Świat

Wojna Izrael-Hamas: Blinken spotyka się z narodami arabskimi, podczas gdy USA stają w obliczu gniewu z powodu weta ONZ

  • 9 grudnia, 2023
  • 5 min read
Wojna Izrael-Hamas: Blinken spotyka się z narodami arabskimi, podczas gdy USA stają w obliczu gniewu z powodu weta ONZ


W miarę jak narastała krytyka masowego przetrzymywania przez Izrael Palestyńczyków w Gazie, rząd bronił łapanki, twierdząc, że musi zatrzymać setki mężczyzn, aby ustalić, czy którykolwiek z nich jest powiązany z Hamasem.

Zatrzymania wywołały oburzenie po zdjęciach i wideo Informacje o zatrzymanych – związanych na zewnątrz i rozebranych do bielizny – opublikowano w czwartek w mediach społecznościowych.

W piątek rzecznik izraelskiego rządu Eylon Levy powiedział, że siły izraelskie zatrzymały mężczyzn w Jabaliya i Shajaiye, obszarach w północnej Gazie, które w ostatnich dniach były świadkami karalnych nalotów i zaciętych walk. Izrael określił te obszary jako bastiony Hamasu, który rządzi Gazą od czasu przejęcia tam władzy w 2007 roku.

„Mówimy o mężczyznach w wieku wojskowym, których odkryto na obszarach, które cywile mieli ewakuować kilka tygodni temu” – powiedział pan Levy. „Te osoby zostaną przesłuchane i ustalimy, kto rzeczywiście był terrorystą Hamasu, a kto nie”.

Krytycy twierdzili jednak, że masowe zatrzymania i poniżające traktowanie mogą stanowić naruszenie prawa wojennego i że wiele osób nie może się ewakuować ze względu na zły stan zdrowia, niepełnosprawność lub koszty ucieczki.

Ponadto Hani Almadhoun, prowadzący zbiórkę funduszy z siedzibą w Waszyngtonie dla grupy zbierającej pieniądze dla agencji ONZ pomagającej Palestyńczykom, powiedział, że dwóch z jego zatrzymanych krewnych, w wieku 13 i 72 lat, nie było w wieku poborowym.

Warto przeczytać!  ONZ twierdzi, że proponowane przez Damaszek warunki pomocy dla północno-zachodniej Syrii są „nie do przyjęcia”

Brian Finucane, analityk International Crisis Group i były doradca prawny Departamentu Stanu USA, powiedział w piątek, że traktowanie zatrzymanych wydaje się niezgodne z prawem międzynarodowym.

„Założenie, że mężczyźni w wieku wojskowym są bojownikami, jest niepokojące” – stwierdził, a fakt, że Izrael nakazał ewakuację „nie oznacza, że ​​może on domniemanie łapać lub przetrzymywać osoby, które zlekceważyły ​​to polecenie”.

Prawo międzynarodowe stawia okupantowi „bardzo wysoką poprzeczkę” w zakresie przetrzymywania osób nie biorących udziału w walce i wymaga, aby były one traktowane humanitarnie. „Zabrania to zamachów na godność osobistą oraz poniżającego i poniżającego traktowania” – dodał.

Wiceadmirał Daniel Hagari, główny rzecznik izraelskiej armii, powiedział w piątkowy wieczór reporterom: „W ciągu ostatnich 48 godzin zatrzymaliśmy ponad 200 podejrzanych, z których dziesiątki przewieziono” do Izraela, w tym dowódców i bojowników Hamasu.

Władze izraelskie, z którymi skontaktowano się w piątek, odmówiły komentarza w sprawie sposobu traktowania zatrzymanych. W piątek w rozmowie z CNN podpułkownik Jonathan Conricus, rzecznik wojskowy, powiedział, że mężczyźni na filmie zostali rozebrani, „aby upewnić się, że nie mają przy sobie materiałów wybuchowych”.

