Świat

Wojna na Ukrainie: Rosja ogranicza obchody Dnia Zwycięstwa

  • 3 maja, 2023
  • 3 min read
Wojna na Ukrainie: Rosja ogranicza obchody Dnia Zwycięstwa


Tytuł Zdjęcia,

Prezydent Putin niosący fotografię swojego ojca podczas zeszłorocznych obchodów Dnia Zwycięstwa

Kilka rosyjskich miast ogłosiło, że ograniczy tegoroczne obchody Dnia Zwycięstwa.

Władze rosyjskie uzasadniają zmiany względami bezpieczeństwa i atakami sił proukraińskich.

Wybuchy i pożary miały miejsce w Rosji w ostatnich tygodniach.

Ale niektórzy argumentowali, że ograniczona liczba wydarzeń pokazuje, że Kreml denerwuje się, że obchody przekształcą się w demonstracje sprzeciwu wobec inwazji na Ukrainę.

Wielka pompa i pokazy potęgi militarnej to typowe znaki rozpoznawcze Dnia Zwycięstwa, upamiętniającego zwycięstwo Związku Radzieckiego nad nazistowskimi Niemcami 9 maja 1945 r.

Jednym z najbardziej rozpoznawalnych wydarzeń tego dnia jest procesja Immortal Regiment, podczas której ludzie z całego kraju maszerują ze zdjęciami swoich krewnych, którzy walczyli podczas drugiej wojny światowej.

W zeszłym roku prezydent Władimir Putin poprowadził procesję przez Plac Czerwony w Moskwie, trzymając fotografię swojego ojca w mundurze.

Jednak w tym roku Nieśmiertelny Pułk „ze względów bezpieczeństwa odbędzie się w innych formatach”, powiedziała dziennikarzom prawniczka i organizatorka Jelena Tsunajewa w zeszłym miesiącu.

Niektórzy komentatorzy twierdzą, że osobista procesja Nieśmiertelnego Pułku mogłaby w końcu uwypuklić liczbę rosyjskich strat na Ukrainie.

Żyjący na emigracji dziennikarz i redaktor liberalnego serwisu informacyjnego Dmitrij Kolezev powiedział, że gdyby procesja nie została odwołana, ludzie „prawie na pewno przyszliby do Nieśmiertelnego Pułku z portretami poległych na Ukrainie, a liczba ostatnich zdjęć może okazać się przygnębiająco duża”.

Pan Kolezev powiedział również, że władze mogą być zaniepokojone tym, że duże zgromadzenie ludzi może przerodzić się w demonstrację sprzeciwu. „Historia zna przykłady, kiedy lojalne wydarzenia przeradzały się w protesty” – powiedział w Telegramie.

Wiktor Muchnik, były redaktor naczelny syberyjskiej sieci telewizyjnej, który również opuścił kraj, powiedział, że państwo rosyjskie jest „maniakalnie podejrzane” i jest mniej zaniepokojone „hipotetycznym atakiem terrorystycznym”, niż zniszczeniem obraz.

Powiedział, że Kreml może się obawiać, że procesja pokaże „zbyt wiele portretów tych, którzy zginęli nie 80 lat temu, ale w ciągu ostatniego roku”.

„To da wyobrażenie o ukrytym zasięgu katastrofy” – powiedział w wywiadzie Muchnik.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że rosyjskie służby bezpieczeństwa pracują nad zapewnieniem bezpieczeństwa parady przed „atakami terrorystycznymi”.

„Jesteśmy oczywiście świadomi, że reżim kijowski, który stoi za szeregiem takich ataków, aktów terrorystycznych, planuje kontynuować swoją kampanię. Wszystkie nasze służby specjalne robią wszystko, co w ich mocy, aby zapewnić bezpieczeństwo” – powiedział.

W ciągu ostatnich kilku dni wybuchły dwa oddzielne pożary magazynów paliw w południowej Rosji i na okupowanym przez Rosję Krymie.

Chociaż żaden z tych ataków nie został zgłoszony przez Ukrainę, kijowskie wojsko powiedziało, że podważanie rosyjskiej logistyki stanowiło część przygotowań do długo oczekiwanej kontrofensywy.


Źródło