Wojna Izrael-Hamas w Gazie: najnowsze aktualizacje
![Wojna Izrael-Hamas w Gazie: najnowsze aktualizacje](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/06/24mideast-crisis-briefing-promo-lvwt-facebookJumbo-770x470.jpg)
Intensywna faza wojny Izraela z Hamasem „dobiega końca” – powiedział premier Benjamin Netanjahu w niedzielnym wieczornym wywiadzie dla izraelskiej telewizji, choć podkreślił, że nie oznacza to, że konflikt dobiega końca.
Premier powiedział, że po operacji w Rafah, najbardziej wysuniętym na południe mieście Gazy i będącym ostatnim celem izraelskiej ofensywy lądowej, Izrael będzie w dalszym ciągu „kosił trawnik” – terminu od dawna używanego w izraelskich kręgach bezpieczeństwa na określenie użycia siły mającej na celu ograniczenie odrodzenie się organizacji bojowych.
Uwagi Netanjahu były najnowszą sugestią wysokich urzędników izraelskich, że wojna może wkrótce wejść w okres zmian.
Minister obrony Izraela Yoav Gallant przebywał w Waszyngtonie na spotkaniach z urzędnikami administracji Bidena, które, jak powiedział, będą obejmować dyskusję na temat „przejścia do „fazy C” w Gazie”.
Chociaż izraelska armia twierdzi, że jest bliska demontażu lub poważnej degradacji infrastruktury wojskowej Hamasu, rząd nie zaproponował żadnego jasnego planu zarządzania Gazą po wojnie.
Pan Netanjahu zasugerował w wywiadzie, że powojenna administracja cywilna będzie obejmować lokalnych Palestyńczyków, miejmy nadzieję, że z pomocą umiarkowanych narodów arabskich. Powiedział, że izraelskie wojsko będzie musiało utrzymać ogólną kontrolę bezpieczeństwa nad enklawą.
Premier w dalszym ciągu wykluczał propozycję forsowaną przez administrację Bidena: przekazanie Gazy wspieranej przez Zachód Autonomii Palestyńskiej, która sprawuje ograniczoną samorządność w częściach okupowanego Zachodniego Brzegu.
Aby dojść do „dnia po Hamasie”, powiedział Netanjahu, „najpierw trzeba wyeliminować Hamas” – powtarzając swoje wieloletnie stanowisko mówiące o całkowitym wyeliminowaniu tej grupy zbrojnej, co zdaniem wielu ekspertów jest nieosiągalne.
Uwagi premiera pojawiły się w 44-minutowym wywiadzie, którego udzielił „The Patriots”, populistycznemu i często prowadzącemu do podziałów wieczornemu talk show nadawanego przez Channel 14, prawicową izraelską stację telewizyjną, która obsługuje bazę wyborców Netanjahu.
Od początku wojny pan Netanjahu rzadko udzielał izraelskiej publiczności wywiadów w języku hebrajskim. W kraju spotkał się z krytyką za udzielanie częstych wywiadów amerykańskim stacjom telewizyjnym podczas nawiązywania kontaktu z Izraelczykami, głównie za pośrednictwem sporadycznych oświadczeń telewizyjnych i konferencji prasowych lub za pośrednictwem klipów wideo.
Podczas wywiadu Netanjahu odniósł się także do impasu w negocjacjach o zawieszeniu broni, sugerując w pewnym momencie, że jest skłonny zawrzeć „częściowe” porozumienie w sprawie powrotu jedynie części ze 120 zakładników przetrzymywanych w Gazie – oświadczenie, że jego biuro szybko wrócił.
Premier oświadczył, że jest gotowy zgodzić się na tymczasowy rozejm i uwolnienie części zakładników, a następnie wznowienie wojny. Propozycja ta wydawała się sprzeczna z izraelską propozycją zatwierdzoną w zeszłym miesiącu przez Netanjahu i jego gabinet wojenny dotyczącą stopniowego porozumienia, które uwolniłoby wszystkich zakładników i wprowadziło trwałe zawieszenie broni – propozycję popartą przez prezydenta Bidena i prezydenta Bidena Rada Bezpieczeństwa ONZ.
Jednak w innym momencie niedzielnego wywiadu Netanjahu powiedział, że jest zaangażowany w sprowadzenie wszystkich pozostałych zakładników, z których co najmniej jedna trzecia, według Izraela, zmarła w niewoli.
W krótkim oświadczeniu wydanym po wywiadzie biuro Netanjahu stwierdziło, że to Hamas, a nie Izrael, sprzeciwiał się porozumieniu, dodając: „Premier Netanjahu dał jasno do zrozumienia, że nie opuścimy Gazy, dopóki nie zwrócimy wszystkich 120 naszych zakładników, żywych i zmarłych.”
Forum Rodzin Zakładników i Osób Zaginionych, które opowiada się za zakładnikami, potępiło komentarze Netanjahu wyrażone w wywiadzie, stwierdzając, że brak propozycji zawieszenia broni „porzuca 120 zakładników i narusza moralne obowiązki państwa wobec obywateli”.
„Rodziny zakładników nie pozwolą rządowi i jego przywódcy wycofać się z podstawowych zobowiązań dotyczących losu naszych bliskich” – stwierdziła grupa w oświadczeniu. „Odpowiedzialność i obowiązek zwrotu wszystkich zakładników spoczywa na premierze”.
Johnatana Reissa I Adam Rasgon raportowanie wniesione.