Polska

Włochy zwracają się do KE o ratowanie swojego przemysłu konopnego, Polska ogranicza recepty na marihuanę, a Norwegia uruchamia inicjatywę legalizacyjną

  • 14 sierpnia, 2024
  • 7 min read
Włochy zwracają się do KE o ratowanie swojego przemysłu konopnego, Polska ogranicza recepty na marihuanę, a Norwegia uruchamia inicjatywę legalizacyjną


Włoski przemysł konopny ma nadzieję, że UE uratuje go przed rządowym projektem ustawy

Włoski przemysł konopny przygotowuje obronę przed coraz większymi staraniami rządu Meloniego, mającymi na celu kryminalizację lekkiej marihuany, w tym produktów CBD, w obliczu obaw, że środki te mogą naruszać przepisy Unii Europejskiej i zniszczyć sektor.

Jak Biznes Konopi jak podano w zeszłym tygodniu, 31 lipca połączone komisje ds. konstytucyjnych i sprawiedliwości Izby zagłosowały za dodaniem poprawki do projektu ustawy o bezpieczeństwie, który jest obecnie przedmiotem debaty w Izbie, czyniąc kwitnącą marihuanę wszystkich typów, niezależnie od zawartości THC, nielegalną i uznaną za narkotyk.

W związku z tym, że projekt ustawy o bezpieczeństwie ma trafić we wrześniu do parlamentu, branża uzyskała wsparcie ze strony Ruchu Pięciu Gwiazd (M5S) w Brukseli.

Ruch Pięciu Gwiazd (M5S) wezwał Komisję Europejską do interwencji, argumentując, że zakaz jest sprzeczny z przepisami UE dotyczącymi swobodnego przepływu towarów i nienarkotycznego statusu CBD, ustanowionego w orzeczeniu Sądu UE z 2020 r.

Nastąpiło to po tym, jak w czerwcu podobne apele wystosowało kilka włoskich grup zajmujących się handlem marihuaną i produktami rolnymi, które argumentowały, że niedawna zmiana „narusza prawo Unii Europejskiej dotyczące wolnej konkurencji i przepływu towarów”.

Mówiąc do Biznes KonopiEuropejskie Stowarzyszenie Producentów Konopi Przemysłowych (EIHA) poinformowało, że skontaktowało się z KE, aby podkreślić, że Włochy powinny zastosować procedurę TRIS, która zapewnia, że ​​państwa członkowskie powiadamiają Komisję Europejską o wszelkich projektach przepisów technicznych, które mogłyby mieć wpływ na handel w ramach rynku wewnętrznego, przed przyjęciem krajowych przepisów.

Ponieważ Włochy nie zastosowały się do tej procedury, KE obecnie dokonuje przeglądu sytuacji, korzystając z informacji dostarczonych przez EIHA. W najlepszym przypadku Komisja może wysłać formalny list do włoskiego rządu, odnosząc się do tego niedopatrzenia proceduralnego i wzywając do przestrzegania przepisów UE.

Warto przeczytać!  W obliczu wojny na Ukrainie na granicy Polska chce znaleźć się w gronie krajów ustalających agendę Europy

Komisja rozpatruje obecnie skargi złożone przez włoskie stowarzyszenia przemysłowe. Obawy budzi fakt, że przepisy te mogą zagrozić ponad 15 000 miejsc pracy i rynkowi wartemu 500 mln euro.

Nawet w rządzącej koalicji we Włoszech pojawiają się coraz większe wątpliwości, a członkowie Forza Italia domagają się ponownego rozważenia nieustępliwej postawy rządu.

Rozbieżności te uwypuklają pęknięcia w rządzącej koalicji, przy czym prawicowa partia Forza Italia wzywa do bardziej pragmatycznego podejścia, uwzględniającego wpływ ekonomiczny i zgodnego z przepisami Unii Europejskiej, co stoi w sprzeczności z twardą postawą jej partnerów koalicyjnych.​

Stowarzyszenie Włoskich Przedsiębiorców Konopnych ICI rozpoczęło petycję, w której wzywa obywateli Włoch do okazania wsparcia sektorowi konopi przemysłowych i zdecydowanego sprzeciwu wobec działań, które zagrażają jego przyszłości.

Podziel się tym petycja osobiście lub wykorzystaj kod QR do własnych materiałów.

Polska zaostrza przepisy dotyczące medycznej marihuany w obliczu rosnącej liczby recept

Polski rząd zamierza wprowadzić bardziej rygorystyczne kontrole przepisywania medycznej marihuany, reagując na obawy dotyczące jej potencjalnego niewłaściwego stosowania.

Proponowane zmiany mają na celu zagwarantowanie, że medyczna marihuana pozostanie metodą leczenia zarezerwowaną dla osób o rzeczywistych potrzebach medycznych, jednocześnie rozwiując obawy dotyczące możliwości jej rekreacyjnego stosowania pod przykrywką leczenia.

Obecnie pacjenci w Polsce mogą uzyskać recepty na medyczną marihuanę poprzez konsultacje online, co doprowadziło do gwałtownego wzrostu liczby wypisywanych recept.