Zdjęcia i wideo udostępnione przez Izraelskie media w czwartek pokazało mężczyzn w mieście Beit Lahia w północnej Gazie, ubranych wyłącznie w bieliznę, ustawionych w rzędach, otoczonych żołnierzami i pojazdami wojskowymi. Lokalizacja została potwierdzona przez badacza internetowego i niezależnie zweryfikowane przez The Times.

Warto przeczytać!  Biden kontynuuje zbieranie funduszy – w lutym zebrano 53 miliony dolarów

Inne obrazy w Internecie opublikowano także zdjęcia rozebranych więźniów klęczących w piaskownicy. „The Times” porównał te zdjęcia z wpisami izraelskiego żołnierza w mediach społecznościowych. Nie było jasne, dokąd zostali zabrani ani czy zatrzymani to te same osoby, które widać na zdjęciach z Beit Lahia.

W październiku Izrael zrzucił nad północną Gazą ulotki w języku arabskim, w których nakazywał ludziom ewakuację regionu i ostrzegał, że każdy, kto pozostanie, „może zostać uznany za partnera organizacji terrorystycznej”.

Specjalna sprawozdawczyni ONZ ds. okupowanych terytoriów palestyńskich Francesca Albanese stwierdziła wówczas, że uznawanie cywilów, którzy nie chcą lub nie mogą uciec, za współsprawców terroryzmu, grozi karą zbiorową i może stanowić czystkę etniczną.

Pan Almadhoun, zajmujący się zbiórką pieniędzy w Waszyngtonie, rozpoznał swojego brata na jednym z filmów szeroko udostępnionych w Internecie. Jak powiedział w wywiadzie, siły izraelskie zatrzymały także jego szwagra, 13-letniego siostrzeńca i 72-letniego ojca w ich domu w Beit Lahia.

Jego krewni „nie mają z niczym nic wspólnego” – powiedział pan Almadhoun, dyrektor ds. filantropii w UNRWA USA, która zbiera pieniądze dla agencji ONZ ds. Palestyńczyków.

„Mój brat nie potrafi nawet przebiec dwóch metrów, a tym bardziej walczyć” – powiedział. „To próba ich upokorzenia, nakłonienia rodzin do oglądania ich nago. Izraelczycy są w stanie zemsty.”

Warto przeczytać!  Papież w dorocznym przemówieniu mówi, że wojna na Ukrainie to „zbrodnia przeciwko ludzkości” | Wiadomości religijne

Pan Almadhoun powiedział, że wszyscy czterej jego zatrzymani krewni zostali w piątek zwolnieni, co jego zdaniem było po części dzięki jego reprezentowaniu ich w mediach i administracji Bidena.

W piątek Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża wyraził „swoje zaniepokojenie ostatnimi raportami/zdjęciami” dotyczącymi zatrzymań.

„Zdecydowanie podkreślamy znaczenie traktowania wszystkich przetrzymywanych w sposób humanitarny i godny, zgodnie z międzynarodowym prawem humanitarnym” – stwierdziła grupa w oświadczeniu.

Rodziny i organizacje praw człowieka podały, że od czasu ich zatrzymania nie słyszano o wielu mężczyznach widocznych na zdjęciach i filmie. Jedną z nich jest Diaa Al-Kahlout, korespondentka Al-Araby Al-Jadeed, serwisu informacyjnego z siedzibą w Wielkiej Brytanii.

Layal Haddad, redaktorka tej strony, powiedziała, że ​​ona i jej koledzy dowiedzieli się o jego zatrzymaniu od żony pana Al-Kahlouta i że później rozpoznali go na jednym z filmów przedstawiających mężczyzn w bieliźnie.

Powiedziała, że ​​pan Al-Kahlout nie ewakuował się, ponieważ jego najstarsza córka Nada jest częściowo sparaliżowana, a on chciał na bieżąco relacjonować wojnę w północnej Gazie.

„Ciągle powtarzał: «Nigdzie nie jest bezpiecznie, północ i południe nie są bezpieczne»” – stwierdziła pani Haddad.

Christiaana Trieberta I Chevaza Clarke’a raportowanie wniesione.




Źródło