Filmy

Will Smith i Martin Lawrence zapowiadają przyszłe filmy

  • 7 czerwca, 2024
  • 6 min read
Will Smith i Martin Lawrence zapowiadają przyszłe filmy


Ostrzeżenie: ten artykuł zawiera spoilery Źli chłopcy: jedź lub giń.

Jeżdżą razem, umierają razem – są Źli chłopcy na życie. Ale dokąd zmierza kultowy duet Mike’a Lowreya (Will Smith) i Marcusa Burnetta (Martin Lawrence) po swoim ostatnim występie w Źli chłopcy: jedź lub giń?

W ciągu ostatnich dwóch filmów widzieliśmy Mike’a i Marcusa zmagających się z własną śmiertelnością. W Źli chłopcy na całe życie, Marcus faktycznie oddał swoją odznakę i odszedł na emeryturę, aby spędzić więcej czasu z rodziną. Dopiero gdy kapitan Howard (Joe Pantoliano) zostaje zamordowany, Mike jest w stanie wciągnąć go z powrotem do pracy w policji.

Najnowsza część kontynuuje ten temat, a Marcus doznaje ataku serca w pierwszych momentach filmu. Nawet zwykle fajny Mike zaczyna odczuwać emocjonalny ciężar bycia złym chłopcem. Po raz pierwszy w życiu staje się bezużyteczny w polu walki, gdy w trakcie strzelaniny zaczyna doświadczać wyniszczających ataków paniki. Nietrudno więc sobie wyobrazić, że duet zbliża się do końca drogi, jeśli chodzi o walkę z przestępczością.

Franka Masiego/Sony


Czego potrzeba, aby ponownie połączyć siły w Bad Boys 5?

Mimo to Smith i Lawrence opowiadają Tygodnik Rozrywki że obaj chcą nakręcić więcej filmów, jeśli tego chcą fani – z kilkoma zastrzeżeniami. „No cóż, ci młodsi aktorzy będą musieli wykonywać więcej akrobacji, to pewne” – żartuje Smith, lat 55. „To świat i postacie, z którymi przebywanie jest absolutną przyjemnością. W kinie z Mikiem i Marcusem czuję się jak w domu. Więc jeśli istnieje powód, nigdy nie chciałem być jednym z tych kolesi którzy robią sequele tylko dlatego, że ludzie pójdą. Chcę je zrobić, ponieważ jest coś do powiedzenia, a bohaterowie mają miejsce, w którym się rozwijają, aby było to interesujące i przyjemne do oglądania, a może nawet trochę pomocne.

Dodaje: „Czy jest coś, co może się wydarzyć w życiu tych bohaterów, na co warto zaprosić ludzi, aby poszli do kina? A w przypadku tego filmu odpowiedź brzmi zdecydowanie tak”.

Chcesz więcej wiadomości filmowych? Zapisać się do Tygodnik Rozrywkibezpłatny biuletyn, w którym znajdziesz najnowsze zwiastuny, wywiady z gwiazdami, recenzje filmów i nie tylko.

„Zawsze świetnie się bawimy, kręcąc te filmy, a trzeba dać fanom to, czego chcą” – mówi Lawrence. „Will i ja świetnie się razem bawimy, więc dopóki fani tego chcą i istnieje zapotrzebowanie, będę starał się dać im to, czego chcą”.

Jeśli chodzi o możliwość tzw Źli chłopcy 5? „Będziemy musieli zobaczyć” – mówi Lawrence. „Wiesz, że nigdy nie mówię nigdy, ale to też musi mieć sens. Jeśli fani o to poproszą, wiesz, że moglibyśmy wrócić”.

Will Smith i Martin Lawrence w filmie „Bad Boys: Ride or Die”.

Franka Masiego/Sony


Czy zakończenie „Ride or Die” wyznacza przyszłe filmy?