Według lokalnych doniesień prasowych z kwietnia 2024 r., między 2020 a 2023 r. liczba recept wzrosła z 11 400 do 313 000, przy czym w 2023 r. przepisano 4,5 tony medycznej marihuany, czyli cztery razy więcej niż w 2022 r.

Warto przeczytać!  Aktywiści z Polski twierdzą, że nowe wytyczne dotyczące aborcji nie są wystarczająco dobre – DW – 17.08.2024

Wywołało to obawy Ministerstwa Zdrowia, że ​​marihuana może być coraz częściej stosowana w celach niemedycznych. W rezultacie zaproponowano nowe przepisy, które ograniczyłyby recepty online do ciągłych kuracji trwających do trzech miesięcy, a możliwość przepisywania substancji kontrolowanych, w tym marihuany leczniczej, byłaby ograniczona wyłącznie do lekarzy rodzinnych w trakcie konsultacji online.

Ponadto tożsamość pacjenta musi zostać zweryfikowana podczas konsultacji. We wszystkich innych przypadkach, w tym w przypadku rozpoczęcia leczenia, wymagana będzie osobista konsultacja zarówno z lekarzem pierwszego kontaktu, jak i specjalistą.

Proponowane zmiany nie obyły się bez kontrowersji. Polska społeczność medyczna wyraziła obawy, że te przepisy mogą niesłusznie ograniczyć dostęp do niezbędnego leczenia, szczególnie dla pacjentów z odległych obszarów lub osób z problemami z mobilnością. Komisarz Praw Człowieka również wyraził obawy dotyczące wpływu tych zmian na dostęp pacjentów, szczególnie w mniejszych miastach, gdzie dostęp do opieki specjalistycznej może być trudniejszy.

Dyskusje na temat tych propozycji wciąż trwają i w najbliższych miesiącach spodziewane jest opublikowanie dalszych informacji na temat przepisów.

Norwegia przedstawia propozycje legalizacji marihuany

W Norwegii Arild Hermstad, lider Partii Zielonych, przedstawił plan legalizacji marihuany jako sposób na walkę z przestępczością gangów poprzez ukierunkowanie jej na główne źródło dochodów – nielegalny rynek narkotykowy.

Pan Hermstad twierdzi, że obecna strategia rządu, pod przewodnictwem ministra finansów Trygve Slagsvolda Veduma, jest nieskuteczna i opowiada się za tym, aby państwo uregulowało sprzedaż marihuany na podobnej zasadzie jak kontroluje alkohol, aby osłabić nielegalny rynek.

Ta propozycja oznacza znaczącą zmianę w norweskiej dyskusji na temat polityki narkotykowej. Podczas gdy Partia Zielonych i Partia Liberalna przedstawiły podobne propozycje w przeszłości, ten nacisk na legalizację zyskuje na znaczeniu, szczególnie w miarę narastania dyskusji na temat reformy polityki narkotykowej.

Warto przeczytać!  Jak wizyty upamiętniające Modiego skupiają uwagę na poruszającym fragmencie historii Indii i Polski | Najnowsze wiadomości Indie

Propozycja ta spotyka się jednak z silnym sprzeciwem głównych partii politycznych, w tym Partii Centrum i Partii Pracy, które twierdzą, że legalizacja marihuany może doprowadzić do wzrostu zażywania narkotyków i wystąpienia problemów społecznych.

Debata na temat legalizacji marihuany pojawia się w momencie, gdy Norwegia – jeden z najbardziej konserwatywnych historycznie krajów europejskich w kwestii reformy przepisów antynarkotykowych – również zaczyna poważniej rozważać kwestię marihuany leczniczej.

W lutym 2023 r. Norwegia zorganizowała swoje pierwsze publiczne spotkanie w Oslo, aby omówić dostęp do medycznej marihuany, co było znaczącym wydarzeniem, biorąc pod uwagę historycznie konserwatywne stanowisko kraju w tej kwestii. Zorganizowane przez MedCan Norway, wraz z Normal Norge i FTR Oslo, spotkanie zgromadziło polityków, pracowników służby zdrowia, przedstawicieli pacjentów i interesariuszy branży, aby zająć się poważnymi barierami, z którymi pacjenci borykają się w dostępie do medycznej marihuany.

Choć marihuana lecznicza jest w Norwegii formalnie legalna, nadal trudno ją zdobyć, a wielu pacjentów korzysta z czarnego rynku.

Brak wiedzy i wsparcia ze strony pracowników służby zdrowia przyczynił się do powstania stereotypu otaczającego stosowanie medycznej marihuany.

Ponieważ Norwegia ostrożnie wkracza do dyskusji na temat marihuany, zarówno w celach medycznych, jak i rekreacyjnych, oczekuje się, że debata będzie kontynuowana, zwłaszcza że młodsze pokolenia i różne frakcje polityczne naciskają na reformę. Jednak przy silnym sprzeciwie ze strony uznanych liderów politycznych, nadal istnieją poważne wyzwania w realizacji tych propozycji.


Źródło