Właściciel Tesli zbudował łóżko i prowizoryczną kuchnię dla swojego Modelu X i przez rok mieszkał w swoim elektrycznym samochodzie, podróżując do 49 stanów
![Właściciel Tesli zbudował łóżko i prowizoryczną kuchnię dla swojego Modelu X i przez rok mieszkał w swoim elektrycznym samochodzie, podróżując do 49 stanów](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/10/ec1415428f7b464c6094bb6b3f0f410f-640x470.jpeg)
-
Właściciel Tesli powiedział, że przez około rok żył w swoim elektrycznym samochodzie.
-
YouTuber Sandro van Kuijck zbudował prowizoryczną kuchnię i niedawno zabrał swój Model X na Alaskę.
-
Van Kuijck powiedział, że stwierdził, że mieszkanie w jego Tesli może być tanim sposobem podróżowania po kraju.
Zapomnij o życiu w vanie. A co z życiem Tesli?
Właśnie z tym eksperymentował pewien YouTuber, zamieniając swoją Teslę w coś w rodzaju mobilnego domu.
Sandro van Kuijck, YouTuber i właściciel Modelu X, powiedział Insiderowi, że mieszka w Tesli od około roku i nawet zbudował prowizoryczną kuchnię z tyłu SUV-a. Van Kuijck powiedział, że podróżował samochodem elektrycznym do 49 stanów USA, a ostatnio nawet pojechał nim na Alaskę.
YouTuber powiedział, że po raz pierwszy kupił Model 3 i eksperymentował z mieszkaniem w samochodzie podczas zeszłorocznej podróży do Teksasu, ale zajęło mu trochę czasu, zanim nauczył się spać w samochodzie elektrycznym.
„Wszędzie mnie wyrzucano, a ja nadal płaciłem za ładowanie, więc było dość drogo” – powiedział van Kuijck. „A potem, kiedy wróciłem z Teksasu, pojawiła się ciekawość: „Czy mogę w tym mieszkać i podróżować w pełnym wymiarze godzin?” przejąć.”
Właściciel Tesli powiedział, że szybko nauczył się znajdować bezpłatne stacje ładowania za pomocą PlugShare, aplikacji do nawigacji dla stacji ładowania. Nauczył się także, jak spać w pojeździe, aby uniknąć częstego wykrycia przez przechodniów lub wyrzucenia przez lokalną policję. Van Kuijck powiedział, że w nocy instaluje ekrany zapewniające prywatność i zwykle próbuje spać przy publicznych stacjach ładujących, więc ludzie będą mieli trudności z rozróżnieniem, czy samochód jest zajęty, czy po prostu ładuje się przez noc.
Około sześć miesięcy po tym, jak zaczął spać w swoim samochodzie elektrycznym, van Kuijck powiedział, że zamienił swój Model 3 na znacznie większy Model X.
„Jestem zaskoczony, że tak długo spałem przed modernizacją” – powiedział van Kuijck. „Kiedy odwracałem się w nocy, uderzałem kolanami w metalową komorę z tyłu”.
YouTuber wyposażył pojazd elektryczny w poduszki i domową przenośną kuchnię, którą zbudował wkrótce po tym, jak zaczął mieszkać w swoim Modelu 3. Van Kuijck powiedział, że od podstaw złożył drewniane szuflady i wypełnił je płytą indukcyjną, tosterem, blenderem i czajnik elektryczny, który mógłby być zasilany akumulatorem, który kupił za około 500 dolarów. Ogółem, powiedział, że koszt renowacji wynosi około 1200 dolarów, łącznie z wyposażeniem kuchni.
![Właściciel Tesli zbudował prowizoryczną kuchnię dla swojego pojazdu elektrycznego.](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/10/1698591586_329_Wlasciciel-Tesli-zbudowal-lozko-i-prowizoryczna-kuchnie-dla-swojego-Modelu.jpeg)
„Będę przygotowywał posiłki rano i jadł je przez cały dzień” – powiedział van Kuijck. „Jestem na diecie roślinnej, więc jem dużo tofu, tostów z awokado, ryżu i fasoli oraz makaronu. Jeśli na zewnątrz jest naprawdę zła pogoda, zamawiam jedzenie na wynos, ale staram się utrzymywać koszty na jak najniższym poziomie. „
YouTuber powiedział, że spędził dwa miesiące, oszczędzając na swoją ostatnią podróż na Alaskę, pracując dla DoorDash, UberEats i Amazon Flex.
W niedawnym filmie na swoim kanale Van Kuijck opowiedział także o przygotowaniach do wyjazdu.
Van Kuijck nie jest pierwszym właścicielem Tesli, który śpi w swoim samochodzie elektrycznym. Właściciel Modelu S powiedział wcześniej Insiderowi, że zabrał swoją Teslę na 19-dniową podróż i spał w niej każdej nocy dzięki trybowi Camp – funkcji, która umożliwia kierowcom korzystanie z prądu przemiennego, słuchanie lub ładowanie urządzeń przy minimalnym zużyciu energii akumulatora .
Pomimo pewnych zalet mieszkania w swojej Tesli van Kuijck powiedział, że czasami czuje się niebezpiecznie, spędzając noc w swoim samochodzie elektrycznym.
„Jestem typem siedzącego kaczki i zawsze zdaję sobie z tego sprawę” – powiedział van Kuijck, dodając, że czasami zamienia tryb obozu na tryb wartowniczy. „Czasami w nocy ludzie przychodzą i sprawdzają samochód, nie zdając sobie sprawy, że ktoś jest w środku, co napawa mnie niepokojem. Model X wyróżnia się, zwłaszcza w miejscach takich jak Jukon”.
Ostatecznie van Kuijck powiedział, że cieszy się swobodą, jaką daje mu Tesla, nawet na drogach wiejskich, gdzie musiał znaleźć kreatywne sposoby ładowania.
„To wyjątkowy sposób podróżowania” – powiedział van Kuijck. „Mogę podróżować przy stosunkowo niskim budżecie i dzięki temu mogę zobaczyć więcej krajobrazów i porozmawiać z większą liczbą ludzi niż miałoby to miejsce w innym przypadku”.
Przeczytaj oryginalny artykuł w Business Insider