Świat

Wojna Izrael-Hamas: najnowsze aktualizacje – The New York Times

  • 5 listopada, 2023
  • 6 min read
Wojna Izrael-Hamas: najnowsze aktualizacje – The New York Times


W sobotę dziennikarze zostali zabrani do północnej Gazy na cztery godziny, aby zobaczyć stopień natarcia izraelskiej armii.Kredyt…Ronena Bergmana/The New York Times

Mur szkoły rozbił się w gruz. Minaret meczetu przechylił się na bok. Dach willi przy plaży zniknął, pozostawiając bordową sofę wystawioną na działanie czynników atmosferycznych.

Wzdłuż północnego wybrzeża Gazy w sobotnie popołudnie były to oznaki bitwy pomiędzy Hamasem, palestyńską milicją kontrolującą Strefę Gazy, a armią izraelską, która przez osiem dni próbowała odsunąć Hamas od władzy.

W sobotę izraelscy przywódcy wojskowi sprowadzili małą grupę zagranicznych dziennikarzy do północnej Gazy na cztery godziny, aby zobaczyć skalę natarcia. Wśród nich był reporter „The New York Timesa”.

27 października tysiące żołnierzy rozpoczęło swój najazd wzdłuż wybrzeża i stanowi część trójstronnej siły inwazyjnej, której celem jest unicestwienie Hamasu, który w zeszłym miesiącu przewodził bezczelnemu najazdowi na Izrael, w wyniku którego zginęło około 1400 osób.

Osiem dni później armia izraelska przedarła się kilka mil na południe, docierając do obrzeży miasta Gaza, bastionu Hamasu, i przejmując kontrolę nad północnym odcinkiem nadmorskiej drogi do Gazy.

Patrząc wzdłuż północnego wybrzeża Gazy.Kredyt…Ronena Bergmana/The New York Times

Niecały miesiąc temu północne wybrzeże Gazy było cichym wybrzeżem, gdzieniegdzie usianym nadmorskimi kurortami i hotelami. W sobotę był to gigantyczny izraelski obóz wojskowy.

Warto przeczytać!  Uwięziony irański laureat Pokojowej Nagrody Nobla Mohammadi rozpoczyna strajk głodowy | Aktualności

Długie linie piechoty maszerowały drogą na południe, wzbijając w powietrze pióropusze kurzu. Na wydmach na wschód od drogi, ciągnące się aż po horyzont, dominowały w krajobrazie długie rzędy czołgów i pojazdów opancerzonych.

Wiele budynków zostało zniszczonych, a na ich ścianach widniały dziury po kulach. Według władz sanitarnych w Gazie kontrolowanych przez Hamas, niektórzy zostali najprawdopodobniej trafieni z powietrza podczas izraelskiej kampanii bombowej, w wyniku której zginęło ponad 9 000 mieszkańców Gazy.

Mieszkańcy Palestyny ​​uciekli na południe, porzucając wybrzeże izraelskim żołnierzom oraz kilku bezdomnym psom i kotom.

Towarzyszący dziennikarzom izraelski oficer, podpułkownik Iddo Ben-Anat, przedstawił obraz spokojnej pewności siebie.

Pułkownik powiedział, że Hamas został tutaj rozgromiony, wypchnięty ze swoich baz w meczecie z przechylonym minaretem i szkołą z rozbitą ścianą.

„To jak łapanie myszy” – powiedział o wrogu pułkownik Ben-Anat. „Musisz go znaleźć. Wiesz, że on tam jest. Nie wiesz, gdzie on jest, ale wiesz, że kiedy go złapiesz, będzie skończony.

W pobliżu grupy żołnierzy gromadziły się wokół przenośnych kuchenek kempingowych, gotując kukurydzę i marchewkę, rozmawiając i żartując. Kilka osób miało zadbane wąsy – niedorzeczny ukłon w stronę Movember, corocznej globalnej kampanii zbierania funduszy, w ramach której mężczyźni zapuszczają wąsy przez cały listopad.

Pułkownik powiedział, że wszystkie podziały polityczne w Izraelu w zeszłym roku, w wyniku których tysiące rezerwistów wojskowych groziło odmową służby w proteście przeciwko izraelskiemu rządowi, zniknęły. Wielu jego ludzi było rezerwistami.

