przynależności i dobrze prosperujące niezależne sklepy.


Źródło