Krótko mówiąc, nie, tak nie jest. Nie ma żadnych większych klifów ani scen po napisach i pomimo flirtów z emeryturą (i terapią) w trakcie filmu, nie jest jasne, czy duet pozostanie w policji, czy też zrobi tak potrzebną przerwę na zdrowie psychiczne. Jeśli jednak chcesz się dowiedzieć, gdzie zostawiamy naszych złych chłopców i ich przyjaciół/wrogów pod koniec czwartego filmu, przeczytaj poniższy pełen spoilerów opis.

Jedź lub zgiń widzi, jak Mike i Marcus w końcu łamią zło i naruszają prawo — przynajmniej w oczach policji w Miami. Na początku filmu duet jest zmuszony uciekać, gdy zostaje wplątany w spisek mający na celu wrobienie zmarłego kapitana Howarda. Na szczęście mają przyjaciół na wysokich stanowiskach, więc łączą siły z agentkami Advanced Miami Metro Operations Kelly (Vanessa Hudgens) i Dornem (Alexander Ludwig), a także byłą dziewczyną Mike’a (i nowym kapitanem policji), Ritą (Paola Núñez) ). Razem odkrywają prawdę: nowy chłopak Rity, prokurator okręgowy w Miami Lockwood (Ioan Gruffudd), jest prawdziwym zdrajcą. Gdy już dowie się, że został złapany, przyznaje, że przez lata przymykał oczy na działalność karteli w zamian za informacje dotyczące bezpieczeństwa narodowego. Następnie połączył siły z byłym żołnierzem sił specjalnych Jamesem McGrathem (Eric Dane), aby zatrzeć ślady, zrzucając zbrodnie na kapitana Howarda.

Pod koniec filmu Mike i Marcus demaskują McGratha i Lockwooda jako prawdziwych przestępców i zabijają ich, a Mike zabija McGratha po tym, jak Marcus pomaga mu wyrwać go z ataku paniki, wielokrotnie uderzając go w twarz (niezależnie od tego, czy jest to wzmianka o innym słynnym policzku jest niejasna). Tymczasem rodzina kapitana Howarda zostaje wciągnięta w akcję, a jego córka, amerykańska marszałek Judy Howard (Rhea Seehorn), poluje na dawno zaginionego syna Mike’a – i zabójcę jej ojca – Armanda (Jacob Scipio). Armando ucieka z więzienia na początku filmu, kiedy McGrath i jego zbiry bezskutecznie próbują zamordować jego i złych chłopców w samolocie przewożącym go do nowego więzienia. Kiedy samolot rozbija się, Mike, Marcus i Armando wspólnie uciekają.

Zamiast zniknąć na bagnach, Armando postanawia połączyć siły z Mikiem i Marcusem, aby zdemaskować Lockwooda i ostatecznie odkupuje się, prawie poświęcając swoje życie, aby ocalić córkę Judy. Kiedy Judy w końcu go dogania, Mike przekonuje ją, aby pozwoliła krwawiącemu i poobijanemu uciekinierowi uciec z miejsca zdarzenia łodzią. Ostatni raz widzimy Armanda, gdy odjeżdża w dal.

Mike i Marcus zostali teraz oczyszczeni ze wszystkich zarzutów, ale film nie daje definitywnej odpowiedzi na pytanie, czy będą nadal współpracować. Zamiast tego kończy się to rezygnacją z kontroli w inny sposób. Podczas uroczystego grilla z ocalałymi dobrymi ludźmi niechętnie oddają zaszczyt mistrza grillowania na rzecz Reggiego (Dennis McDonald), który w końcu zdobył ich szacunek, wykorzystując swoje szkolenie wojskowe do ochrony rodziny przed napastnikami we wcześniejszej części filmu. Ostatnie ujęcie to zbliżenie uśmiechniętego Reggiego, który w końcu otrzymuje odkupienie po tym, jak Mike i Marcus zastraszali go, gdy był nastolatkiem w Źli chłopcy II.

Źli chłopcy: jedź lub giń gra teraz w kinach.


Źródło

Warto przeczytać!  Wujek Disneya, Scrooge, staje się Thanosem w nowym komiksie Marvela