Warto przeczytać!  Altruizm, oportunizm lub jedno i drugie: co popchnęło Republikę Południowej Afryki do MTS w sprawie Gazy? | Wojna Izraela w Gazie

„Zjednoczeni, razem” – powiedział pułkownik Ben-Anat.

Ale te wyrazy brawury zagłuszyły odgłosy niedokończonej i niezdecydowanej wojny.

Izraelskie wojsko zbliża się do miasta Gaza, gdzie z pewnością czekają bardziej krwawe bitwy, ponieważ uważa się, że bojownicy Hamasu okopali się w sieci podziemnych tuneli.Kredyt…Ronena Bergmana/The New York Times

Nawet gdy niektórzy żołnierze gotowali i odpoczywali, inni wyciągnęli broń i skanowali horyzont w poszukiwaniu napastników. Pułkownik powiedział, że w każdej chwili bojownicy Hamasu mogą wyłonić się z ukrytych szybów prowadzących do rozległej sieci podziemnych tuneli o długości setek mil i zaatakować izraelskie wojska.

Nieustannie słychać było strzały, a nad głowami regularnie przelatywała amunicja.

Krótko po tym, jak dziennikarze wjechali do Gazy przez dziurę w murze otaczającym Strefę Gazy, pocisk moździerzowy wylądował w pobliżu pojazdu opancerzonego, który przewoził ich na południe.

Kilka minut później, gdy pojazd przejeżdżał obok, eksplodowała przydrożna bomba, tworząc krótką kulę ognia i wyrzucając piasek w niebo.

Kolejny grad pocisków moździerzowych spadł w pobliżu dziennikarzy, gdy zbliżyli się do linii frontu.

Aby dotrzeć na front, dziennikarze pojechali w konwoju pięciu czołgów i dwóch pojazdów opancerzonych. Reporter „The Times” podróżował pojazdem opancerzonym znanym jako Eitan. Nie miał okien: aby zobaczyć otoczenie, kierowca patrzył na cyfrowy ekran, który pokazywał na żywo wideo z drogi przed nim.

Warto przeczytać!  Wołodymyr Zełenski podwaja siły w obronie miasta Bachmut

Dziennikarze palestyńscy nie mieli takiej ochrony; Według Komitetu Ochrony Dziennikarzy od początku wojny dziesiątki osób zginęło w nalotach.

Aby naprawdę rozgromić Hamas, Izrael będzie musiał zająć całą Gazę, powiedział pułkownik.

Bardziej krwawe bitwy czekają Izraelczyków w mieście Gaza, gdzie bojownicy Hamasu okopali się w swoich podziemnych fortyfikacjach i przypuszcza się, że planują znacznie więcej zasadzek.

Analitycy twierdzą, że takie walki mogą spowodować katastrofalne straty wśród ludności cywilnej, czego Izrael, jak twierdzi, stara się uniknąć.

„Robimy, co w naszej mocy, aby zniszczyć jedynie Hamas, bez szkody dla ludności cywilnej” – powiedział pułkownik Ben-Anat. „Zastanawiamy się 10 razy, zanim coś zrobimy”.

Jednak dla ludności cywilnej w mieście Gaza, która była świadkiem jednej z najbardziej intensywnych kampanii bombowych w XXI wieku, podejście armii izraelskiej jest przerażające.

Saher Abu Adgham, lat 37, palestyński grafik, przeszukiwał ulice miasta Gaza w poszukiwaniu drewna na opał do ugotowania ryżu. Gdy zbliżał się zmierzch, kładł się spać w domu na wypadek, gdyby armia nacierała o zmroku.

„Boję się wyjść któregoś wieczoru i spotkać czołg” – powiedział Abu Adgham w rozmowie telefonicznej.

Ponieważ sieci komórkowe często nie działały, inni mieszkańcy miasta Gaza próbowali ocenić izraelski postęp, słuchając odgłosów wystrzałów.

„Nie mamy internetu, żeby słuchać wiadomości i wiedzieć, co się dzieje, ale możemy to usłyszeć” – powiedział Majdi Ahmed, 32 lata, taksówkarz schroniający się w szpitalu w mieście.

„Teraz słyszę strzelaninę” – powiedział Ahmed w wiadomości głosowej. „Wygląda na to, że teraz walczą”.

Iyada Abuheweili wniósł raport z Kairu, Abu Bakr Bashira z Londynu i Patricka Kingsleya z Jerozolimy.


Źródło