Biznes

Wielki krok BLIK-a. Dokonali pierwszego przejęcia zagranicznej spółki i wchodzą na nowy rynek

  • 12 maja, 2023
  • 3 min read
Wielki krok BLIK-a. Dokonali pierwszego przejęcia zagranicznej spółki i wchodzą na nowy rynek


Kilka dni temu zamknęliśmy transakcję zakupu lokalnego fintechu – poinformował Dariusz Mazurkiewicz w rozmowie z Money.pl podczas konferencji Impact w Poznaniu.

Przejętą spółką jest Viamo – fintech działający w obszarze płatności B2B (business to business – przyp. red.), z siedzibą w Bratysławie, który współpracuje z kilkoma tamtejszymi bankami. – To dla nas świetny „entry point” (z ang. punk wejścia – przyp. red.), polegający na tym, iż dokładając naszą technologię do tej oferty, jesteśmy w stanie w relatywnie krótkim czasie dostarczyć BLIK-a aktualnym klientom i doprosić te banki, które do tej pory z lokalnych usług nie korzystały – wyjaśnił Mazurkiewicz w rozmowie z Money.pl.

Finalizacja transakcji nastąpiła tym samym po ok. dziewięciu miesiącach – plan przejęcia i podpisanie umowy w tej sprawie ogłoszono w sierpniu 2022 r., ale spółka czekała na zgodę słowackiego banku centralnego.

BLIK oficjalnie przejął Viamo ze Słowacji i wejdzie na tamtejszy rynek

Jak podkreślił Mazurkiewicz, taki model działania – przejęcie fintechu – pozwala na szybkie i sprawne działanie na miejscu, z pominięciem „etapu organicznego budowania”. Zaznaczył przy tym, że Słowacja to rynek „niezwykle ciekawy, z ogromnym potencjałem”. – Mamy nadzieję, że jeszcze w tym roku Słowacy zaczną płacić BLIK-iem. W Słowacji, na swoim rynku – stwierdził prezes PSP.

Warto przeczytać!  Mały szczegół, a wielka strata! Ci seniorzy nie dostaną 14. emerytury 19.08.2023

Wyjaśnił też, że celem BLIK-a jest stawać się krajową metodą płatniczą na kolejnych, własnych rynkach. – Zaczynamy od Słowacji, która jest niesamowicie ciekawym rynkiem, bo funkcjonującym w strefie euro, który pozwala nam tak zbudować model biznesowy, abyśmy w dłuższym okresie – mówiąc wprost – mogli zawalczyć o największe rynki e-commerce w Europie – zadeklarował Mazurkiewicz.

– Przygotowujemy strategię, która pozwoli wejść nam na takie rynki, aby Francuz mógł płacić BLIK-iem we Francji, Niemiec w Niemczech, Hiszpan w Hiszpanii. Jest to ambitne zadanie, bo lokalne sektory bankowe szykują swoje własne rozwiązania. Czasami pyta się nas, czy naprawdę wierzymy, że jesteśmy w stanie zachęcić do nas banki, pomimo że inwestują we własne technologie, ale jesteśmy na początku drogi i nie mamy nic do stracenia – wyjaśnił Mazurkiewicz.

Przypomnijmy, że w marcu firma już wystartowała w innym kraju – Rumunii. Tam jednak nie dokonywała akwizycji, lecz otworzyła spółkę celową Blik Romania. Wówczas informowano, że operacyjnie polska technologia ruszy tam po uzyskaniu prawnej zgody regulatora.

Tylko w czwartym kwartale klienci wykonali za pomocą tej technologii 371 mln operacji o wartości blisko 50 mld zł. To wzrost wartości o ok. 53 proc. rok do roku. To oznacza, że w ciągu trzech ostatnich miesięcy wykonali oni 4 mln transakcji dziennie za pomocą Blika. Od momentu powstania aplikacji, czyli od ośmiu lat, użytkownicy zrealizowali niemal 2,8 mld transakcji o wartości 371,4 mld zł. Obecnie niemal 13 mln osób aktywnie korzysta z tej formy płatności.

Warto przeczytać!  Ciężki tydzień dla WIG20. Akcje Orlenu w dół mimo rekordowych wyników

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.


Źródło